od wczoraj Wojtek ma jeszcze katar, więc to chyba faktycznie infekcja, biedny męczy się przy cycu z zatkanym nosem :-no:
co do zabawek w sklepie to przed wejściem mówię Izie że idziemy tylko pooglądać i zazwyczaj jest ok bez histerii, ostatnio jak byliśmy w C&A Iza uparła się na kupno parasolki z puchatkowym tygryskiem, dyskutowała z tatusiem, że musi ją mieć bo przecież stara parasolka sie popsuła no i tatuś kupił jej
co do zabawek w sklepie to przed wejściem mówię Izie że idziemy tylko pooglądać i zazwyczaj jest ok bez histerii, ostatnio jak byliśmy w C&A Iza uparła się na kupno parasolki z puchatkowym tygryskiem, dyskutowała z tatusiem, że musi ją mieć bo przecież stara parasolka sie popsuła no i tatuś kupił jej