Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[monia5523]

rainmanka zjadła te 180, ale to był taki jednorazowy wybryk, bo ogólnie dziś to tak po 120 dziarzyła. Przy Nan tych wybryków było więcej, a mniejsza przecież była. Ciekawe jakbym jej jeszcze dorobiła to ze 200 by zjadła?
Od jutra zmieniam smoki w butelkach na kolejny rozmiar.

 

[anulka!!!]

Kurcze ale naskrobalyscie, tak z grubsza nadrobilam..

Moniora trzymam kciuki zeby kolega sie znalazl caly i zdrowy!!!

Iws powodzenia z mezem! taki czas sam na sam bez dzieci jest bardzo wazny dla zwiazku. My czesto sie wypuszczamy do kina czy na kolacje.

Milutek my dawalismy Nan po wyjsciu ze szpitala, ale masakra po nim byla i zmienilismy na Bebilon, tak nam nasza pediatra polecila i do dzis go pijemy! Wlasnie tak mysle ze kurcze male jedza tylko wieczorem z kaszka i rano no i w nocy jeszcze tez bywa..i to duze opakowanie 800g nam starcza na 4 dni! masakra jakas! A kosztuje juz prawie 40zl..

Ja jestem rocznik 84. O dzieciach nie marzylam jeszcze, mialam plan skonczyc studia, znalezc dobra prace, i pozniej pomyslec..a tu wyszlo inaczej..M mi pokrzyzowal plany, bo on bardzo chcial miec dziecko juz..pod koniec ciazy obrona pracy mgr i do tego blizniaki! M mowi ze on zawsze myslal ze bedzie mial jedno dziecko to smieje ze drugie ma gratis

 

[olis23]

Hmmm jesli chodzi o "baby w aptece" to fakt z tym pepti to też bym się wstrzymała, ale jeśli chodzi o wode morska czy tez sol fizjologiczna to jak najbardziej mozna podawac takim maluchom, a skad wiem? Bo sama jestem "baba z apteki" i mam znajoma laryngolog, ktora zalecila psikanie do noska nawet 3 razy dziennie. Nie wiem kim niektore z Was sa z zawodu, ale na pewno i w Waszym fachu zdarzają się pomylki, co nie znaczy ze kazda farmaceutka jest "baba z apteki".
Zaraz ktoś napisze ze sie obrazilam itd, nie, wisi mi to w sumie, poprostu trzeba sie bardziej szanowac, a co do tego ze to forum jest do wyrazania opini i dyskusji, to ok, ale to kieruje do niektorych mam szczegolnie - za duzo krytyki w tym wszystkim, chodzi mi o 2anie, zjechalyscie ja na calej lini wtedy kiedy ona chwalila sie i byla naprawde dumna ze swojego zdolnego dziecka. A jeszcze dodam tylko że kazda z nas na bank posadzila swoje dziecko nawet, kiedy jeszcze nie umialo.

Pewnie zaraz ktos napisze ze bzdury pisze itd, bardzo mi sie nie spodobaly niektore komentarze, wiec wyrazam swoja opinie jak to na forum.

 

[lenna1982]

Milutek z tym pepti to jest tak ze ponoć dużo wcześniaków ma skazę może dlatego Ci poleciły. A ze zmianą nie ma tak wielkich problemów ja bym pepti nie podawala bez skazy

Monia ze zmianą smoka to może się wstrzymaj bo mogą się krztusić u mnie tak było. Ale jestem pod wrażeniem ile Ci jedzą

Olis z Anią to myślę że bardziej dziewczynom chodziło o jej reakcję, o to że taka była trochę agresywna. ktoś chce dobrze poradzić a tu takie nerwy.

 

[olis23]

Milutek z tym pepti to jest tak ze ponoć dużo wcześniaków ma skazę może dlatego Ci poleciły. A ze zmianą nie ma tak wielkich problemów ja bym pepti nie podawala bez skazy

Monia ze zmianą smoka to może się wstrzymaj bo mogą się krztusić u mnie tak było. Ale jestem pod wrażeniem ile Ci jedzą

Olis z Anią to myślę że bardziej dziewczynom chodziło o jej reakcję, o to że taka była trochę agresywna. ktoś chce dobrze poradzić a tu takie nerwy.

Lenna jest roznica miedzy porada a krytyka, tu taka miala miejsce.

Milutek jesli maluszki nie maja alergi ani nietolerancji laktozy, to nie katuj ich tym "mlekiem", moje to pija i ja tego wachac nie moge, ale musza, do wypisania rp na to mleko musza byc podstawy, lekarz musial by sciemniac ze maja alergie czy cos. Taka moja rada tylko.

 

[yenefer]

proszę cię olis daj spokój - tak się czasami pisze - baba z apteki, baba ze sklepu, baba z przychodni...przecież nikt cię nie chciał obrazić

a co do sadzania to powiem ci że ja jestem wyjątkiem bo nie sadzałam małych, strasznie się bałam że zrobię im krzywdę - czasami bolało mnie strasznie że inne dzieci w wieku 8 m-cy już chodzą, ba - biegają, a moje nawet nie siedzą! A ja myślę że tutaj nikt nie "zjechał" 2ani i nie powinna się na nas denerwować. Po prostu jak napisałaś każdy wyraził swoją opinię.

Myślałam że ten temat jest już za nami...:-(

 

[olis23]

Jak wczesniej napisalam, forum jest do wyrazania opini, tak? Ja zdania nie zmienie co do 2ani,bo najlepiej urwac temat i po sprawie. Uwierz ze ja moglabym wielu dziewczynom cos zarzucic itd bo nie zgadzam sie z Wami w wielu kwestiach, ale nie robie tego. Takie to bylo trudne do przyjecie ze dziecko w wieku 5,5 miesiaca samo siadlo? Bo nie sadze zeby dziewczyna klamala w tej kwesti tymbardziej, ze dodala fotki.

 

[lenna1982]

To jeszcze tak na koniec mojej koleżanki syn zaczął raczkowac!!! w wieku 4 mieisięcy a jak miał 9 zaczął chodzić.
Skończmy lepiej temat miejmy nadzieję że Ania do nas wróci i wszytskie o tym zapomnimy

 

[Małgoń]

Dziewczyny może mleko modyfikowane to drogi sposób żywienia w porownaniu z mlekiem matki, które jest "za darmo"... żebyście mnie teraz widziały: 2 jogurty, serek wiejski, 2 banany, 2 jabłka, wafle ryżowe...i jeszcze mam ochotę na biszkopty... w życiu tyle nie jadłam!!!

Monia & Lenna moi jedzą po ok 100ml, a jak mam to nawet po 120ml (wiem bo odciągam), a mają tylko miesiąc... czy to za dużo? Czytałam, że dzieci w tym wieku powinny jeść od 50 do 150ml...

Milutek fajnie, że z dupkami ok My używamy Alantal maść (zielony) i schodzi tego co nie miara... kupiłam 10 szt i już prawie nie ma ale dupki chłopców piękne!!! Fakt, że personel w szpitalu wyciska pół tubki do pieluchy, nawet nie na dupkę...
Chłopcy w szpitalu dostawali Bebilon Nenatal Premium i takie kupilismy do domu, na wypadek braku pokarmu

Nutella chciałabym wytrwa chociaż 3 miesiące Trzymaj te kciuki przydadzą się...

Lenna nasz Marcel też ulewa, Tymek trochę mniej... mam wrażenie, że tyle pchają do buzi z cyca, że zapominają dobrze połknąć, albo w żołądku im sie nie mieści...

A odnośnie wyjść z domu, to ja mam taką blokadę, bo po pierwsze ja mam cyce z jedzonkiem, wiec max 1,5h mam czasu, a po drugie dawno nie siedziałam za kółkiem... od września do listopada miałam chorobę lokomocyjną, potem szpital i warunki kiepskie - ta zima nie może się skończyć? bo ja 2 lata temu wpadłam w poślizg i wylądowałam na drzewie i od tego czasu jestem przewrazliwiona... z chłopakami (sama pewnie też) to pojeździemy pewnie od wiosny

 

[gastone]

Olis rozpedzasz sie troche i wprowadzasz niepotrzebne zamieszanie.Czepiasz sie slowek zeby rozpetac kolejna dyskusje.Po pierwsze dyskusja nie nawiazala sie tu wiec po co macisz,a po drugie ja zazwyczaj gryze sie w jezyk ale tym razem nie moge!!
Po jakigo grzyba takie dyskusje.Kilka osob wyrazilo swoje zdanie. Ania zaczela rzucac fochami nie my.Nikt jej stad nie wyrzucil.Jestem na tym forum juz sporo czasu i wkurza mnie niemilosiernie takie zachowanie i rozpetywanie niepotrzebnej wojny.Do niczego to nie prowadzi.,a wprowadza tylko niemila atmosfere.Poza tym Ania jak widze nie poraz pierwszy sie oburza...
Do ciebie tez nikt nie mial osobiscie zadnych watow wiec po co te uwagi o "babie z apteki"?? Napisalam swoje ale naprawde nie moglam sie powstrzymac,bo kurcze wiekszosc z nas tlumaczy spokojnie o co chodzi a tu dalej temat sie ciagnie.!