reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Kozica, to nie zazdroszczę, szpital brrr, całe szczęście że już dobrze. Wcale sie nie dziwię, że jesteś przemęczona.
Ja tam nie mam aż takich stresów, a też jakaś ospała chodzę. czekam słońca i wiosny.
Ja dziś z Bartkiem u kontroli u lekarza, bo pokaszluje cały czas, przeziębienie trwa od świąt!!! NIby tylko gardełko, ma cały czas tylko syropy na kaszel, ale jakoś nie ustępuje. Mam dawać kolejne 10 dni a potem znów kontrola:baffled: Jak zapytałam czy ten kaszel może być na tle alergicznym, to lekarz nie wykluczył. Poza tym kaszlem, to Bartuś jest super zdrowy, pogodny, nie gorączkuje.
Masakra,mam nadzieję, że jednak nie. Acha, jak czekaliśmy w przychodni do lekarza, to przyszła matka z trójką dzieciaczków chorych na ospę, dzieci miały twarz w placki od białej maści, szok:baffled:
 
reklama
kozica - witaj w domu i na BB:tak: Najgorsze juz za wami, teraz odpoczywajcie i sil nabierajcie. Na sanki...:-D
edyta - ja miałam podobnie z Wikunia, ona w domu zasypiala sama, w nocy okolo 2 się budziła i przechodziła z łóżeczka do nas. U teśćiów na świeta nie było łóżeczka, bo szwagierka je zabrała:-:)wściekła/y: i mała musiala spac z nami. Przez te kilka dni sie przyzwyczaiła i musiałam ja praktycznie uczyć od nowa zasypiania w swoim łóżeczku. Jeszcze teraz czasami się obudzi i siada w łóżeczku i krzyczy mama. Dopiero jak ja przytulę, pogłaszczę, to się kładzie i zasypia.
 
antylopka - my mojej mamie daliśmy kojec ale ona twierdziła, że Ola jej płakała i musiala spać z nią:-(W ogóle jak byliśmy w niedziele u rodziców, mama mnie troche wkurzyła bo przebierała Olke a ona miała troche dupkę czerwoną oczywiscie odrazu tekst no, że jak była z nią to miała cały czas ładną. Albo jak tylko weszliśmy do nich stwrdziła, że Ola schudła:wściekła/y:.
 
Witam:-)
Edyta-to super ze z Olenka w koncu lepiej,a wiadomo jak lekarze dzialaja:wściekła/y:brak słów
Kozica,u nas niby lepiej,mniej zaczerwieniony ale nadal nie da sie dotknac,idziemy dzis po skierowanie na badanie bioderek to niech obejrzy siusiaka:tak:
Jak dzisiaj Kubulek?Biedny tyle paskudztwa naraz:eek:
NataK-Adas tez drapie i klepie po twarzy:-(chyba to jednak taki etap,mam wrazenie ze moje dziecko weszlo w etap buntu i nieposluszenstwa:dry:robi na zlosc,nie slucha sie,wymusza placzem,ale cwaniak maly jak dostanie bure,albo wie ze zle zrobil to leci sie przytulic:dry:oczywiscie nie biore go wtedy do siebie i jest wieeelki ryk:sorry:....no coz...trzeba przeczekac:cool2:
 
kozica biedny Kubulek :no: zdrówka dla małego, no i dla Bartusia od kamy rowniez ;-)

Dziewczyny widzę, ze macie problem z maluchami i nie chcą same spac, powiem Wam, ze gdy byłam w Polsce ostatnio, to Kuba tez oczywiscie zasypiał ze mną, bo to nowe miejsce, nowe łozeczko itd., ale po powrocie do Irlandii nie było zadnych problemów z samodzielnym zasypianiem. Jednak mały nadal budzi mi się w nocy po kilka razy, zawsze wmontuje się gdzies w kołederkę i okręci prześcieradełkiem, wiec muszę wstac i go ułozyc, niezle mi w nocy wywija, wierci się itd. ale zauwazyłam, ze najgorzej sypia, gdy jest pełnia :confused: jednak cos w tym musi byc, ja zresztą rowniez gorzej wtedy sypiam.

Kira u nas oczywiscie to samo, jeden wielki BUNT, mały coraz częsciej robi cos na złość, ostatnio jak mu czegos zabraniam, to wali rączką w co się da, a pozniej jest zdziwiony, ze go to boli, ja mu nie zakazuje, wrecz przeciwnie mowie zawsze cos na zasadzie "mocniej synus, jeszcze raz" itd. a co tam, niech się wyładuje...widzi, ze nie bardzo go wtedy żaluję i daje sobie spokoj, ostatnio coraz rzadziej mnie bije, chyba powoli rozumie, ze nie wolno ;-)

A u nas ogolnie ostatnio wielkie zamieszanie, szukamy nowego domku, jutro jedziemy ogladac jeden, zobaczymy czy faktycznie wyglada tak kusząco jak na fotkach, ten w ktorym teraz mieszkamy, staje sie coraz mniej funkcjonalny i bezpieczny dla małego, bo Kuba otwiera juz sobie wszystkie drzwi, w tym te na schody, a mamy 2 pietra i boje sie, ze kiedys moze dojsc do tragedii, poza tym czynsz jest za wysoki, a i nas dopadł kryzys, czas wiec na zmiany, trzymajcie jutro kciuki za nas :tak: no to mykam powolutku, trzymajcie się dziewczyny paaa
 
Witam kochane! Po bardzo dlugiej przerwie, niestety praca, praca, praca, ale podczytuje Was...
Jak mam druga zmiane to wracam do domu po 22 padnieta, w aptece dzikie tlumy caly czas nawet nie ma kiedy usiasc:no::eek:
Kozica duuuzo zdrowka dla Was:tak:i wszystkich chorujacych maluszkow.
U nas wszystko ok Karol biega jak szatan:dry:Juz drugi raz ma 3 cm rozciecie na czole tym razem i guza na drugiej stronie czola:wściekła/y:Chcial pojechac samochodzikiem siedzac tylem do kierownicy:-Dnie udalo sie i zderzyl sie z grajacym statkiem...
Z nowosci to od czwartku mamy opiekunke mam ndzieje ze sie sprawdzi i zostanie:blink:
Jutro wybieramy sie na ostatnie szczepienie przeciw pneumokokom;-)przy okazji sie zwazymi i zmierzymy.
Pochwale sie jeszcze ze Karolek po swietach zostal u babci na prawie 2 tyg sam bez nas!!!! Byl mega grzeczny, jadl jak smok, spal ladnie wiec odpoczelam i mam swiadomosc ze jak jakis wyjazd wypadnie to mozemy go zostawic spokojnie, chociaz tesknilismy bo to bylo ponad 200 km...
Buziaki dla Was wszystkich!!!
 
Witaj Karolki:-)to szalony Karolek,Adas tez dzis próbowal uskuteczniac nowa forme jazdy-bokiem:dry:nie sprawdzilo sie:-pja czasem to tylko sie zastanawiam kiedy sobie rozbije głowe:no:
NataK-trzymamy kciuki,mam nadzieje ze znajdziecie cos odpowiedniego
Dostalismy skierowanie,lekarka obejrzala siusiaka i nie stwierdzila zadnej nieprawidlowosci,stwierdzila ze stulejka to fizjologia u malych chlopcow i nic na sile,w miare rosniecia sam sie odklei:tak:wiec czekamy:cool2:
Adas dzis wogole mi nie spal,ciekawe jak w nocy bedzie:confused:
Zapomnialam-5 stycznia bylam zdjac gips,Adas zostal z Marcinem,spedzilam 2 godziny na korytarzu:shocked2:a po zdjeciu gipsu okazalo sie ze nie jest lepiej-wrecz zadnej roznicy-jak bolalo tak boli nadal:dry:wscieklam sie troche no bo ile mozna:no:ale lekarz najpierw próbowal mi wmowic ze na pewno przeciazylam reke przy Adasiu:eek:no taaaak....bardzo ciezka praca reki,pytalam sie ile matek dzis z gipsem przyjął-no bo idac tokiem jego rozumowania powinno byc to powszechne:dry:lekarze....no ale w koncu przepisal mi inny lek i w koncu pomoglo-a to najwazniejsze:-p
 
Edyta, takie teksty mogą denerwować. czasami też coś takiego słyszę:eek: Czasem lepiej przemilczeć i się nie kłócić
Karolki, daj znać jak opiekunka. 2 tygodnie to całkiem sporo, nie odzwyczaił się od was?:-D
 
Kama,Kozica-jak maluszki?Juz dobrze?
Moje dziecko ma ostatnio koszmarne noce:-(nie chce mnie puscic,trzyma sie mnie kurczowo za szyje i tak spi,wczoraj zdretwiala mi reka i chcialam ja wysunąć spod Adasia-obudzil sie i ryk:no:nie wiem co jest:confused:dzis w dzien tez spal 20 min i koniec:-(ida mu zabki,to wiem,ale czy to dlatego?Dalam mu na noc Ibufen i Viburcol-moze bedzie lepiej:-(jestem zmeczona,nie moge sie wyspac:-(
Karolki-daj znac jak opiekunka:-)
 
reklama
Do góry