reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

Zdrówka dla wszystkich!

U nas noc koszmarna, bo Wojtek ciągle popłakiwał. I do tego nie wiem, co mu doskwiera... Płakał przez sen i nie sposób go było wybudzić. Za to pospał do 9.00.
 
reklama
Byłam z Olgą u lekarza - nie jest źle. A Miki był u dentysty - ma zaklejonego ząbka. Idą znów za tydzień, żeby się przyzwyczajał
 
oj Wojtus - współczujemy bardzo takiej cięzkiej ospy :( Karol tez cięzko przechodził, pamietam te strupy w głowie jakie były upierdliwe... a najgorsze pewnie jeszcze to że jak Wojtkowi będzie lepiej to się zacznie ze Stasiem...
u nas lepiej choć Karol cały czas kaszle jak gruźlik a Bartkowi po jednym dniu w sumie przeszło tylko katar został - ale to akurat pan doktor pwiedział że źle bo jak porządnie nie wychorował i nie wygorączkował wirusa to za 2 tyg wróci :( mam jednak nadzieje że nie - że sie Bartek wybroni choć u Karola właśnei tak wróciło:(:(:(
 
Baśk, alez Ty masz z tymi chorobami.
W sumie chyba wole, że chłopcy na raty będą chorować. Dwie marudy na raz do za dużo. Z resztą na razie Stas zdrowy, ale od zarażania Wojtkowego minęło dopiero między 7 a 10 dni. Więc jeszcze ma czas.
 
Baśka współczuje. Naprawdę wiem co czujesz. Choroba dzieci to najgorsza rzecz jaka może się człowiekowi przytrafić.
Mamoot a Tobie życzę, żeby chłopcy się wzajemnie nie pozarażali. Trzymam za to mocno zaciśnięte kciuki.
 
u nas też chorób cd. tym razem zawitała do nas angina, dzieciaki na antybiotyku, marudne , ehh szkoda gadać ://
 
reklama
Do góry