reklama
fiolka nawet nie wiesz jak bym chciała hehe ale to dopiero za jakies dwa lata...chce w Bydgoszczy skończyc najpierw technika farmacji;-)(pozatym w Byd mamy wieksza pomoc przy Piotrku)a potem zobaczymy
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
fiolka widze ze nie tylko ja mam problem z samotnymi spacerami:-(ale juz niedlugo nasze maluchy beda na tyle duze ze bedzie chociaz z kim pogadacbedzie 1000 pytan do...
za nami w miare przyzwoita noc, troche placzu kolo 5 (brzuch) i ostatecznie placz o 9.30 bo sie glodny obudzil a ja jeszcze spalam
teraz tez juz spi
wczoraj z niewielkimi przerwami spal od 12 do 18, Wasze dzieci tez tyle spia???
za nami w miare przyzwoita noc, troche placzu kolo 5 (brzuch) i ostatecznie placz o 9.30 bo sie glodny obudzil a ja jeszcze spalam
teraz tez juz spi
wczoraj z niewielkimi przerwami spal od 12 do 18, Wasze dzieci tez tyle spia???
Adaś prawie wcale nie śpi w dzienchyba ze na spacerze,a w domu to jest pare dzremek po 10-15 min i tyle
A ja mam problem i prawde mówiac mam juz dość.Adas jest non stop głodny,czasem zje z cyca i płacze okropnie,tak że mu broda lata-on tak płacze z głodu-a ja juz nic nie mam w tych piersiach a oprócz tego przez to że ciągle wisi na cycu to bola mnie brodawki,i kazde przystawianie to horror:-(Nie wiem juz co mam robic-pije hektolitry wody,bawarke,herbatki mlekopędne,jem wartościowe produkty a mleka jakby coraz mniejalbo jest ono po prostu zbyt mało wartościowe i dlatego smyk sie nie najada:-(mam ogromne wyrzuty sumienia,bo wydaje mi sie że go głodze-dostaje raz dziennie butle mieszanki i jest spokój na dłuższy czas-a jak samego cyca to i co 15 min domaga sie jedzeniaSzczerze mam juz dosc bo jestem bezsilna....
A ja mam problem i prawde mówiac mam juz dość.Adas jest non stop głodny,czasem zje z cyca i płacze okropnie,tak że mu broda lata-on tak płacze z głodu-a ja juz nic nie mam w tych piersiach a oprócz tego przez to że ciągle wisi na cycu to bola mnie brodawki,i kazde przystawianie to horror:-(Nie wiem juz co mam robic-pije hektolitry wody,bawarke,herbatki mlekopędne,jem wartościowe produkty a mleka jakby coraz mniejalbo jest ono po prostu zbyt mało wartościowe i dlatego smyk sie nie najada:-(mam ogromne wyrzuty sumienia,bo wydaje mi sie że go głodze-dostaje raz dziennie butle mieszanki i jest spokój na dłuższy czas-a jak samego cyca to i co 15 min domaga sie jedzeniaSzczerze mam juz dosc bo jestem bezsilna....
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
Kira nie martw sie moze to chwilowe:-(
Nie mozesz miec wyrzutow sumienia bo przeciez go przystawiasz do cyca a nie zostawiasz placzacego tak po prostu. Poczekaj moze to czeste przystawianie pobudzi laktacjeja karmie od poczatku butelka wiec i tak Cie podziwiam za cierpliwosc. Jakie mleczko dajesz z butelki?
Ja mam problem bo moj Karol zje troche i wypluwa smoczek wiec tez sie musze nagimnastykowal zeby cos zjadl, jak widac kazdy dzieciak inny i inne ma potrzeby:-)
Nie mozesz miec wyrzutow sumienia bo przeciez go przystawiasz do cyca a nie zostawiasz placzacego tak po prostu. Poczekaj moze to czeste przystawianie pobudzi laktacjeja karmie od poczatku butelka wiec i tak Cie podziwiam za cierpliwosc. Jakie mleczko dajesz z butelki?
Ja mam problem bo moj Karol zje troche i wypluwa smoczek wiec tez sie musze nagimnastykowal zeby cos zjadl, jak widac kazdy dzieciak inny i inne ma potrzeby:-)
KIra,życzę dużo cierpliwości. Ja karmię butlą,więc nie mam takich problemów.Ale są zaś inne:-(.Wczoraj byliśmy u pediatry,żeby zaszczepić mała drugi raz.Okazało sie,ze mała nie trzyma główki tak,jak powinno dziecko trzymiesięczne:-(.Czekamy na wizytę u neurologa, na razie pozostaje czekać.Stres i strach mnie po prostu zżera.Wizyta dopiero 5 listopada,nie wiem jak wytrzymam tyle czasu. Być może uda nam się znależć jakiegoś neurologa, przyjmującego prywatnie,który ustali nam wizytę wcześniej.Oczywiście mała nie została zaszczepiona, szczepienie zostało odroczone do czasu wizyty u neurologa:-(
Karola niby masz racje ale i tak mi z tym źle:-(daje bebiko,ale ostatnio nie bylo i kupilam Humane-tez jest ok.A z jedzeniem u nas problemu nie ma,zawsze chetnie zje
Niby częste przystawianie bobudza ale chyba nie u mnie-i nic juz chyba jej nie pobudzia naprawde niewiele sie naprodukuje przez 15 min:-(
A może Karolkowi nie odpowiada smoczek?Moja kolezanka tak miala-zmienila butle i bylo ok
Niby częste przystawianie bobudza ale chyba nie u mnie-i nic juz chyba jej nie pobudzia naprawde niewiele sie naprodukuje przez 15 min:-(
A może Karolkowi nie odpowiada smoczek?Moja kolezanka tak miala-zmienila butle i bylo ok
Karolki
Podwójna mama:)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2007
- Postów
- 1 438
Kira to chyba nie smoczek jednak bo ma 3 rodzaje a nawe 4 ale z Awentu wogole nie chce pic wiec odpada on chyba tak ma i juz je po 70 ale czesto. czasem zje tylko 40 ale co zrobic, przybiera prawidlowo i to jest wazne:-)
Obudzilam Karola i zanim sie obejrzalam znow mi zasnal
Obudzilam Karola i zanim sie obejrzalam znow mi zasnal
reklama
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Kira u nas bylo podobnie przez jakis czas, maly plakal a ja zalamywalam rece, potem sie to uregulowalo, piersi przechodza czasami takie fazy, kiedy musza produkowac wiecej, maly je coraz wiecej i czasami piersi nie zdaza naprodukowac.
Niedobrze ze przystawiasz malego do cycka co 15 min!!wtedy nie nauczy sie jesc , spac i funkcjonowac regularnie-tak mi lekarz powiedzial.
Pierwszy okres od narodzin przystawiamy malego kiedy chce , ale potem musimy powoli uczyc systematycznosci. U mnie sie zmienilo od kiedy sciagam pokarm,niestety maly ma problemy z cyckiem ,kiedy pije lyka ochlapy powietrza, wiec musze sciagac pokarm i zageszczac , bo przy okazji malemu sie ulewalo.
Teraz po odciagnieciu przystawiam malego do cycka a potem daje mu butelke, super sie wszystko uregulowalo.Przez to sypia czasami po 6 godzin bo najada sie za wszystkie czasy, no i kolki nie ma juz tak czesto i wogole caly czas sie cieszy:-)
Choc przyznam wam sie kobitki ze wolalbym tylko cyckiem go karmic, ale niestety.Pocieszam sie ze tak czy siak pije mleko mamy , a to najwazniejsze.
Sprobuj Kira tak jak mi lekarz poradzil, nic na tym nie starcisz, a moze akurat wam to pomoze??Daj mu raz pozadnie sie najesc to potem piersi przez ten czas zdaza naprodukowac.Moj maly je czasami 160 ml.Wtedy 6 godzin potrafi przespac, a czasami 120 mu wystarczy.
Niedobrze ze przystawiasz malego do cycka co 15 min!!wtedy nie nauczy sie jesc , spac i funkcjonowac regularnie-tak mi lekarz powiedzial.
Pierwszy okres od narodzin przystawiamy malego kiedy chce , ale potem musimy powoli uczyc systematycznosci. U mnie sie zmienilo od kiedy sciagam pokarm,niestety maly ma problemy z cyckiem ,kiedy pije lyka ochlapy powietrza, wiec musze sciagac pokarm i zageszczac , bo przy okazji malemu sie ulewalo.
Teraz po odciagnieciu przystawiam malego do cycka a potem daje mu butelke, super sie wszystko uregulowalo.Przez to sypia czasami po 6 godzin bo najada sie za wszystkie czasy, no i kolki nie ma juz tak czesto i wogole caly czas sie cieszy:-)
Choc przyznam wam sie kobitki ze wolalbym tylko cyckiem go karmic, ale niestety.Pocieszam sie ze tak czy siak pije mleko mamy , a to najwazniejsze.
Sprobuj Kira tak jak mi lekarz poradzil, nic na tym nie starcisz, a moze akurat wam to pomoze??Daj mu raz pozadnie sie najesc to potem piersi przez ten czas zdaza naprodukowac.Moj maly je czasami 160 ml.Wtedy 6 godzin potrafi przespac, a czasami 120 mu wystarczy.
Podziel się: