Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[kraf83]

No właśnie...ciemiączko. U nas też jeszcze jest

 

[szczęśliwa1]

gratulacje dla Kalinki :-)
co do ciemiaczka to u nas juz zarosniete.

 

[nimfii]

u nas niewielkie ciemiaczko... ja go nie wyczowam, ale lekarka uznala ze jeszcze jest...

Teraz małe pochwały
Macius wczoraj po raz pierwszy powiedzial: TATA, ale tylko raz i nie chcial powtorzyc, a dzis rano ładnie powiedzial: NIE MA Fajnie w koncu rozumiec jakies slowa ktore wypowiada ;-)

No i jeden sukces! Od dwoch dni maly jest w stanie zasnac calkiem sam w łóżeczku W srode moja mam go polozyla na chwile w poludnie do lozeczka i zasnol sam, bez niczyjej obecnosci, bez przytulania, nez śpiewania Udalo sie ten wyczyn powtorzyc... Takze teraz tym bardziej nie wstaje do niego w nocy jak słysze że sie wybudzi. Wiem ze znajdzie sobie smoczka i zaśnie ;-) Nooo chyba ze placze... co dzis w nocy mu sie zdarzylo, ale dlatego ze zaklinowal nozke miedzy szczebelkami Ech ten wiercipięta mały

Powoli zbieram sie do lekarza... i dowiem sie co z wątrobą mlodego... Mam nadzieje ze wrócimy do domu ;-) 3majcie kciuki

 

[Ewelinka:)]

u nas też już ciemiączka od dłuższego czasu nie ma..

 

[jolek2]

no no to gratulacje dla Kalinki
nimfi trzymam kciuki ,będzie dobrze
ciemiaczko ? a co to takiego? Ja już dawno zapomniałam ,że coś takiego było hi hi

 

[maltanka]

brawa dla Kaliny
nimfii daj znać jak wrócicie od lekarza, co i jak

co do ciemiączka to u nas też już chyba nie ma, ja w każdym rrazie nie wyczuwam.

 

[antar]

u nas jesli jest to male.
Zosia co prawda pierwsze powiedziala mama, swiadomie chyba jak miala z 10 miesiy, to teraz ( choc tata mowi juz od 2 miesiecy) duzo czesciej mowi tata niz mama, czasem i do mnie mowi tata, no i na kwiatki mowi tata. Wczoraj powiedziala na swinke chlum( chrum), takze kolejne slowo idzie na jej konto

 

[AgniesiaP]

Brawo dla Kaliny - dobrze, że się dziewczyna zawzięła w sobie, bo mama by z nerwów osiwiała ;-) Żart oczywiście
nimfi czekam na wieści
Brawa dla małych gadulców. U nas od kilku dni jest pięknie wymawiane "niee", mówione jakby "nie e". Rewelacyjnie to brzmi i tak wyraźnie, że często się z nią drażnimy, żeby tylko tak mówiła. Poza tym wariacje na temat mama - mamo, moma, móma mamoma itd. Bardzo świadomie i ze wskazaniem są: buty, buła, dada, tata, nie ma, mamam - banan, nie, ta, buum - (brum) samochód, bum - odkurzacz.

 

[Anius]

gratulacje dla Kaliny:-)
ale Wasze dzieciaczki dużo mówią
u nas ostatnio jest "bam" jak się przewróci albo coś rzuca, "tup tup tup" mówi i wtedy tak sobie drepcze w miejscu:-) i do tego cały czas amamam to że w domu nic nie można zjeśc to normalne, ale jak jesteśmy w sklepie i zobaczy coś do jedzenia to na cały głos AM AM AM
nimfii pisz jak Maciuś

 

[Martussa82]

Brawo Kalinko!!!

Nimfii - pisz, jak Maciejka:-(