Jola ja tez tak wlasnie robie ze duzo sprzedaje po malych, zawsze sie dolozy i cos w to miejsce kupi nowego zeby stan w szafie sie zgadzal
Yen moje to nawet czesto na podniesiony glos nie reaguja i dostaly po lapkach pare razy, klaps nie dziala bo przez pieluche nic nie czuc (bo ja jak dalam nawet z 2 razy to lekko) i sie smieja dalej..rece opadaja! ja tez za biciem nie jestem, czekam az zmadrzeja poprostu i przestana robic na zlosc, czasem moze nieswiadomie..
Kiedys mi ortopeda powiedzial ze chodzikow absolutnie, ze dopiero jak dzieciom sie nie chce chodzic a maja juz poltora roku to wtedy w chodzik wsadzic bo to juz wskazane..nie wiem co sadzisz na ten temat ale w sumie nie wiem czy jest sens kupowac bo czuje ze Twoje dziewczynki na dniach pojda
Gastone moje male zaczely pierwsze kroki stawiac jak mialy 10,5 miesiaca a 11 to juz dreptaly obie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
u nas jest roznica kilku dni we wszystkim wiec praktycznie razem.
Iws rozmawialam ostatnio z kolezanka ktora tez ma blizniaczki i wrocila do pracy i mowi ze trzeba sie przyzwyczaic poprostu, na poczatku jest ciezko bo bedac w pracy myslisz o dzieciach i sie stresujesz a bedac w domu o pracy! ale mowila ze szybko sie przestawila i jest ok. Wiadomo, ze boimy sie zmian ale trzeba myslec pozytywnie, napewno to bedzie zmiana na lepsze
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
trzymam kciuki
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
U mnie julka tez mowi na majke MA
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
majka juz cale imie wypowie ale kombinuje jak julki imie ulatwic zeby wypowiedzialy..chociaz Majka juz pare razy powiedziala Juja
Madzia zawsze wiedzialam ze to zeby w nocy! mysle ze bez powodu by sie nie budzily tak nagle i darly czasem..chociaz mysle ze ja i tak nie powinnam narzekac. Bo dziewczynki ida spac o 19 i ja spie do 8 rano z jedna przerwa na mleko, czasem jeszcze z 2 razy na smoczek.
Co do mowienia to wydaje mi sie ze moje dziewczynki naprawde duzo mowia a juz teraz jak poltora roku skonczyly to wogole duze postepy. Majka to sie rozgadala na calego! od wczoraj jak sie pyta jej jak ma na imie z takim fajnym akcentem mowi MAJA! i tak caly dzien chodzi i powtarza! wczoraj moja mama mowi ktora to godzina? juz trzecia? a Majka uslyszala i mowi CIECIA! i najlepsze ze tak to zapamietala ze dzisiaj sie pytam przy M maja ktora godzina a ona CIECIA! i tak sie usmielismy
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
))julcia znowu mowi poczatki slow tylko. Np na wozek mowi WU na maje MA. Przestaly juz mowic baba na babcie nawet i mowia PCIAPCIA
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Majce widze duzo latwiej sie mowi wszystko ale Julcia tez sie pewnie rozgada zaraz bo one papugi i wszystko powtarzaja
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)