reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze odczucia, samopoczucia, objawy, dolegliwości itp.

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Mea to woda, czytałam ze to normalne, organizm magazynuje sobie wodę na czas porodu, potem wszystko schodzi, także bez obaw

A ja dziś rano obudziłam się z koszulą zalaną wręcz od siary, i do tego masakrycznie boli mnie jeden cyc, jest powiększony i twardy. Wlazłam pod prysznic żeby go sobie rozgrzać, ale wielkiej poprawy nie widzę, czy też tak któraś miała? Nie wiem co zrobić żeby sobie nie zaszkodzić
 
reklama
U mnie jeszcze nie ma dramatu z tym puchnięciem ale ta babeczka od sprzątania jak wczoraj była to mnie zobaczyła i mówi : o a Ty jeszcze nie gotowa do porodu jeszcze Ci trochę zostało ( a to babeczka starsza i z pokolenia co usilnie obserwowało wygląd kobiety i po tym stwierdzali co się dzieje bo jak to kiedyś USG nie było i wizyty lekarskie znacznie rzadziej). No ciekawe. Przed ostatnim porodem też u mnie była i jak mnie zobaczyła to mówi o to już i ja nast. dnia urodziłam :-D. No i własnie po tym stopniu puchnięcia, wyglądzie nosa i brzucha stwierdzała :tak:

Jelsa -nie wiem jak to jest przed porodem i przed pierwszym karmieniem (oddaniem siary) ale wiem tak ogólnie że rozgrzewanie nie uspokaja piersi tylko raczej chłodzenie ale najlepiej chyba jak zapytasz lekarza.
 
Ostatnia edycja:
ja też czuje się opuchnięta... paluszki jak serdelki , stópki też ... kostka nad stopą (ta od wewnątrz ) nie widoczna , ta z zewnątrz normalna ...
też nagle przytyłam ... :-( w przeciągu tygodnia 2kg :zawstydzona/y: a tak ładnie się trzymała moja waga...ale jeżeli ma to zejść po porodzie w większości to się można nie przejmować ... ;)
 
Mea to woda, czytałam ze to normalne, organizm magazynuje sobie wodę na czas porodu, potem wszystko schodzi, także bez obaw

A ja dziś rano obudziłam się z koszulą zalaną wręcz od siary, i do tego masakrycznie boli mnie jeden cyc, jest powiększony i twardy. Wlazłam pod prysznic żeby go sobie rozgrzać, ale wielkiej poprawy nie widzę, czy też tak któraś miała? Nie wiem co zrobić żeby sobie nie zaszkodzić


Jelsa słyszałam coś o robieniu okładów z kapusty, tu jest coś na ten temat Ciepłe i zimne okłady na piersi - Ekorodzice.pl
 
ja też cała opuchnięta, chodzić nie mogę, bo stopy bolą, kostek brak, palce jak serdelki:angry::angry: Z Igorem mialam to samo i to zimą:szok::szok::szok:
 
Dziewczyny mam to samo. Spuchnięta jestem strasznie:-(. Kostek już nie widać, a jeszcze tydzień temu wyglądałam normalnie. Na wagę już nie wchodzę...nie chcę sie denerwować.
 
betunka - to niech ta Twoja Pani mnie zobaczy i powie kiedy to nastąpi;-)

Ja też słyszałam, że stłuczone liście kapusty pomagają przy nabrzmiałych piersiach.

Ania-aneczka - nawet w ciąży jesteś szczupła, więc czym ty sie martwisz ślicznotko?:-)

Mea- u mnie z tymi kg tak samo, ale też mysle, że to przez wody płodowe:-p Tak sobie to musismy tłumaczyć.
 
Ja aż tak jak Wy piszecie to nie mam, tylko dłonie mam tzn palce od dłoni jak serdelki...i boli jak zginam. Tylko u mnie mimo wpierdzielania wszystkiego co pod ręką waga stoi w miejscu. Myślę, że to efekt czyszczenia. Od 2 tygodni mam tę samą wagę
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry