reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

My wczoraj byliśmy u tego okulisty i niestety okazało się że Maciuś ma niedrożny kanalik łzowy w prawym oczku . Mam mu robić ten masaż o którym pisała Larkaa przez tydzień 3 razy dziennie po 10 kółeczek a potem do kontroli i jeśli nie przejdzie to trzeba jechać do Krakowa lub Katowic na płukanie tego kanalika :-:)-:)-(
 
reklama
Mikimauro moja tez nie ma kolek, jest spokojna i szczęśliwa :-p a ostatnio sobie serwuję takie potrawy, że aż się dziwię, że ona nie reaguje hehe. :happy2:
 
Asus a robiliście wymaz z oczka? okazalo sie, ze inga miala gronkowca w oku, a juz miala isc na ten bolesny zabieg. :baffled:
Płukanie kanalika jest BEZBOLESNE, nic się nie martw Ja z pierwszym synkiem byłam na takim zabiegu, i dodam ze miał już trzy lata i zabieg miał robiony [ na żywca] . takie maleństwo to albo uśpią[ a najprawdopodobniej tak] albo , znieczulą poprzez kropelki, To trwa parę chwilek , i jest lepiej zrobić to gdy dziecko jest małe, Naprawde nie ma się czego bać.Ja byłam z Maurycym w Klinice w Konstancinie, i byłam obecna przy zabiegu, nigdy więcej nie mósieliśmy powtażać zabiegu
 
Asus-zapomniałam dodać,ze taki masaż może pomóc , ibyć może nie będzie potrzebne płukanie, ja Maurycemu masowałam , ale niestety nie obeszło się bez płukania, on miał dwa oczka zaczopowane,
 
Nathalie wymaz miał robiony jak miał dwa tygodnie i wyszedł ok. Okulistka powiedziała że taki się po prostu urodził i że to częsta przypadłość , co niestety mnie nie pociesza.
mikimauro dziękuję za informacje . Mnie też mówiła wczoraj lekarka że ten zabieg robi się raz , mówiła też że nie boli :confused: tylko dziecko trzymają za ręce , nogi pod jakimś sprzętem i ono strasznie płacze. Napisz mi jeszcze te parę chwilek to ile ? I jak oni to płukanie robią ? Czym igłą jakąś ?
 
Nathalie w nocy karmię Zosię tylko cycem, wogóle karmię ją tylko cycem tylko czasem pod wieczór jak mam wrażenie że tego pokarmu jak kotek napłakał podaję jej z drenu odciągnięte, ale zazwyczaj pociumka z 10-20 ml i nie jest głodna.
Dzisiaj rano mimo że karmiłam w nocy trzy razy, miałam tak twardego i wielkiego cyca, z takimi grudami i nic z niego nie leciało, musiałam troszkę ściągną żeby Zosia wogóle chwyciła brodawkę. Czyli ciągle nawał, a nie odciągam wogóle, a mleka jest jak bym odciągała co godzinę wielką butlę:( Jutro pewnie nie będzie prawie wogóle bo już miałam takie stany jak przestawałam odciągac, ale jutro wizyta w poradni to może to normalne. Najwyżej rozbujam laktację jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze jak będzie trzeba. W każdym razie te dwa dni bez laktatora...mam dużo więcej czasu:) Dzięki dziewczyny
 
reklama
asus moja Zuzia miala niedrozny kanalik i mial zabieg odtykania go.szczerze mowiac nie chcialabym znowuu tego przechodzic ze wzgledu na placz malenstwa-moze nie tyle z bolu bo przed zabiegiem dostala kropelki znieczulajace a z nieuruchomienia jej i przytrzymywania.zabieg trwal doslownie moze z 5 min no i na szczescie nie trzeba bylo go powtarzac.teraz Maja tez ma zaropiale oczko ale mam nadzieje ze samo przejdzie.

antar brawo za wytrzymalosc:tak::tak::tak:
 
Do góry