reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze rosnące lipcowe brzuszki

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
nadalka super:-)

to i ja się dziś dokleje, bo rozzdjęciowałam się dzisiaj:-D
SDC14369.jpg
Z dzisiaj czyli 26 tyg i 3 dni.
 

Załączniki

  • SDC14386.jpg
    SDC14386.jpg
    18,9 KB · Wyświetleń: 49
I ja miałam jako takie doświadczenie z kasą dla kobiet w ciąży i osob niepelnosprawnych :p przy kasie staly kolejno: kobieta z dzieciaczkiem, druga kobieta z dzieciaczkiem w wozku, malzenstwo ok 50 lat i ja. Facet sie delikatnie odwraca i mowi zonie na ucho: to jest kasa dla kobiet w ciazy. Na co kobieta mowi "No i co". On dodaje "za nami stoi kobieta w ciazy". Na co kobieta ponownie "No i co". Gdybym miala bardziej wojowniczy dzien i nie miala w glowie tysiaca innych mysli, to bym pewnie wdala sie z nią w dyskusję, ale zlałam to... WTEDY, ale jesli to sie powtorzy to nie ręczę za siebie... Chociaż jak powszechnie wiadomo i wasze przypadki też opisują, ludzie są wredni i chamscy...

Kolejna akcja w przychodni... Moja lekarka przyjmuje od 15 i akurat na 15 bylam zapisana. Przylazlam oczywiscie szybciej, bo najpierw do zabiegowego na wazenie i mierzenie cisnienia. Jak co miesiac sie przekonuje, o 15 zaczyna tez przyjmowac alergolog i wieczne tlumy siedza przed jego gabinetem, ktory sąsiaduje z zabiegowym. Podchodze do zabiegowego, łapie za klamke a cala ekipa babć z minami jakby chciały mnie rozstrzelać "Kolejka jest". Odwracam się i mówię zlewająco "Tosz widze". Zabiegowy byl zamkniety, ale zbystrzyla mnie laborantka i krzyczy, że już idzie! Przyszla, w trakcie otwierania drzwi pyta przyjaźnie jak sie czuje, ktory to tydzien itd, a jedna babcia do niej, ze ona jest pierwsza w kolejce, na co laborantka jej odpowiada "No i co z tego, kangurki mają pierwszeństwo" :-) babci mina przypominała mi karpia, a jak wyszłam z zabiegowego, to znów wzroki jakby chciały mnei zabić :p siedziały tak, że i przed gabinetem ginekologa byly miejsca pozajmowane... Czy ktoras ustąpiła? Ależ skąd... Jedna młodsza kobitka ustąpiła mi miejsca, choć w sumie nie musialam jakos pilnie siadać, ale było to miłe :tak:


No i żeby tak nie odbiegać od tematu, bo w końcu chodzi tutaj o rosnące brzuchole, poniżej i mój rosnacy brzuś (zdjęcie z dziś) :)
2012-04-20 16.50.36.jpg

Nadalka, Kaliope - śliczne macie brzuszki :tak:
 
Kosinka maly slodki i fajny :D

Nadalka
a mnie sie wydaje, ze Ty pierwsza bedziesz miala okazje urodzic i dzidziusiem sie pochwalic i przezycia z porodu opisac..:tak: Ja tam Ci zazdroszcze ;-)
 
Anja a mi się wydaje że ty patrzysz na mój suwaczek :-p suwaczek suwaczkiem , ale ja czuję że tu ze 2 -3 max 4 przede mną się rozsypie ;)
 
reklama
No pewnie, że wszystkie super wyglądamy :-) w końcu sexy mamy jesteśmy :-) gdy pojawia mi się chwila zwątpienia i mam wrażenie, że jestem ociężałą słonicą, natychmiast odganiam te myśli mówiąc sobie, że jestem niczym zgrabniuchna łania :-D
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry