Witam i ja
Gemini - super że założyłaś nowy watek
Co do karmienia, to ja odciągam od kilku dni laktatorem i karmię chłopaków z butli + dobijam sztuczydłem. Z piersi przestałam, choc było bardzo wygodnie, bo mam strasznie pogryzione brodawki, które nie chcą się goić. Ostatnie przystawiania kończyły sie u mnie płaczem i wyciem z bólu. Dziś dzwoniłam do poradni laktacyjnej z pytaniem czy mogę nie odciągac się przez 12-24godz żeby je podgoić porządnie, bo laktator też za kazdym razem rozrywa mi rany. Pani mi powiedziała, że nie, że powinnam jak najszybciej przystawić dzieci i uciec od mojego ostatniego idola - laktatora, a jak chcę odciągać, to powinnam to robić tak często jak często dzieci jedzą. Wg mnie to niemożliwe, bo odciągnięcie zajmuje mi jakieś 40minut, jesli będę to robić co 3 godz to nie zrobię juz nic innego. Tragedia. Póki co zostaje przy opcji odciągania się co 6 godz. Ściągam wtedy od 80 do 150ml z jednej piersi. Od dwóch dni mam katar i leci trochę mniej, mam nadzieję, że nie stracę pokarmu... Chłopcy jedzą po około 80-90ml w ciągu jednego posiedzenia. Ostatnio ważyliśmy ich na wadze łazienkowej i wyszło nam że przybyli po około 0,5kg z hakiem.
Czy któraś z Was tez ma zgryzione brodawki?
Gemini - super że założyłaś nowy watek
Co do karmienia, to ja odciągam od kilku dni laktatorem i karmię chłopaków z butli + dobijam sztuczydłem. Z piersi przestałam, choc było bardzo wygodnie, bo mam strasznie pogryzione brodawki, które nie chcą się goić. Ostatnie przystawiania kończyły sie u mnie płaczem i wyciem z bólu. Dziś dzwoniłam do poradni laktacyjnej z pytaniem czy mogę nie odciągac się przez 12-24godz żeby je podgoić porządnie, bo laktator też za kazdym razem rozrywa mi rany. Pani mi powiedziała, że nie, że powinnam jak najszybciej przystawić dzieci i uciec od mojego ostatniego idola - laktatora, a jak chcę odciągać, to powinnam to robić tak często jak często dzieci jedzą. Wg mnie to niemożliwe, bo odciągnięcie zajmuje mi jakieś 40minut, jesli będę to robić co 3 godz to nie zrobię juz nic innego. Tragedia. Póki co zostaje przy opcji odciągania się co 6 godz. Ściągam wtedy od 80 do 150ml z jednej piersi. Od dwóch dni mam katar i leci trochę mniej, mam nadzieję, że nie stracę pokarmu... Chłopcy jedzą po około 80-90ml w ciągu jednego posiedzenia. Ostatnio ważyliśmy ich na wadze łazienkowej i wyszło nam że przybyli po około 0,5kg z hakiem.
Czy któraś z Was tez ma zgryzione brodawki?