Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[anulka!!!]

A u nas dzisiaj drugi dzien bez pieluch i wszystko suchusienkie! jestem taka szczesliwa, dziewczynki fakt ze dzisiaj troche meczyly bo ciagle jak nie jedna to druga wolaly na zmiane, siku kupe a tylko co ktorys raz robily, ale wazne ze majty suche teraz juz jestem spokojna, ze sie udazalapaly wkoncu

Marta a moje w dzien ladnie wolaja albo same siadaja na nocnik, ogolnie to wogole wola robic na duzy kibelek nasz, ale po nocy pampers jest spompowany maksymalnie, no ale wiadomo ze na noc to jeszcze troche bedziemy zakladac.

 

[yenefer]

dzięki dziewczyny, no może jednak wypróbuję tą osłonkę bo ronda też do mnie nie przemawiają. Zastanawiałam się też nad tym kubkiem z gumowym brzegiem ale wczoraj też spłukiwałam kubkiem i był wrzask.

Marta ja myślę że ty najlepiej znasz swoje dzieci. Nie da się nic na siłę zroibć. Wojtek i Asia muszą sami być świadomi swoich potrzeb. Jeżeli widzisz że Asia jest bardziej kumata to pracują nad nią. Jeżeli płacze i nie chce to odpuść bo może się zrazić. My też mieliśmy kilka podejść i udało się za 3 czy 4. Naglę dostały olśnienia że lepiej zrobić siusiu do nocnika niż w majty. Zobaczysz, u Ciebie też tak będzie!

Ania u nas też nie było problemu z myciem głowy! To stało się z dnia na dzień! Zupełnie nie rozumiem dlaczego?

 

[anulka!!!]

Kasia no wlasnie dziwne..czy te dzieci musza ciagle cos wymyslac, zeby utrudniac nam zycie Ciekawe czy ta oslonka pomoze bo skoro mowisz ze nie mozesz sie zblizyc nawet..:/
A ja dzisiaj mialam tak masakryczna noc! nie wiem co odbilo Julce ale obudzila sie 1.40 i nie spala do 5 prawie! myslalam ze oszaleje, taka bylam wsciekla, Majke rozbudzila tez i nie moglam do lozka wziasc jednej bo druga by wyla a dwoch nie moge bo sie kopia i odpychaja wiec sie meczylam troche, w pewnym momencie myslalam ze zasnela a ona zaczyna rozmowe..i wola Majusiu wyspalas sie juz! Maja Maja..no myslalam ze ja zabije normalnie dzisiaj. Jak zobaczylam ze Majka spi twardo to ja wzielam ale jeszcze z godzine zasypiala, rozbudzila sie, dawno takiej nocy nie przezylam.

 

[yenefer]

hahaha:-) te dziewczyny nas wykończą!! Moja Majka budzi się w nocy i krzyczy: "Mamusiu, nie chcę już spać!"
Na szczęście chodzi jej tylko o to że nie chce już spać w swoim łóżku...

 

[iws]

Dziewczyny - naprawdę gratuluję tych suchych majtek! I zazdroszczę. Moje mają największa frajdę jak siedzą na nocniku, siedzą i wstaną, schowają się w kąt i zrobią co trzeba!

Kasiu - ja z myciem głowy mam tez problem - ale nie od teraz tylko praktycznie od zawsze! Normalnie jest wrzask... Maję już prawie nauczyłam odchylac głowę i mniej się leje, ale jak ma humor to i ona się szarpie i nie można umyc. Chciałam tez kupić ten kubek, ale jak one nie chcą odchylić głowy to na nic się on zda.

 

[madzia842]

cześć dziewczyny. Na wstępie gratuluje postępów nocnikowych. U nas nie wiele sie zmieniło, chociaż kibelki przypadły do gustu to najlepiej siadać w odzieży na nie. Nie naciskam, mysle, ze zmieni sie to jak definitywnie na dzien pozbędziemy się pampka, bo na razie pogoda w kratkę i boję się o jakąś chorobę.
Co do mycia włosków to u nas podobnie jak u Iws problem był zawsze, ja w domu mam i to rondo i ten kubek.
Ogólnie ronda nie polecam bo dziecko musi chcieć je założyć i trzymac na głowie dopóki mu nie spłuczesz. U nas nie chcieli nawet założyć. Co do kubka KUBEK DO MYCIA GŁOWY DZIECKA (2350295815) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. to przykładasz do czoła i woda leci na boki i tył głowy. Też jest protest ale już bardziej się u nas przydaje niż rondo. Nie trzeba odchylać do tyłu głowy żeby spłukać. A codziennie po prostu ręką przemywam włoski wodą z pianą, w której się kąpią a włosy myję porządnie jak jest większa potrzeba.

 

[yenefer]

Z chłopcami jest łatwiej bo tak jak piszesz można nawet przetrzeć te krótkie włoski, a moje dziewczyny mają już na prawdę długie te włosy. Muszę je porządnie umyć i spłukać sporą ilością wody... To mnie nie pocieszyłyście, myślałam że ten kubek i to rondo to super wynalazki a tu pupa. Może jednak zainwestuję w ten lil rinser - to tylko się przykłada do twarzy na czas spłukiwania.

 

[madzia842]

Kasiu ja tego lil rinser nie mam bo to jest sama nakłądka a osobno musisz lać strumień. Ja mam kubek, w którym od razu jest woda i ją spłukujesz. Ten kubek też przykładasz do czoła w momencie spłukiwania.

 

[yenefer]

no tak, ale jak spłukujesz tym kubkiem to dziecko musi odchylić głowę? Bo w tym niby nie musi...ale te wszystkie wynalazki są fajne w teorii...

 

[madzia842]

moi nie odchylają głowy jak im kubkiem spłukuje. Mam ten co podałam link i tam nawet na zdjęciu widać ze dziecko nie ma odchylonej głowy. oczywiście ja cię nie namawiam Kasiu ale chciałabym żebyśmy sie dobrze zrozumiały