reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
a my wczoraj profilaktycznie z Duska bylismy u kontroli- mala zdrowiutka, nie kaszle i odzyskala apetyt...no i Pani mowi, no to sprawdzimy gardelko...mala pokazala migdalki..mnie sie one wydaja jakies powiekszone(ja mam odwieczny problem i duzo jako dziecko chorowalam na angine-byly do wyciecia-ba!sa, ale ze ja urzadzalam histerie, napady zlosci, frustracji, ze rodzice odpuscili to..)Pani doktor powiedziala, ze wszystko ok, tylko na prawym migdalku jest maciuka biala plamka- ropna ...:sorry:faktycznie zobaczylam ja...chciala wziac wymaz z gardla Klaudii, ale nie dala...Pytala Pani, czy goraczkuje, czy kaszle..ja ze nie..to powiedziala,ze narazie odpuscimy jej to...jakby cos sie dzialo mam pobrac sama wymaz(graniczy z cudem! i zglosic sie do niej...czy to nie poczatki anginy...badz ja bardziej stawiam na to, ze miala i to koncowka..ale co bede dyskutowac..przeciez tydz temu bylam u lekarza i wszystko niby bylo ok...a kaszel hmm..jak by tak poszedl...No i mowcie co chcecie w UK wszystko opiera sie na przeczekaniu, domyslach, gdybaniach...ech..wazne, ze mala czuje sie b.dobrze!
 
Sandra dzisiaj rano wstała ze strasznym uczuleniem :szok: wysypka na szyi i spuchnięte wargi masakra jak po ugryzieniu osy albo mocnym uderzeniu .... przeraziłam się bo wyglądała strasznie. Najprawdopodobniej po bactrimie. Odstawiłyśmy go no i zobaczymy czy przejdzie. No i niestety jak poszła do przedszkola tak ciągle nawracające infekcje dwa tygodnie pochodzi...dwa tygodnie w domu :wściekła/y: Och kiedy to moje dziecko wreszcie nabierze odporności
 
Ale się wkurzyłam dziś rano. Jak wiecie próbuję coś zrobic z tym Wojtkowym uczuleniem. Mniej więcej od pół roku usiłuję sie jakoś dostac do lekarza. Byłam umówiona na testy, to je odwołali. Dzis zadzowniłam, bo zaczynają zapisy na styczeń, a tu się okazało, że pani, która miała się zajmować Wojtkiem (bo przyjmuje dzieci od 3 roku życia) już nie pracuje w przychodni i mają jedynie lekarza dla dzieci od 16 roku życia.:no:
Dość mam tego. Zadzwonie do mojego wujka, który jst alergologiem. Szkoda tylko, że mieszka koło Łodzi. Ale jedziemy tak w drugi dzień świąt, to może zrobi Wojtkowi testy, tak jak już kiedyś proponował.
Do tego Stasiowi wyskakuje na nózkach i pupie takie same coś jak Wojtkowi. A co ciekawe Wojtek teraz nie bierze Claritine, bo odstawiliśmy, bo miał miec te testy i wcale tak źle ta jego skóra nie wygląda.
Ech, juz sama nie wiem, co mam z tym wszystkim robić.
 
Wspolczuje z tymi uczuleniami- mozna kota dostac-faktycznie...A sluzby zdrowia nie kumam w polsce..jakby tak polozyc biala koperte to sie zaraz wszystko rusza....:crazy:A tak to czekaj az zdechniesz......
 
reklama
w normalnej przychodni nie idzie nic załatwić to fakt - ja sie ciesze ze mamy z pracy prywatna opieke bo inaczej to bym chyba oszalala z tymi zapisami , terminami itp
 
Do góry