reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

dokładnie tak jak Joluś piszę , chociaż ja przez miesiąc robiłam tylko skalpel i nie znudziło mi się :-p indywidualna sprawa ale na yt jest tego tyle że naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie :))
 
reklama
Futrzaczku ja z Chodakowską też zaczynałam od skalpela ale dzień w dzień dla mnie nuda...dlatego robie sobie zmianki:):) Pochwal Ty się wyniczkami Matusi po miesiącu ćwiczeń:)
 
Jak ja bym tak chciała chociaż dla samopoczucia. Myślę tylko jak i kiedy to zrobić. Czy codziennie jak Maję położę? Ale czasem mi się przyśnie i potem taka nietomna jestem. Może rano? E tam, rano wolę się wyspać, pozatym i tak włosy robie i makeup, to tyle czasu mi zejdzie, a teraz jeszcze minut dodaję na przygotowanie auta tj rozgrzanie i drapanie jak trzeba. I widzicie? Już sie negatywnie nastawiam, że czasu nie znajdę. Na szczęście książki przeczytane to troszku czasu więcej się znajdzie.
 
Matusia- na samym skalpelku 5-6razy w tyg przez miesiąc po 3cm z talii i brzucha , 2 w biodrach i po 1 cm piersi , uda i łydki. Przekonałam się sama że jak się chce to się da ! systematyczność - drogą do sukcesu :))) teraz się nie mierzyłam ale podejrzewam że ok 1cm tylko spadło , ale powolutku powolutku i cel będzie osiągnięty :))

edit: z czasem mam lepiej bo nie pracuję , nie wiem kochana musisz pomyśleć kiedy Ci będzie najlepiej :))
 
Ech Futrzaczku ale łydek i ud to ja nie mierzyłam:/ guła ze mnie :(

Matusia
no właśnie u nas z czasem lepiej, Ty musisz jakoś obadać w którym momencie Ci najłatwiej. Przed pracą nie radzę bo się spocisz to i prysznic musisz doliczyć do czasu przygotowań.
 
Do góry