reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
dzieki Cicha za odp. ja jak takowa noc była- raz- odciagnełam mleko i odczekalam jakies 10 h zanim podałam cysia...no, ale wypilam 5 koktajli ( W CIAGU CAŁEJ NOCY RZECZ JASNA:happy2:



I MY Z CYSIEM ROZSTAC SIE NIE MOZEMY:crazy:-TZN KLAUDIA JUZ PRAKTYCZNIE TAK-MOGŁABY O NIM ZAPOMNIEC MYSLĘ..O, ALE POKARM JEST WIEC DOSTAWIAM TAK Z 3 RAZY NA DOBE :sorry2:STARAM SIE OGANICZAC BY POKARM SAM SIE WYPALIŁ...ALE ON JEST I JEST......:baffled:A PO DRUGIE...TO TAKIE MAGICZNE CHWILE..TYLKO NASZE JAK SIE WTULIMY ..JEJKU CHYBA TO MI TAK CIEZKO SIE ROZSTAC Z KARMIENIEM...
 
Rusałko, oczywiście, że magiczne chwile są. Ale jeśli chodzi o kwestie techniczne, to jak skończyłam karmić Wojtka na początku czerwca, to nadal miałam pokarm, ale laktacja sama zaczęła ustawać po odstawieniu Wojciaszka. :-)
 
Ja czytałąm że największe stężenie alkoholu w pokarmie jest chyba do ok 2h po wypiciu, potem można karmić...
A co do pokarmu-to własnie tak chyba jest że mamie trudniej niż dziecku...a laktacja na tym etapie nie zaniknie raczej dopóki się karmi-ja tez miałam długo pokarm a i teraz czasem jeszcze coś wycisnę...
Sumka - a jak się skończyła to Kubuś się pojawił w drodze :)???
 
Irma- piątasek:rofl2:

Sumka - 5 lat?:dull:-
ja myśle, ze w Polsce może już odstawię........może:eek:?:-Dale tak tez młwiłam, ze w czerwcu odstawiamy- a ograniczyliśmy:rofl2:
 
reklama
Mnie było bardzo szkoda odstawiać Bartka ale pediatra doradziła mi że im dłużej sie karmi, tym bardziej odstawienie przeżywa dziecko. Radziła żeby kończyć jak maluch ma maksymalnie 1,5 roku i tak zrobiliśmy chociaż było nam bardzo ciężko. Bartek do tej pory lubi przytulać sie do cycucha i długo jeszcze zaglądał pod bluzkę, A Kuba zrezygnował sam i nawet na cycucha nie spojrzy:happy2:
 
Do góry