reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

dziewczyny a czy macie takie białe upławy? Bo u mnie od kilku dni się pojawiły takie białe budyniowe. Może to czop po trochu mi odchodzi? Nie wiem co mam o tym myśleć
 
reklama
Ja nadal nie odczuwam żadnych dolegliwości związanych z porodem. W sumie to nawet nie zależy mi tak bardzo na rozwiązaniu przed terminem- byle tylko w styczniu się wyrobić. Śmigam na zakupy i nawet na sanki z moim synalkiem- korzystam bo później to już przywiązana cycem do bobasa będę:happy2:
 
Ja nadal nie odczuwam żadnych dolegliwości związanych z porodem. W sumie to nawet nie zależy mi tak bardzo na rozwiązaniu przed terminem- byle tylko w styczniu się wyrobić. Śmigam na zakupy i nawet na sanki z moim synalkiem- korzystam bo później to już przywiązana cycem do bobasa będę:happy2:
no my lecimy na tym samym wózku, ciekawe która z nas pierwsza urodzi. ja też nie odczuwam żadnych dolegliwości, ktg też nic nie wykazało. we wtorek wizyta, może się jednak czegoś dowiem.
 
moje objawy na dzis:brzuch boli ciagle bez zmian i czasmi dochodzi bol miesiaczkowy i krzyza do tego wczoraj wyszedl mi kawalek czopa ,ale nie byl calkiem przezroczysty tylko taki bialo-gilowy;-):-)ze 2-3 cm....2 razy kupa wczoraj i raz w nocy....(a ja mam zaparcia i nie robie czesto)choc nie rozwolnienie,ale mam nadzieje,ze sie czyszcze-do tego boli mnie glowa,jestem ospala i malo co do mnie dociera...i jestem smutna:-(

Ja to przeżywałam kilka dni temu :zawstydzona/y: Normalnie tragedia z tymi zaparciami. Już od jakis 2 tygodni się męczę :wściekła/y: I na dodatek wróciły mdłości :no:
Mi też wyszedł czop ale taki większy kawałek bo z 5 cm to miał :-) Ale to tydzień temu było.

wiolka@24 też mam upławy ale nie są aż takie duże. Właśnie są takie białe, budyniowe i nie za gęste. Najczęściej zauważam je jak mały się rusza tak na samym dole w podbrzuszu.

Ja dziewczyny jestem zdołowana. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i całą noc ryczałam. Spałam może ze dwie godziny.
 
no my lecimy na tym samym wózku, ciekawe która z nas pierwsza urodzi. ja też nie odczuwam żadnych dolegliwości, ktg też nic nie wykazało. we wtorek wizyta, może się jednak czegoś dowiem.

no ja tez mam wizytę we wtorek:-D to faktycznie ten sam wózek:-D

Ja na brzuchu tez dostaje kropek i strasznie swędzi- czym to smarować?
 
Ja dziewczyny jestem zdołowana. Pokłóciłam się wczoraj z mężem i całą noc ryczałam. Spałam może ze dwie godziny.
ja tak miałam na tygodniu, najpierw sie z nim pokłóćiłam- no może pokłóciłam to za duże słowo bo my sie generalnie jeszcze nigdy nie pokłóciliśmy, ale po jakimś durnowatym temacie ja sie zdołowałam a on sie wkurzył że mnie takie coś byle co tak zdołowało... potem ryczałam jak kretynka aż bóli takich dostałam ze szok...potem chciałam mdleć no i skończyło sie na tym że mąż siedział przy mnie całą noc...
a teraz go nie ma i ryczeć mi sie chce bo ja już go chce obok...choćby po to żeby sie pokłócić pierwszy raz w życiu z nim:tak:
 
Mi teraz też już nie zależy , skurczy brak , zgaga mniejsza tak to mogę jeszcze sobie chodzić z brzuchem. Niestety na sanki nie możemy iść , bo Zuzia ma zapalenie migdałków i w poniedziałek na kontrolę , zresztą dostaje jeszcze antybiotyk . :angry:
 
dziewczyny a czy macie takie białe upławy? Bo u mnie od kilku dni się pojawiły takie białe budyniowe. Może to czop po trochu mi odchodzi? Nie wiem co mam o tym myśleć

Wiola czop to czop u kazdego inny kolezanki mi opowiadały ze jedna miała coś takiego jak korek od wina tylko mięki i kremowy , druga że wyglądało to jak placek taki malutki okrągły zielono przezroczysty a ja ze strachu czekałam na coś takiego , u mnie przy pierwszym to były bardziej gęściejsze upławy bardzo się ciągneły i było ich dużo ,takze kazdy przeżywa to na własny sposób a ty będziesz wiedzieć kiedy to nastapiło!
 
Ja nadal nie odczuwam żadnych dolegliwości związanych z porodem. W sumie to nawet nie zależy mi tak bardzo na rozwiązaniu przed terminem- byle tylko w styczniu się wyrobić. Śmigam na zakupy i nawet na sanki z moim synalkiem- korzystam bo później to już przywiązana cycem do bobasa będę:happy2:

Mnie też dziewczyny zapiszcie do swojej bandy kangurów ja wizyte mam na poniedziałek , pewnie zdziwi się moja pani dr.jak mnie w drzwiach jeszcze zobaczy , bo mi krakała ze my to się raczej na porodówce zobczymy a tu nic!!!!
 
reklama
Do góry