- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
no mnie też drażni jak ktoś na brzuch popatrzy ... zaraz na moją twarz.... i się odwracają z takim fochem na twarzy ... dżizus....
a mnie w kolejce dzisiaj baba zdrażniła aż jej odpowiedziałam bo u nas w samoobsługowym napisali kartkę żeby odstawiać koszyki na taki specjalny stolik a nie zostawiać przy kasie , no i ja się rozpakowałam na taśmę , przeszłam sobie tam gdzie zakupki przyjeżdżają , postawiłam tam koszyk (potem go miałam odstawić na ten stolik ) i się pakowałam , płaciłam , i baba za mną przeszła mi za plecami (a miała swoje już rzeczy na kasie) wstawiła swój koszyk w mój i odstawiła na taką półeczkę poniżej kasy i do mnie mówi " Koszyki proszą odstawiać na stolik , taka kartka tam jest " i się krzywo na mnie gapi a ja do niej " DObrze , ja jeszcze od kasy nie odeszłam " zabrałam swoje zakupy wziełam swój i jej koszyk i poszłam odstawiłam na ten stolik i wyszłam....żałuje że jeszcze jej nie dodałam " niech pani pilnuje swojego koszyka a mój niech zostawi w spokoju "
wrrr....
a co do dolegliwości ...
macie tak że jak chodzicie , szybciej niż żółw , takim spacerkiem normalnym , to Was boli brzuch ? mnie ostatnio zaczęło boleć po prawej stronie jakby mnie kolka łapała :| ... i muszę zmienić tempo na " żółw " i sobie wtedy człapie jak kaczucha i wtedy nie boli , a jak idę szybciej to 3-4 kroki i mnie boli z prawej strony :/ możę mi się tak mała tam układa ?? albo już nie wiem co to
a mnie w kolejce dzisiaj baba zdrażniła aż jej odpowiedziałam bo u nas w samoobsługowym napisali kartkę żeby odstawiać koszyki na taki specjalny stolik a nie zostawiać przy kasie , no i ja się rozpakowałam na taśmę , przeszłam sobie tam gdzie zakupki przyjeżdżają , postawiłam tam koszyk (potem go miałam odstawić na ten stolik ) i się pakowałam , płaciłam , i baba za mną przeszła mi za plecami (a miała swoje już rzeczy na kasie) wstawiła swój koszyk w mój i odstawiła na taką półeczkę poniżej kasy i do mnie mówi " Koszyki proszą odstawiać na stolik , taka kartka tam jest " i się krzywo na mnie gapi a ja do niej " DObrze , ja jeszcze od kasy nie odeszłam " zabrałam swoje zakupy wziełam swój i jej koszyk i poszłam odstawiłam na ten stolik i wyszłam....żałuje że jeszcze jej nie dodałam " niech pani pilnuje swojego koszyka a mój niech zostawi w spokoju "
wrrr....
a co do dolegliwości ...
macie tak że jak chodzicie , szybciej niż żółw , takim spacerkiem normalnym , to Was boli brzuch ? mnie ostatnio zaczęło boleć po prawej stronie jakby mnie kolka łapała :| ... i muszę zmienić tempo na " żółw " i sobie wtedy człapie jak kaczucha i wtedy nie boli , a jak idę szybciej to 3-4 kroki i mnie boli z prawej strony :/ możę mi się tak mała tam układa ?? albo już nie wiem co to
mela1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2011
- Postów
- 935
chyba na nas wszystkie tak patrzą a mnie rozbroiła ostatnio moja teściowa... była wręcz oburzona,że się nieodpowiednio ubieram będąc w ciąży wracaliśmy z T. ze spacerku i coś nas podkusiło żeby ją odwiedzić a ja miałam na sobie krótką ( nie mini, ale przed kolanko) dźinsową spódnicę i taką dłuższą opiętą bluzkę no i buty na koturenku - takim nie za dużym a ona na początku chyba ze trzy razy zapytała czy ja nie mam innych ubrań,że teraz dziewczyny to głównie w leginsach śmigają,że ona to miała sukienkę i że kiedyś to nikt w takich dopasowanych nie chodził ,a na koniec... zaczęła wspominać jak to jej mama uświadamiała ją że stare baby ( dosłownie tak powiedziała) to nie powinny w krótkich spódnicach chodzić i nóg pokazywać - hmmm więc tak się zastanawiam czy ja już tą starą babą jestem skoro o tym wspomniała
Mońcia - mam identycznie , to chyba kolka nas łapie, ale nie wiem od czego to zależy bo nie zawsze tak mam a tempo chodzenia raczej takie samo zawzsze
Mońcia - mam identycznie , to chyba kolka nas łapie, ale nie wiem od czego to zależy bo nie zawsze tak mam a tempo chodzenia raczej takie samo zawzsze
Ostatnia edycja:
Mońcia! miałam to samo! jak zorientowałam się, że moja mama idzie do kibelka przzed mszą to chciałam podbiec, żeby ją dogonić i wtedy - ŁUP sygnał - WŁĄCZ BIEG ŻÓŁW - takie ukłucie właśnie po prawej na dole ;D
Mela - no chyba bym nie wytrzymała aaaaaaaaaaaawwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr aż się sama zdenerwowałam
wczoraj też meiliśmy w restauracji śmieszną sytuację - wchodzę do kibelka - kolejka, przede mną babka z identyko brzuszkiem, a za nia ja. Wchodzi mój tata (z brzuszkiem takim jak my, a może i większym) patrzy na nas, brechta i mówi: CO JEST?? haha, ledwo się poprzeciskaliśmy wszyscy z tymi brzuchami
Mela - no chyba bym nie wytrzymała aaaaaaaaaaaawwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr aż się sama zdenerwowałam
wczoraj też meiliśmy w restauracji śmieszną sytuację - wchodzę do kibelka - kolejka, przede mną babka z identyko brzuszkiem, a za nia ja. Wchodzi mój tata (z brzuszkiem takim jak my, a może i większym) patrzy na nas, brechta i mówi: CO JEST?? haha, ledwo się poprzeciskaliśmy wszyscy z tymi brzuchami
A mi wczoraj strasznie miło się zrobiło jak dwie znajome brata powiedziały (niby za moimi plecami, ale słyszałam ) że super w ciazy wyglądam i że aż chcą być w ciązy bo nie trzeba chodzić ubraną jak wiesniary tylko można wyglądac młodo, ślicznie, kwitnąco i seksownie Miałam ubrane leginsy, dłuższą tunikę ale brzuszek był opięty, plus szpilki. Akurat wróciliśmy ze sklepu, ale szybko wskoczyłam w baleriny bo już nogi zaczęły boleć Wczoraj teściowa zmierzyła moje szpileczki (4 cm więc bez tragedii) , ale nic nie skomentowała.
twilight
Fanka BB :)
Mela też miałam wczoraj takie rozkminy. Też miałam przed kolanko spódnicę jeansową, biały t-shirt z dekoltem (jeszcze sprzed ciąży więc już mocno obcisły), żółty sweterek i na wszelki wypadek jeszcze skórę swoją wzięłam, jakby mi za zimno było. I aż się B. pytałam czy ja mogę z takim brzuchem jeszcze chodzić w takich krótkich spódnicach. Powiedział, że dobrze wyglądam i żebym się nie przejmowała niczym i nikim.
Kaliope ja właśnie myślę że zazdroszczą. Albo się święcie oburzają. Tylko czemu? Czy kobiety w ciąży mają zakaz chodzenia do kina, do galerii, na spacery? Zarazić się na pewno nie zarażą...
Kaliope ja właśnie myślę że zazdroszczą. Albo się święcie oburzają. Tylko czemu? Czy kobiety w ciąży mają zakaz chodzenia do kina, do galerii, na spacery? Zarazić się na pewno nie zarażą...
ja to się na maksa ciesze, że teraz bez krępacji w obcisłych rzeczach chodzę, wcześniej zawsze jakaś fałdka była to się nie dalo a teraz chodzę dumnaaaa i cała rodzinka też mówi, że super wyglądam (oni się spodziewali, że ostro przytyje w ciąży, bo zawsze skłonności miałam i będę rozwora )
noo.. w sukienkach przykrywających będziemy po porodzie chodzić, bo wtedy też jest brzuch ale już go raczej nie będziemy chciały eksponować
noo.. w sukienkach przykrywających będziemy po porodzie chodzić, bo wtedy też jest brzuch ale już go raczej nie będziemy chciały eksponować
reklama
DariaN
Fanka BB :)
a ja zawsze na wyjście zakładam szpile !!! (no ostatnio tylko tak z 8cm) ale wcześniej nawet i do 15 dochodziły z platformą
w pracy teraz owszem płaskie buty bo się boję żeby się nie glebnąć na płytkach
spodnie ciążowe mam jedne i jedną spódniczkę raczej śmigam właśnie w legginsach bo w inne się zwyczajnie nie mieszczę heheh no a bluzka obowiązkowo podkreślająca brzusio :0 nie martwię się co myślą inni fakt że czasami patrzą tak że się czuję jakbym miała 14 lat i w ciąży była no ale to już chyba ich problem (ejj no a może oni patrzą tak że taka stara i w ciąży, już sama nie wiem)
w pracy teraz owszem płaskie buty bo się boję żeby się nie glebnąć na płytkach
spodnie ciążowe mam jedne i jedną spódniczkę raczej śmigam właśnie w legginsach bo w inne się zwyczajnie nie mieszczę heheh no a bluzka obowiązkowo podkreślająca brzusio :0 nie martwię się co myślą inni fakt że czasami patrzą tak że się czuję jakbym miała 14 lat i w ciąży była no ale to już chyba ich problem (ejj no a może oni patrzą tak że taka stara i w ciąży, już sama nie wiem)
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: