nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[kama1102]

Jeśli o mnie chodzii - o ile mnie jeszcze pamiętacie - to podczytuję was regularnie, ale jakoś nie mam sił, a może weny na pisanie - trochę wstyd, słaba wymówka. Ale zazwyczaj siadam do kompa tylko na chwilę przed snem, tak jak teraz. Wcześniej kompletnie nie mam czasu. Bartek przestawił się ze spaniem i przeważnie zasypia po 21-ej, po ostatniej bajce na mini-mini
Pozdrawiam wszystkie sierpniówki i obiecuję, że postaram się odzywać częściej:-)

 

[mrozik_j]

Kama - z tym spaniem u nas jest identycznie - jak rybka idzie spać, to on też. Chyba nagram spobie końcówkę i bedę mu włączać

 

[Ewelia]

My musielismy sie postarac zeby Zuzia zapomniala ze rybka chodzi spac tak pozno, bo zawsze plakala ze rybka juz spi czyli bajki sie konczą Teraz od 19 oglada bajki na TVN Style i od 20 telewizja jest nasza

 

[Antylopka]

hehe, dzieci mają pilota, to mają władzę;-)
Wiki oglada bajki na tvn style od 19 do 19.30 i koniec. I to nawet nie codziennie. Rano oglada zawsze około 30 minut (najczęściej sezamki, a to juz 40), więc uważam, że i tak dużo. No i podglada moje na wspólnej, hehe

 

[czarnula83]

uzywacie nawilzaczy powietrza? musze chyba zakupic, bo dzisiaj bylam u lekarza i powiedziala mi ze Xav ma wysuszona buzke w srodku, aon bardzo duzo pije wiec mysle ze moze kupie ten nawilzacz, moze za suche powietrze mam w domu i tak jest. jesli ktoras z Was ma nawilzacz to powiedzcie czy warto.

 

[Ewa85]

czarnula83 Ja mam nawilżacz (Venta - nie ultradźwiękowy tylko z taką turbiną, bo do ultradźwiękowych się zraziłam gdy spadł mi z nich deszcz raz na panele a raz na parkiet i przez noc zdążył tak namognąć, że deski się wypaczyły )... nawilżacza używałam jak sezon grzewczy się zaczął i tak nagle zrobiło się sucho w domku... w dodatku Tomek był chory, miał katar, który go bardzo męczył... włączaliśmy mu w pokoju na noc i było lepiej... teraz już nie włączamy, bo się chyba przyzwyczailiśmy do panującej suszy. Ale jak młody albo któreś z nas ma zatkany nos to z nawilżaczem lepiej się oddycha (tyle, że przy moim metrażu ma to sens jak wstawimy do zamkniętego pokoju, bo tak to żaden nawilżacz chyba by nie podołał).
Do naszego nawilżacza można dodać różnego rodzaju olejki do aromaterapii (np. eukaliptusowy).

Pozdrawiam wszytskie mamy ;-) i trzymajcie się z dala od tych wszystkich wirusów!

 

[Antylopka]

czarnula - nie mam nawilżacza i u mnie w mieszkaniu on jest zbędny. Bardzo często wietrze mieszkanie, poza tym nie grzeję duzo, w sypialni i pokojach jest 20 stopni, kuchnia i korytarz18,a w łazience 22. bałam się tylko co będzie , jak nam wymieniali okna, ale nowe tez sa drewniane i nie ma problemu z wilgocia czy tez suchościa w mieszkaniu. W sypialni na zegarze mam termometr i (..... jak to sie nazywa???) pomiar wilgotności i wacha się w zelżności od pogody i suszenia rzeczy ( w sypialni suszę) od 55-75.

 

[aneta456]

Ja też nie używam nawilżacza i podobnie jak Antylopka bardzo dużo wietrzę a w pokoju Ali podobnie jak w naszej sypialni mamy 19 stopni.

 

[tomola]

Czesc :-) Ja tylko na chwilke. Nasza druga pociecha urodzila sie 17.11, czyli 8 dni po terminie, mialam cc, bo byly wachania tetna plodu, no ale cale szczescie wszytsko sie dobrze skonczylo, moj porod trwal 10 minut i nie bylo zadnych boli, za to teraz boli rana po cc:-) Michas mial 4 kg i 59cm, dostal 10 punktow. Jestem od piatku w domu, i proboje jakos to wszytsko ogarnac, no ale jest ciezko, cale szczescie ze maz dostal L4 opieki na mnie i jakos sobie w dwojke z nasza dwoja rodzimy :-)
Pozdrawiam Was wszytskie cieplutko, jak znajde znow chwilke to wrzuce jakies zdjecia.

 

[aneta456]

Tomola-Gratulacje dla szczęśliwych rodziców.Czekamy na fotki maluszka