reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
No i właściwie przeszło Stasiowi. Wasze życzenia zdrówka poskutkowały :-)
Dzis raz miał 37,4 oC, a poza tym nic. Już raz mi się taka jednodniowa gorączka u Stasia trafiła. A u Wojtka ze 2-3 razy. Jeden dzień i mija. Widać taka uroda.
 
My znowu zaczynamy akcje inhalator, bo coś się zaczyna wykluwać ale na razie tylko słychać ale trzeba to zwalczyc w zarodku,
Zauważyłam ze Wojtek ostatnio dużo więcej je a jak z tym u Was?
 
Ja muszę chyba kupić inhalator wreszcie... Sylwia, jaki masz? Kiedyś miałam w planach, ale pediatra mi odradziła, bo powiedziała, że przy migdale w takim stanie i tak to nic nie pomoże, to sobie odpuściłam. A dziś siedzimy w domu, Martuś kaszle okropnie, do tego katar, gorączki póki co nie ma. Za jakąś godzinę mąż powinien wrócić, to ja pójdę do pracy, a on z nią pójdzie do lekarza, i zobaczymy co dalej.
 
Kasiu my mamy firmy Emed najzwyklejszy i najtańszy na świecie. Póki co działa już pół roku i nie mam do niego zastrzeżeń.
A jak tam z Martusią? Poszła już do lekarza?
Stasiu, no wiesz mógłbyś mamie takich numerów nie wykręcać!:-):-):-)
 
reklama
Dzięki Fredka, zobaczę.
W końcu zostałam z Mysią w domu, bo oczywiście u męża musi być jakiś dramat jak trzeba, żeby został w domu, wrrrr...
Zaraz będziemy się zbierać, bo mamy wizytę na 13.15.
 
Do góry