Co do zakupów to mi lekarz na poczatku ciąży mówił, że póki nie ma żadnego zagrożenia, to mogę normalnie nosić zakupy, a po 6 miesiącu poprosić kogoś z rodziny.
Ja przez wyrostek i te cholerne bóle mogę nosić max 3 kg. A jak przyszedł zamówiony wózek i przepchnęłam kartony z przedpokoju do nas, to po chwili tak mnie zaczęło boleć i ciągnąć, że musiałam się na trochę położyć:-( Byłam na siebie wściekła, że przesuwałam to. Czasem zrobie coś odruchowo, np za szybko ukucnę, albo wstanę, czasem sie zapomnę i chce podnieść mojego pieska (niecałe 6 kg), a tak zaboli, że mam łzy w oczach i pot na całym ciele. Właśnie tego się najbardziej boję, że za szybko zawsze coś chce zrobić, a potem ten cholerny ból...