Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[anulka!!!]

Madzia to w lipcu tez Ci zlozymy zyczenia ja tez mam w lipcu

Iwona my mamy identyczny domekdziewczynki w tamtym roku od dziadkow dostaly na dzien dziecka wlasniew tamtym roku jeszcze byly zainteresowane ale w tym wcale, sluzy nam za magazynek na zabawki

Kasia co do koszulek z lidla to bierzcie jak juz 98/104 bo np nasze kolezanki blizniaczki sa drobniutkie i nizsze od moich dziewczyn kupili 86/92 i wymieniali na wieksze bo okazuje ze sa krociutkie. Tam w lidlu to wogole brakuje rozmiaru 92/98 moim zdaniem.
Co do jakosci pepco to uwazam, ze jest dobra do pierwszego prania! ogolnie mozna dostac tam tanio cos fajnego nieraz ale ciuszkow dzieciecych nie kupuje bo nieraz w prezencie dostalismy i nigdy zadowolona nie bylam..

 

[yenefer]

Fajny domek - nie widziałam takich - fajniejszy od naszego

Ja z tego pepco też nie byłam nigdy zadowolona ale pomyslałam że kupię im po koszulce żeby miały do piaskownicy i do biegania po dworze. Bo nie wiem czy wiecie ale ja nie mam córeczek, ja mam małe świnki w domu

 

[anulka!!!]

Hehe to tak jak ja, ja za to mialam inny plan, jakies ciemne skarpety by sie przydaly bo normalnie doprac nie moge! skacza po trampolinie, wylaza z niej i uciekaja na boso! ale do piaskownicy jakos pepco nie przeszkadza napewno to i tak za ekskluzywna za 14zl bo te z lidla za ok. 6,5zl wychodzilo ale ich szkoda do piaskownicy bo sa za ladne

 

[yenefer]

a moje w ogóle nie chcą chodzić w skarpetach, biegają boso, czym mnie denerwują! A jak jest upał to całe ubranie jest zbędne, ściągają wszystko i biegają nago!
Jadę dziś po te ekskluzywne koszulki...:-)

 

[onna]

o ale sie rozpisalyście - dco do zakupów to ja sie wyhbieram do ReKids z rabatem 30%, mam blisko, więc jakby ktoras coś chciala to dajcie znać Nie wiem czy caly asortyment ale mają nastronie http://www.reserved.com/pl/kids-collection, ja tam trochę koszulek dla Wojtka kupiłam i sa rewelacyjne, takie jakby skorka brzoskwini mieciutkie i delikatne. Oczywiście nie wszystkie są z tego rodzaju bawelny ale fajne ciuszki tam można kupić
KAsia, a kto Ci dal taki zakaz? Mąż?
Ja w wozku w Tesco dzieci wożę, niedawno zaczęłiśmy z nimi jeździć namarketowe zakupy i na raize nikt się nie czepial. Wlasciwie najczęściej wozimy każde swojego, ale Wojtek długo w siedzonku nie wytrzyma, zaraz jest w koszu... Radziłabym takiej pani wyjać dziecko z wozka jeśli chce... Pamiętam ze u nas bylą afera w Leclercu, bo komuś dziecko zjechalo po tym ruchomym pasie w koszyku, nie wiem czy nie wprowadzili zakazu wożenia dzieci wózkiem sklepowym, ale my tam nie kupujemy.... Z drugiej storny - ten argument z butami troche, do mnie przemawia... bardziej w tym kierunku żeby nie kląśc w wózku rzeczy bezpośrednio do spozycia Ale bułki, chleb to ja zawsze w woreczku, owoce warzywa się myję, reszta opakowana. Więc bez przesady.
W pepco kupilam kilka rzeczy i te so mam nie sa zlę. Kupuję w Puląwach, bo u mnie za daleko ) Ostatnio kupowaliśmy tama nakładke na sedes i schodek bo okazalo się że mają najtaniej.

Amy podwoch wizytach na przedszkolnym placu zabaw i nie wiem jak moje dzieci będą tam sobie radzić. tn o Asie się nie martwię, ona przez wakacje spokojnie się usamodzielni, ale Wojtek - nawet na hustawkę-sprężynę jest za maly. ratunku! Ale dziś mieliśy miły akcent, bo przyszła pani dyrektor i specjalnie podeszla się przywitać - poznała dzieci i probowała z nimi rozmawiac WOjtek nie chcial jej podaac ręki, ale jak przyszla drugi raz to poleciał Myślę że jak tak bedziemy stopniowo przychodzić to się trochę oswoją, chociaz przez cale wakacje moga azapomnieć, ale one juz skubane przypominają,że coś wczoraj robily np ( wczoraj to może być też przedwczoraj, albo kilka dni temu, ale mają jakąs pamiec wsteczną )
Pogoda się poprawiłą trochę więc wygonię Jacka z dziećmi na dwor a ja ide do sklepu

 

[anulka!!!]

Kasia moje dziewczyny tez uwielbiaja rozebrane biegac, w domu to juz wogole szalu dostaje bo nie lubia kapci, skarpet a mamy kafelki w duzej czesci domu i sie wkurzam ciagle bo zimno ciagnie od podlogi. No chyba ze grzejemy to ogrzewanie podlogowe jest. I co bylas po koszulki? jest cos w tym pepco? dawno nie bylam.

Marta tez jak zobaczylam na fb ten kupon do ReKids to juz mi sie oczy zaswiecily ale jednak nie skorzystam, ostatnio wydalam troche kasy juz na dziewczyny, po 2 pary sandalkow, ciuchy, od dziadka ze stanow dostaly kolejna partie ciuchow na dzien dziecka wiec musze przyhamowac!narazie wystarczy.
Badz spokojna kochana, dzieciaki napewno super sobie beda radzic w przedszkolu. Zabieraj je w wakacje na inne place, tam tez sa dzieci a one teraz pamietaja juz nawet dlugo wstecz zauwazylam. Moje nieraz mnie tak zaskakuja, np mamy z przyjaciolka takie same swetry i ona miala swoj jakies pare miesiecy temu jak u nas byla a one do tej pory pamietaja jak zakladam swoj ze to cioci Sylwii i sie smieja))

Wogole to zaczelam sobie czytac o trampolinach na necie bo zaczelam sie zastanawiac czy nasze dzieci czasem nie sa za male, czy to nie obciaza stawow itd, bo moje dziewczyny skakalyby od rana do nocy najchetniej, ale widze same dobre opinie na ich temat i troche sie uspokoilam. Tu mozna poczytac! Skacz na trampolinie dla zdrowia! - Medycyna chińska - Medycyna alternatywna - Wieszjak.pl

 

[yenefer]

Ania nie byłam Pojechała do lidla bo lodówka pustkami świeciła - przy okazji obejrzałam puste półki - jedynie dla niemowlaczków było sporo ciuszków...
No nic, nie ma czego żałować - drukuję kupon do reKids i jadę na zakupy

 

[anulka!!!]

Chcialam wlasnie zaznaczyc Lubie To ale zapomnialam ze nie jestem na fb

 

[yenefer]

hahaha!!!! Ale brakuje tu takiego przycisku no nie??

Fajny avatarek )))))

 

[iws]

Kasiu - co do domku - to najpierw mieliśmy upatrzony ten co i Wy macie, ale nie mogliśmy go nigdzie dostać (za rozsądną cenę) - niby sa ale jak obdzwoniłam to nagle braki. Ten znalazłam i był tylko w jednym sklepie. Stoi w korytarzu w pudle, ale ma takie wielkie zdjęcie i Mańka podchodzi i "tatus jaki fajny domek", Na pytanie czy chciałabys taki: "Mania by chciała tam" i pokazuje na ogródek Oj te dzieciaki.
A sandałki na Julkę lepsiejsze, Mania ma wąską stopkę i tak mogłyby byc o kilka milimetrów krótsze, ale to jej bardziej się spodobały i sama poszła i sobie założyła i latała po domu.

Co do skarpet i kapci to moje niekoniecznie, ale przez to, że trochę chorowały to powiedziałam, że jak nie będa nosić to znowu będa chore i poskutkowało nawet. Może to mało wychowawczy szantaz, ale przeżyją A na golasa to mogłyby cały czas!

U nas do piachu mam kilka koszulek, które po tylu zabawach nie do końca się doprały, ale moje jak i Twoje Kasiu - jak wychodza na dwór to na całego! Czasem się zastanawiam jak można się w ogródku tak się pobrudzić że się wygląda jak dziecko z kopalni?
W Pepco tez czasm kupuję, ale zauważyłam, że samej bawełny nie warto bo jak same mówicie - do pierwszego, drugiego prania. Czasme mają takie sukeineczki z dodatkiem i one widzę trzymają się dużo lepiej. Ja w zeszłym tygodniu kupiłam im krotkie spodenki w groszki po 4,99 własnie na dwór. Ile przeżyją tyle przeżyją!