reklama
uuu wesolutka no to wspolczuje,jak ty funkcjonuszek,chyba juz przyzwyczajenie co?
my ostatnio mamy w kratke,czoraj po poludniu wogole nie spala,wiec w nocka byla ok,wstala na mleko o 5.30 i spala do 8.00,dla mnie rewelacja,potrzebowalm takiej nocy![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
my ostatnio mamy w kratke,czoraj po poludniu wogole nie spala,wiec w nocka byla ok,wstala na mleko o 5.30 i spala do 8.00,dla mnie rewelacja,potrzebowalm takiej nocy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
kasiak-l
MAJOWA MAMA 2006
- Dołączył(a)
- 8 Listopad 2006
- Postów
- 896
Maxin to nie jest przyzwyczajenie to jest konieczność po prostu
Wesolutka nie jesteś sama ja też tak mam żadne metody nie pomagają jak się Julci nie da jeść kolo 2, 3 to po prostu wstaje i drze się w niebogłosy musi zjeść 120 i już!!!!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Wesolutka nie jesteś sama ja też tak mam żadne metody nie pomagają jak się Julci nie da jeść kolo 2, 3 to po prostu wstaje i drze się w niebogłosy musi zjeść 120 i już!!!!
Dla mnie tez skonczyla sie sielanka bo moje dziecko sie przestawilo na rannego ptaszka nagle no i mnie przy okazji. Wczoraj pobilam swoj zyciowy rekord i z mezem o 24 juz w wyrku bylismy i usnelismy chyba w 2 min. Alek zasypia ok 21 ale czasem o 21.30 albo i zdarzy sie ze 22 ale i tak spi tylko do 7
tak stopniowo wstawal coraz wczesniej az doszlo do takiej strasznej godziny hehe...teraz juz ma drzemke ale juz ze mna nie chce pokimac tak od razu po butli tylko musimy wstac na te 2 h i on se o 9 idzie w kime a ja juz rozbudzona jestem i po kawce wiec musze sie zabrac za pisanie. A potem jeszcze kolo 15-16 idzie spac. Qrcze denerwuje mnie tylko to ze dzieci niektore ida spac o 19 i spia przykladowo do 6 a moj pojdzie nawet o 22 a wstaje tylko godzine pozniej...Jakos malo chyba snu potrzebuje? A jak mial 3-4 miesiace to spal ciagiem bez pobudek 12 h od 21 do 9 rano i jeszcze ze mna kimal sobie potem...ach gdzie te czasy...
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
reklama
T
Tamarunia
Gość
od porodu nie przespalam ani jednej całej nocy.
Podpisuje sie pod tym zdaniem!!!!
Wesolutka nie jestes sama!!!!Z reszta dziewczyny tu tez widze niektore deklaruja swoja przynalzenosc do mam z nieprzespanymi nocami
Podziel się: