reklama
ZDRÓWKA WAM ZYCZYMY DZIECIACZKI
Klaudia dzisiaj wyglupiala sie i spadla z takiej niskiej lawy-nic sie na szczescie nie stalo, -uszko lekko zadrapane, ale przestraszyla sie i zaczela tak kaszlec, ze zwymiotowala cale sniadanie:-(
Klaudia dzisiaj wyglupiala sie i spadla z takiej niskiej lawy-nic sie na szczescie nie stalo, -uszko lekko zadrapane, ale przestraszyla sie i zaczela tak kaszlec, ze zwymiotowala cale sniadanie:-(
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
A my znowu szwedamy się po badaniach.. mała ma ciągłe nawroty stanów podgorączkowych, a do tego od jakiegos czasu wieczorem albo rankiem na jej pupci znajdujemy coś w ksztalcie cukru...ale cukier to nie jest bo jest to słone..badania moczu wrecz idelanie...szukamy wiec dalej. Dzisiaj mała była na badaniach krwi...nawet nie zapłakała...ani zakwiliła..a miała pobierane kilka próbowek...Pielegniarki w szoku. Dostała najładniejsze naklejki dzielny pacjent...hehe to ja sie trzesłam i bałam, a ona z ciekawością przyglądała co Pani robi. Teraz czekamy na wyniki...Ja podejrzewałam jakas kamice...bo w sumie to wyglada jak takie rozadajace sie kryształki, nie wiem moze ma za duzo wapnia???no ale w zasadzie powinno to wyjsc w solach mineralanych..a wszystko czyste.
W nocy budzi sie z napadami placzu..nie pozwala sie nawet dotknac, w sumie przypomina to histerie jakie miała przy zapaleniu drog moczowych..a i jak sie pytam gdzie boli, to pokazuje na plecki w dolnej czesci....Bylismy juz na jednych konsultacjach i jak we krwi nic nie wyjdzie to bedzie konieczne usg..
W nocy budzi sie z napadami placzu..nie pozwala sie nawet dotknac, w sumie przypomina to histerie jakie miała przy zapaleniu drog moczowych..a i jak sie pytam gdzie boli, to pokazuje na plecki w dolnej czesci....Bylismy juz na jednych konsultacjach i jak we krwi nic nie wyjdzie to bedzie konieczne usg..
reklama
kurcze Ell - to nieciekawie...a ma ktoś u was w rodzinie problemy z nerkami??? to bardzo często rodzinne...Uściskaj od nas dzielną Otylkę
PS Mój szwagier miał podobne problemy - chodzi o te bóle nerek w nocy jak był mały i strasznie płakał - budził się z płaczem, chyba warto jak najszybciej robić usg - żeby było wiadomo że wszystko ok - tego wam życzę
PS Mój szwagier miał podobne problemy - chodzi o te bóle nerek w nocy jak był mały i strasznie płakał - budził się z płaczem, chyba warto jak najszybciej robić usg - żeby było wiadomo że wszystko ok - tego wam życzę
Podziel się: