madzia842
Fanka BB :)
Yen zdrówka dla dziewczyn, jak są wesołe to może nic poważnego nie będzie ale faktycznie lepiej sprawdzić.
Teraz taki czas chorób, jak ja nie lubię tej pory roku mimo, że na razie ładna jesień u nas.
Moi mieli we wtorek szczepienie to ostatnie i od wczoraj Adrian jakiś nieswój jest, dziś nawet z łóżeczka nie chciał wyjść, słabo je i taki jakiś osowiały jest. Mam nadzieje, że to nic się nie wykluwa. Poczekam do jutra bo może to reakcja poszczepienna, co myślicie? Teraz tyle dzieci chorych w przychodni że wolę bez potrzeby ich tam nie targać tym bardziej, że na szczepieniu byli badani i nic nie widziała niepokojącego.
Gosia kombinezony super, nawet nie wiedziałam że mają takie coś w sprzedaży. Te chłopience tez mi się podobały ale ja mam od poprzedniej zimy bo kupiłam większe i jeszcze starczą butki są fajne a to muszę im kupić.
Dziś idziemy do neurologopedy z chłopcami na pierwszą wizyte. Poleciła mi babkę moja bratowa więc zapisałam ich do sprawdzenia. Na kasę chorych to można czasem iść, w końcu płacę za leczenie. Miłego dnia
Teraz taki czas chorób, jak ja nie lubię tej pory roku mimo, że na razie ładna jesień u nas.
Moi mieli we wtorek szczepienie to ostatnie i od wczoraj Adrian jakiś nieswój jest, dziś nawet z łóżeczka nie chciał wyjść, słabo je i taki jakiś osowiały jest. Mam nadzieje, że to nic się nie wykluwa. Poczekam do jutra bo może to reakcja poszczepienna, co myślicie? Teraz tyle dzieci chorych w przychodni że wolę bez potrzeby ich tam nie targać tym bardziej, że na szczepieniu byli badani i nic nie widziała niepokojącego.
Gosia kombinezony super, nawet nie wiedziałam że mają takie coś w sprzedaży. Te chłopience tez mi się podobały ale ja mam od poprzedniej zimy bo kupiłam większe i jeszcze starczą butki są fajne a to muszę im kupić.
Dziś idziemy do neurologopedy z chłopcami na pierwszą wizyte. Poleciła mi babkę moja bratowa więc zapisałam ich do sprawdzenia. Na kasę chorych to można czasem iść, w końcu płacę za leczenie. Miłego dnia
podobno dobra jest szczepionka odpornosciowa Ribomunyl, slyszalam od znajomej. Mozesz wpisac nazwe w google i dosc duzo pisza o niej. Jak ostatnio bylam w laboratorium malych mocz zawiezc cos gadalam z babka co tam pracuje i mowi ze szkoda dawac dzieci 3-letnie do przedszkola bo za male, zebym poczekala do 5-6lat nawet bo jak dzieci choruja ciagle to niszczy ich odpornosc a to na cale zycie jest i im pozniej sie da, tym lepiej bo pozniej w przyszlosci mniej beda chorowac..ale wez tu siedz w domu 6 lat i nie pracuj!nie dosc ze wydatki takie i zarabiac trzeba to jeszcze dzieci duzo lepiej sie w wiekszym gronie wychowuja..nie mowiac o tym ze zwariowalabym chyba!
