reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Wielkie brawa dla Nikusia:-D:-D


u nas też ostatnio nocki gorsze, przebiła się ostatnia czwórka i spodziewam się teraz hurtowego wychodzenia trójek:sorry: jak do tej pory zęby wychodzą młodemu trójkami;-) tzn 3 jedynki jednocześnie były, potem 3 dwójki, 3 czwórki a brakujące jakoś w międzyczasie;-);-)
 
reklama
no ja mogę w końcu się pochwalić, że moje dziecko nauczyło się pić z niekapka..nareszcie..już myślałam, że butla zostanie u nas na zawsze;-) a tak po za tym po staremu..:)
 
jolek wielkie gratulacje dla Nikosia!!! Super!! My jesteśmy daleko w tyle, bo nawet nie zaczęliśmy nauki :) a jak Wasze zęby? Ile Macie? U nas nadal dwa! A co lepsze - na wakacjach wyszła nam jedynka górna, nawet na zdjęciu mam jak Kalina się uśmiecha i widać zęba, a jak wróciliśmy do Polski to zniknęła. Nie wierzyłam własnym oczom. W życiu bym nie powiedziała, że zęby mogą się cofnąć ;/
 
Nathalie miło znów cię czytać :-)
larkaa nieprawdopodobne - nigdy nie słyszałam o czymś takim. A zębów ile mamy to kiepsko u nas dojrzeć, bo dziecko mnie gryzi przy każdej próbie zajrzenia w buzię. Cudem zdołałam dojrzeć, że już nam chyba do kompletu dolne trójki brakują.
ardzesh u nas to samo z nocnikowaniem :no:
jolek zasłużone brawa dla Nikusia

Ku zdziwieniu wszystkim Zuzia bardzo dużo mówi - no oczywiście MAMA, TATA, BABCIA, DZIADEK, CIOCIA, AUTO, CZEŚĆ, PAN, PANI, KWIATKI, DAJ TO, MAM TO, MOJA MAMA :-) poza tym potrafi powiedzieć i pokazać, że chce pić i am, APA gdy chce na ręce lub się wskarabać gdzieś na kanapę. Ostatnio doszło jeszcze PE gdy coś jej nie smakuje i NIE CE gdy czegoś nie ma ochoty zrobić. Gada non stop po swojemu, a jak coś ją zaciekawi to słodko krzyczy "ooo" - stwierdziliśmy, że teraz zaczyna się w jej rozwoju taki najciekawszy czas :-D Mam wrażenie, że ona już wszystko rozumie i potrafi tak dziecięco subtelnie nami manipulować - na piękne oczy.

Ale ten tydzień był dla paskudny... Byliśmy na wsi u teściów gdzie za oknem wszyscy kosili łąki. Zuzia zaczęła bardzo kaszleć, katrzyć, a w nocy aż się dusić. Na szczęście teściowa pracuje w przychodni i znajoma lekarka zaraz ją zbadała, diagnoza - ostre zapalenie oskrzeli na tle alergicznym. Tylu lekarstw to jeszcze nie widziałam, nic nie pomogło, aż w końcu pani dr wpadła na pomysł nebulizacji i już po pierwszej inhalacji mała odczuła ulgę. Najgorsze, że mieszkamy przy dużym parku i u nas też sporo tego badziewia fruwa. Teraz już jest lepiej, ale musimy do końca antybiotyku siedzieć w domu, no i cały sezon podleczać się Zyrtexem :-(
 
pbg ale ona duuużo mówi. Krzysiek w tyle z mówieniem w porównaniu z wami. A co tego zapalenia oskrzeli to ja już zaczynam podejrzewać właśnie że u nas się to nawraca na tle alergicznym :( My robimy cały czas wziewy z flixotide i ventolin
 
Brawa dla Nikosia..zuch chłopak! ..my zaczynamy naukę ..za tydzień :))

Pbg Twoja Zuzanka też sporo gada...my tam dalej w tyle, ale co tam, kiedyś się rozgada, no nie?...na razie wszystkie psy to i tak dla niego koty :) i mówi na nie "csi" od kici.

Krafciu strasznie mi przykro..faktycznie coś za często :( ..ale dobrze, że do alergologa się udajecie, im szybsza diagnoza, tym lepiej...a po inhalacji ventolinem nie ma zmian na buźce? u nas strasznie podrażniona buźka była...dopiero potem doczytałam na necie,żeby buzię po inhalacji myć i dać dziecku coś do picia, żeby jamę ustną też przepłukać.

Emkamek jak u Was sprawa z ząbkami? Ja wczoraj zauważyłam jakieś cienie na dwójkach :(

Dziewczyny, jakiej używacie pasty? bez fluoru? I kurde no, jak zachęcić dziecko do szorowania ząbków, bo u nas młody to tylko pastę wysysa ze szczoteczki :(
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, jakiej używacie pasty? bez fluoru? I kurde no, jak zachęcić dziecko do szorowania ząbków, bo u nas młody to tylko pastę wysysa ze szczoteczki :(

my uzywamy Ziajki taki żel zurawinowy od pierwszego ząbka..on jest bez fluoru..można go łykać:-) a co do szorowania to ja też mam z tm problem..staram się zrobić to szybko..oczywiście najpierw musze czymś zainteresować Blankę bo inaczej nie da rady:sorry: sadzam ją, na zamkniętym oczywiście, kibelku i daje do "zabawy" jakiś kosmetyk..oczywiście w kolorowym opakowaniu:) i wtedy szybko szoruję:-D bo jak się znudzi to wyrywa szczoteczke i sama myje:happy: myje to za dużo powiedziane..bo też wysysa pastę ze szczoteczki i to na tyle:)

a co do mówienia to Blanka mówi: mama, tata, babcia, babka, dziadzia, nie ma, bam, cici (kici kici), gol, babo (brawo), ciacia (ciach ciach-nożyczki-obcinamy paurki), baja, papa, dada, titi (tik tik-zegar), bubu (Kubuś Puchatek na nocniczku), cici (picie), muu (krówka), niunia(czyt.Blanka), gizigizi (gili gili jak łaskocze mnie po nogach), dzie jest, cio to, i to chybana tyle:)
W sobote byliśmy na chrzcie u mojego małego kuzynka i siedzielismy przy stole i Blanka krzyczy "chleba"..każdy w szoku i pytają nas czy ona już tak mówi..ale chyba jej się tak udało bo juz tego nie powtórzyła:) ale naprawdę super jej to wyszło:) no i dostała chleba i była zadowolona:)
 
Ostatnia edycja:
Brawa dla Nikusia- jestem w szoku:-):-):-)
Maxymilian jeszcze nie kuma co to nocnik, boi sie usiasc. Ale od jakis dwoch tygodni zdziera z siebie pieluszke i chodzi nago lub w Mikołaja majtoszkach;-). Oczywiście leje po nogawkach, nic nie kuma.Ale dziś i to niedawno zdjoł pieluszke i po minucie drze sie ja patrze a on leje mi do buta:confused2:.Najzabawniejsz ejest to że Max zaczołkrzyczeć z przerażeniem i ze zdziwieniem, bo własnie odkrył ze " przecieka" i woda sie z niego wylewa, miałam niezły ubaw z niego/ Ale co do nocnika to Max jeszcze boi sie usiasć.Co do mowy to po swojemu gada duzo, stara sie nas powtazać, ale nadal po swojemu, oczywiście mówimama, tata, baba, daj duda, pśić [ pić] , am [ jeśc], i inne. Ale za to pięknie pokazuje gdzie jest nos, oko , ucho, włosy [ o ustach zapomina] no i lubio sie bawić w niema- niema [ zakrywa rączkami oczy, a jak pusci rączki mówi kuku, z tego ma mega frajde]Lubi pomagać mi w kuchni, no i sprzątać, czy nakrywać do stołu [ połowy zastawy juz nie ma]Generalnie fajny ten mój synuś, kocham go przeogromnie i strasznie sie ciesze ze jest z nami ;-):-)
Larka- dziwna sprawa z tym ząbkiem, ale tak sobie właśnie mysle, ze Maxowi druga dwojka na dole pokazał, miał mega spuchnięte dziasełko, widać było zabek juz z daleka, tyle że jak pukłam łyzeczka to jeszcze nie stukał, wiec pisałam wam ze jeszcze chwilka i będzie, a puki co wyszły czwórki, a tej dwojki prawie że nie widać:confused2:
 
aj aj aj dziękujemy za milutkie pochwały .No i Nikuś cały czas trwa w swoim wołaniu siu siu .Myślałam,że może to tylko tak ,ale nie dzisiaj znowu było lepiej ,bo ani razu nie zesiusiał się w majtole
Larka u nas z ząbkami to było tak wyszły 4 zęby na raz .Wszystkie jedynki i głucha cisza.Czasami jest taki marudny ,że już myślę ,że idą następne ale gdzież tam .Ani widu ,ani słychu .No a z tym co ty piszesz też się pierwszy raz spotkałam .Pamiętam ,że mój Eryk to miał tak ,że ząbek mu wyszedł ,a na drugi dzień go nie było ,bo się kruszył .Miał takie słabe ,ale lekarze nie potrafili powiedzieć dlaczego . Ale teraz ma piękne i mocne zębiska
 
reklama
Do góry