reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Aniulka, to koniecznie zapytaj. Moze nawet zadzwoń jak masz taką szanse, bo ten bronchovaxon dobrze jest zacząć jak jest kuracja antybiotykiem. Więc teraz akurat by było. To sie bierze w dawkach 10 dni po jednej tabletce na czczo, a później 20 dni przerwy. I tak 3 razy
Antylopka - po suwaczku wychodzi że na dzisiaj miała termin :).
 
reklama
No własnie ciekawe jak Anetka???

aniulka słyszałam o tym leku...nie wiem czy wzmacnia odporność, ale generalnie stosuje się przy częstych infekcjach górnych dróg oddechowych...może pomoże.

mrozik jak maleństwo??? Daje pospać???
 
Wpadłam na chwilę powiedzieć że od wczoraj jesteśmy w domku.
Oleńka urodziła się o godzinie 3.35 21 kwietnia z wagą 4110 i 60cm długa.Termin miałam na 22 kwietnia.
Jest kochana i daje trochę popalić ale jakoś sobie radzę.

Poród błyskawiczny ledwo zdążyłam do szpitala a co najważniejsze nie trzeba było nacinać krocza więc czuję się rewelacyjnie.
Od wejścia do szpitala do urodzenia minęło 25 minut a na samej porodówce to jakieś 10-15,od pierwszych skurczy 2,5 godziny.
P4230351.jpg
P4210342.jpgP4210329.jpg
 
aneta - gratuluję:-D aż się wzruszyłam i popłakałam;-) to chyba przez mój niewiadomy stan i tęsknote za Wikunią:zawstydzona/y:
Super poród!! Pamietam, że to nie do opisania, jak wszystko się robi przy dziecku bez bólu. Powodzenia!!
 
aneta Cudownie :-) Gratulacje :-) No i poród szybciutki, a tak się bałaś :tak: Mała rozkoszna, a Alutka chyba bardzo przejęta nową rolą, niech się zdrowo chowa dzidzia, jeszcze raz Gratuluję :tak:
 
Dziękuję dziewczyny za gratulacje.

Na razie się klimatyzujemy Olunia jest grzeczna ale obowiązków przybyło więc trudno znaleźć czas na neta.

Muszę przyzwyczaić się do nowej sytuacji a potem postaram się częściej zaglądać.

Alunia zakochana w siostrzyczce tylko by ją chciała całować i tulać że nie wspomnę o pomocy na każdym kroku.Trochę jej na to pozwalam i jakoś leci.Oczywiście sama też zrobiła się bardziej tulająca do nas,ciągle nas całuje i jak tylko jest możliwość to siedzi mi na kolanach.
 
Aneta - strasznie sie cieszę że poród był taki ekspresowy i bez komplikacji. Należało sie po pierwszych trudach ;-)

A ja z moją małą byłam na weekend w szpitalu. W poniedziałek strasznie katar ja złapał ze oddychac nie mogła. Lekarz przepisał leki i w środę było ok, ale w czwartek w nocy strasznie sie rozkasłała. Myślałam ze przejdzie, ale nie przeszło i dali nam skierowanie do szpitala, jakby nocka była bez zmian. No i w sobotę tam zawitaliśmy. Ale paranoja normalnie. Najpierw mnie pytają po co ja tam wogóle przyszłam, skoro osłuchowo jest mała czysta. No to i mówię że dlatego że lekarka powiedziała ze u takich dzieci nie zawsze słychac jak jest zapalenie. No i mówią mi -no bo tak jest. Ona mnie wysłała z myślą że jej rtg zrobią. Ale 2 dni tylko leki wykrztuśne jej podawali, więc wypisałam sie na własną prośbę, bo to to ja w domu jej dawałam. Dzisiaj idziemy na konsultacje do lekarz który ją zaczął leczyć. Ciekawe co powie, bo on jest tam szefem (w tym szpitalu). No ale coż, miałam siedziec i czekać aż mała tam złapie coś od innych dzieci? (bo w niedziele nam dali do towarzystwa dziewczynke). Dużo dzieci podobno teraz wraca z rota na oddziały...
 
mrozik - dobrze zrobiłaś!! nie przejmuj się, bedziesz po kontroli, to bedziesz wiedziec tyle samo co gdybys była w szpitalu, a na pewno w domu przyjemniej. W szpitalu najgorsze pskudztwa mozna zlapać, jak wspomniane rotawirusy!
Daj znać, czy leki wyksztuśne pomogły.
 
reklama
Aneta Gratuluję!!! Duża córcia Wam się urodziła i tak szybko!!! Super!!!! Fajnie że jesteście już razem!

Mrozik jak tam po wizycie??? Nie wyobrażam sobie żeby mogło się obyć bez zdjęcia????

Miałam jeszcze pisać czy widziałyście dzisiaj Uwagę??? I to co mówili o fotelikach dla dzieci??? Ja się już teraz poważnie zastanawiam co kupić....
 
Do góry