Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[iws]

Moje dziewczyny chlebkowe były bardziej jak były mniejsze. Teraz zjedzą, ale jakoś specjalnie się na niego nie rzucają. Zjedza jak dorwą jakąś bagietkę z torby z zakupami - wtedy najlepiej smakuje jak się można o nia pobić z siostrą i odgryźć dupkę

 

[yenefer]

no właśnie u nad było identycznie jak u Iwony - kiedyś chlebek smakował im bardziej - teraz mogą zjeść wędlinkę z kanapki, zlizać serek a chleba nie tkną... pewnie jeszcze z 10 razy im się pozmienia...

Mam teraz z nimi problem bo nie chcę mi spać w dzień Z dnia na dzień odechciało im się drzemać co doprowadza mnie do szlaeństwa! To był takie MOJE 2 godzinki
Poza tym Maja codziennie z nami śpi. Budzi sie koło 2 w nocy i uderza w ryk, no i musze po nią pędzić bo budzi Lenę. Już sama nie wiem co z nią zrobić. Nie chcę żeby się przyzwyczaiła do spania z nami...

 

[morgenrood]

ja tez z Lucasem mam podobnie jak yenefer, spi slodko i nagle budzi sie z krzykiem!!! Ale tylko podczas dnia tak robi, czyzby zle sny??? Przy tym Maya sie budzi i tez zaczyna plakac.. wrrrr

 

[gastone]

no coz moje robia tak na zmiane wiec od poczatku kompromis jedna spi z tata druga z mama hihiW swoich lozeczkach oczywiscie.

 

[Milena23uk]

Kochane czy ktoras wie co to za plamka w oku?

 

[jola466]

Milenko..pewnie bardzo plakala i peklo jej naczynko....Moja Ala tez miala taka plamke...nawet teraz ostatnio. Po kilku dniach powinno sie w chlonac.

 

[gastone]

Tak Milena tak jak Jola mowi to naczynko, to sie zdaza, Zosia tez kiedys miala.

 

[Milena23uk]

Dzieki kochane. Ale ze mnie glupol

 

[onna]

hej. dzieciaki spia, dziś ladnie zasneły. Ale apetytu nie mają, Asia katar leci non stop i temperatura podwyższona. Teraz wydaje przez sen odgłosy, chyba przez zatkany nosek???Mam nadzieję,że obudzi się w lepszym humorze, bo od rana maruda była niesamowita. A ja dziś sama z nimi do 20. Na spacer chyba nie pójde nie chcę pogorszyć, a mialam przecwiczyć znoszenie pod pachą z 2go pietra
sluchjcie, jakby mi dalej nie chcialy jeśc myśłicie że mleczko z kaszka z butelki troche ich podtrzyma (zeby bez sił nie padły)?

milena, jakie śliczne niebieskie oczęta

 

[anulka!!!]

Co do jedzenia chlebka to u nas Majka zjada kanapke a Julka zlizuje serek tylko albo dzem, albo wedlinke zje..a chleba nie rusza tylko codziennie jak jestesmy w sklepie musi byc BUBA (bułka) na sucho
Zaczelam wprowadzac dziewczynom troche mleko krowie ostatnio. Daje im albo z platkami albo wieczorem ostatnio im kaszke manne na krowim zrobilam z malinkami. Wsuwaja jak wszystko na brak apetytu nie narzekamy

Malygosiak ale numer z ta d..a usmialam sie))

Iws te nasze dzieci to wogole maja jakis szosty zmysl i ze wszystkim sobie poradza chyba my tez mamy tablice te znikopisy i to fajny pomysl dla maluchow.
Widze ze nic sie nie zmienilo, dalej jak piszesz o swoich dziewczynkach to jakbym o moich czytala Moja julka to tez pedantka do tego stopnia ze jak ma brudny but np to z domu nie wyjdzie, musze umyc ostatnio mama mowi ze marudzila na spacerze cos i pokazuje na spodniach, babcia nie wiedziala o co chodzi i wkoncu wola BUDNE! mama patrzy a tam taka malutka plamka ze ledwo ja widac! straszny z niej czyscioszek szmatka albo chusteczka wycieraja tez krzeselka po jedzeniu

Onna zdrowka dla maluchow! Pewnie ze daj mleczko z kaszka. Zawsze jakis posilekjak podwyzszona temperatura to na dwor bym nie wychodzila bo juz naprawde jest chlodno.