reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
hej ,dzisaj lepiej ale, goraczka przez cała noc utrzymywała sie w granicach 38.5-39.5 i za nic nie chciała zejsc.Dopiero rano zeszła do 37.5.u lekarza zawalenie wszyscy chorzy dosłownie czarno w poczekalni .pani doktor powiedziała ze lekko zaczerwienione gardło i dała antybiotyk.Moze przejdzie.wczoraj była taka bidulka a,dzisaj juz zaczyna rozrabiac i niech tak zostanie:-)
Fredzia ciesze sie ze juz lepiej,całuski:-)
zapomniałam u nas w Swietokrzyskim panuje sallmonela podobno gdzies na fermi kurczaków wykryto jeszcze to:-(
 
Basienko na lekko zaczerwienione gardelko u Was daja antybiotyk?

Fredko super ze schodzi....

Moja bratanica ostatnio dostala takie czerwone plamy ale do tego jeszcze troche spuchla i byla to pokrzywka... Tak zareagowal organizm po przebytej chorobie....:baffled:
 
Basienka a wcześniej miałyście już jakieś przejścia z infekcjami że tak odrazu antybiotyk dostaliście?
U nas to nie bardzo lekarka chce dawać antybiotyk i zawsze najpierw leczy syropkami, witaminami, jakimiś odpornościowymi albo takimi lekami przeciwzapalnymi. Antybiotyk to ostateczność
 
A u nas to nawet syropow tak nie zapisuja...Najpierw jak dziecko ma katar mocny i kaszel to lecza kropelkami katar...jesli nie pomaga i dziecko strasznie kaszle wtedy dopiero syrop...Bo najczesciej dzieci gdy maja katar to kaszla przez niego...
 
To prawda. Bo mam teraz tak z Madzią zaczęło się katarkiem i w sumie nic jej nie dolega ale powoli zaczyna kaszleć. Daję jej jednak tylko takie rutynowe lekarstwa i poczekam na rozwój wydarzeń. A dużo zależy od lekarza- są tacy co tylko antybiotyki zapisują a później na dzieci nic już nie skutkuje i są tacy co wolą medycynę naturalną:dry:
 
reklama
Ja tez jestem przeciwniczką antybiotyków na byle katar. Takie poważne leki lepiej zachować na wszelki wypadek na poważne infekcje. A tak to krople i syrop.
 
Do góry