Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Szkarlatyna jest wywoływana przez bakterie- paciorkowce i antybiotyk jest konieczny przez co najmniej 10 dni, tak jest napisane na stronie, do której link wklejałam, i to samo mówiła pediatra jak Marta miała szkarlatynę.Rusałko, ale przecież szkarlatyna to wirus, to dlaczego mu sie być antybiotyk?
Co do ciąży- najlepiej zapytać lekarza, tak na szybko znalazłam jedynie, że kobietom w ciąży, które miały kontakt z chorym na szkarlatynę, zwykle podaje się przez krótki czas profilaktycznie antybiotyk. A ogólnie to raczej choroba wieku dziecięcego, dorośli rzadko zarażają się od dzieci- jeśli już, to chorują na zwyczajną anginę (bo to też sprawka paciorkowców), ale najczęściej mogą jedynie stać się nosicielami w przypadku kontaktu z chorym (i ponownie zarazić wyleczone dziecko, dlatego przy nawrocie choroby warto wszystkim domownikom zrobić posiewy z gardła i ewentualnie wyleczyć). My się nie zaraziliśmy od Martusi, kolegi z pracy synek też miał szkarlatynę, i u nich też nikt więcej nie chorował. Przy szkarlatynie paciorkowce atakują gardło, więc raczej (tak mi się wydaje) nie powinny zaszkodzić dzidzi w brzuszku.
Ostatnia edycja: