reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Gosiu moje chłopaki do tej pory sami nie siedzą co jest dosyć dziwne bo zaczynają już chodzić, więc nie masz się co zamartwiać, bliźniaki rozwijają się po swojemu:-)
 
Wiecie co mój mały 67 centymetrowy smrodek Majka zrobiła? Wlazła mi na łózko w sypialni!!!! Poszłam im zrobić herbatke po obiedzie. Idę i patrzę a jej nie ma. Bawiłysmy się w korytarzu na kocu. Myslałam, że chodzi przy łózku jak zawsze. Podchodzę a ona na środku łóżka siedzi i czyta gazetę. Patrzy się na mnie i się śmieje. Ja zbaraniała stoję zamiast ją od razu zdjąć. I pytam "Jak tam weszłaś?" Wariatka-matka. Kolejny pokój, który musi byc zamknięty.Dostanę zawału niedługo. Dobrze że Julek tylko siedzi i zawsze wiem, gdzie ona jest.
 
Milenka dzięki że piszesz takie pocieszające wiadomości, bo ja zaczynam mieć schizę na temat siedzenia :)

iws hahahaha!!!! Dobra agentka Maja!! To ona już czytać potrafi??? :))))))) Uśmialiśmy się z mężem z tej opowiastki :))))
 
wlasnie przezylam koszmar samodzielnego samotnego kapania moich dzieci. Koszmar przy zanoszacym sie dziecku. Najpierw wykapalam Macka, ktory potem zjadl mleczko i zaxczal sie drzec jakby go obdzierali a tu jeszcze Tomek do kapania, masakra... Maciek tak sie darl w foteliku wibracyjnym, zebym go na oku miala, ze Tomek biedny mal krotkie mycie a tak lubi wode i usmiecha sie slodko. Boze myslalam ze oszaleje, bo musze pilnowac tego mojego Maciusia zeby powietrze zlapal.Koszmar przez duze K.
mial byc tatus na kapiel ale znowu cos tam i go nie bylo. Wkurzona jestem, bo tak malo mi pomaga przy nich. Zaraz ide na balkon bo juz 3 dni na powietrzu nie bylam i po 13 miesiacach chyba sobie zafajcze chociaz nie palilam nigdy nalogowo. Bo mnie cos trafi. Chyba mam wieczorna depresje...
 
Jedynka trzymaj sie kochana, oj moja depresja jest i poranna i popołudniowa i wieczorna hi hi

A propos kąpania wiecie,ze ja nogdy nie kąpałam dzieci...nie boję się, bałam się jak były malutkie po urodzeniu a teraz tak zostało ja rozbieram,zabawiam,wycieram,smaruje,ubieram...

widziałyście dziś w TNV 1 odcinek z cyklu "aktywna mama" hm chyba każda z nas to przerabiała, ja już nie mogę doczekać się powrotu do pracy, ale z drugiej strony jak mówi moja szefowa miałaś jeden stres teraz będą dwa, ile rzeczy mnie ominie...ale nie wyobrażam siebie w roli matki polki stojącej pomiędzy dziećmi a garami

wracając do moich dzieci zauważyłam,że mała bardziej uspokoiła się jak wyszły jej zęby, a mały dalej szaleje może dlatego,że nie ma żadnego...teściowa mówiła mi,że jak dziecku nie wyjdą do roku to się nacina dziąsła?czy znów wciska mi jakiś kit?
pozdrawiam
 
Jedynka skąd ja to znam :)Mojego męża też do nocy nie ma w domu i calutki dzień jestem z dziećmi sama. W nocy M wstaje tylko na jedno karmienie bo np dziś nie mogłam otworzyc oczu ze zmeczenia a resztę obsługuje ja. Co z tego że śpię do 9 jak cały dzień mam mnóstwo roboty. a ogarnięcie wszystkiego rano trwa 2-2.5 godz nim wogóle mogę cokolwiek zjeść!
Na balkon też wyłażę bo nie daje rady z bólu głowy z niedotlenienia.Marzy mi się spacer z maluchami a tu kurde leje i leje

Ja kąpie czasem sama ale tylko kąpie, mąż bierze jedno do karmienia i ja kapie drugie. Powinien niby robić to tata ale mój jakoś tak sabo trzyma dzieci że patrzeć na to nie mogę i nie załapuje że trzeba pod paszkę złapać :)
 
Ostatnia edycja:
ja moje dzieci sama karmię w nocy i w dzień...i kąpię też sama chociaż szczerze tego nie cierpię:)w ogóle większość rzeczy robię sama,bo mój mąż jest całe 4 miesiące w roku w Polsce:)nie powiem,że jest lekko,nawet czasem siedzę i ryczę,bo nie daję rady a tu jeszcze dwójka starszych jest:(
 
jedynka:unsure::sad: biedaczko, trzymaj się!!!!

lenna dzielna z ciebie kobitka - w ogóle to my mamy wszystkie jesteśmy (musimy być) dzielne

gosia kiedy wracasz do pracy? Ja niestety muszę być taką mamą pomiędzy dziećmi a garami, bo nie mam z kim zostawić moich maluchów. Opiekunka woła więcej niż ja zarabiam, więc sprawa jest jasna. Z jednej strony to się cieszę że będę z nimi siedziała, wiadziała jak się rozwijają, sama wszystkeigo dopilnuję - z drugiej strony już mi nosem wychodzi ta samotność! Można czasami oszaleć - fajnie by było ładnie się ubrać, umalować, wyjść do ludzi, mieć motywację żeby wyglądać jak czlowiek - a tak to moim ubraniem jest dresik:szok:

Z tymi dziąsłami to pierwsze słyszę, ale chyba to bzdura bo ja miałam ponad rok jak zęby mi wyszły i nic mi nie nacinali :)))

weronika jak ty dajesz radę?? Podziwiam! Za takie coś powinni medale rozdawać:-)

Ja siedzę sama do 18tej. Potem mąż wraca z pracy, kąpie dziewczynki. Czasami zdarza się że pracuje z domu więc mam przynajmniej do kogo gębę otworzyć. Poza tym ja mam ten plus że mieszkam w domku jednorodzinnym i zawsze mogę wyjść choćby do ogródka, nawet w moim dresiku.
 
reklama
JA na szczęście mam pomoc. Rano przychodzi mama na około 2 godzinki. Wtedy zawożę starszą córkę do przedszkola potem przygotowuje coś na obiad. A popołudniu już jest mąż. Pracuje do 14.
W nocy ja zajmuje się maluchami tzn karmię ( Michała 1 raz a Kamilka 3 lub 3 razy), no i nosze jak jakiś zapłacze. Naszczęście nie zdarza się to często.

Gosiu jeżeli chodzi o kąpanie to u mnie tak ja u ciebie; kąpie mąż a ja robię resztę. Kąpałam w maiu tylko jak mąż wyjechał na miesiąc do Norwegii.

Mój Kamilek ma już 5 ząbków. Dwa na dole i trzy na górze; Michał niestety dalej nic. Ale może cos niebawem bo zrobił się trochę bardziej zmierzły. Zobaczymy.

Kamilowi obnizyliśmy łózeczko bo on już prawie staje w łóżeczku. Narazie na kolankach.

Mam pytanie jak zawekujecie jedzonko (zupki) dla maluchów to ile można je trzymać.
Jakie mięsko dajecie oprócz kurczaka i indyka? Dajecie polędwiczkę czy schab?

ticker.php
 
Ostatnia edycja:
Do góry