reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

A u nas wyszło słońce - w końcu! Nie jest co prawda za ciepło, ale może po spaniu wyjdziemy w końcu na spacer.

Yen - cierpliwości u lekarzy. Ja tez mam skierowanie na morfologię. Jakoś się nie moge wybrac - sama nie pójdę - raz byłam i powiedziałam, że koniec! Tym bardziej, że dziewczynki już większe. Wtedy dałam radę jakoś z pomocą pielęgniarki, ale teraz... nie wiem.

A u Julki i Majki to chyba zęby. Stan podgorączkowy zniknął. Za to w nocy obie co jakiś czas taki okropny krzyk przez sen wydawały. Jakby je coś nagle strasznie zabolało. Maja od rana już dziś dwie luźne kuparajdy. Julka jedna, ale gigant! :)
 
reklama
ale się zmęczyłam! Dlaczego życie matek z bliźniakami musi być takie ciężkie? Nawet nie chodzi mi o codzienne czynności, ale o to że nawet w przychodni jest dla nas tyle utrudnień że głowa mała. Tradycyjnie - były tak wąskie drzwi że musiałam przenieść przez nie dziewczyny, a potem złożony wózek. Babka z recepcji, na moje pytanie jak mam wejść przez wąskie drzwi do zdrowych dzieci, popatrzyła się na mnie i z łaską powiedziała że ewentualnie tylnym wejściem. A ja już rozebrałam dziewczyny i musiałam je od nowa ubierać - ech - byłam mokra jak szczur!
Ponadto wizyta mnie rozczarowała. Pediatra nie dała żadnego skierowania - myślałam że może dostaną na USG bioder, lub do ortopedy - a tu nic - powiedziała że skoro nie chodzą to trzeba czekać. Dziwiła się wprawdzie że same nie chcą wstawać ale większej reakcji nie było. Na wysypkę na twarzy dostałyśmy maść - ale z tego ci widziałam to zwykła witaminowa na wazelinie - więc wielki mi lek!
Ale, ale - Maja, chyba doceniła mój dzisiejszy wysiłek i postanowiła podnieść pupę z podłogi!!!! Dziewczyny ona wstaje!!!! Jestem w szoku - jak wcześniej tylko siedziała, tak teraz stoi i ciągle chce wstawać. Jest przy tym taka ostrożna i uważna. Jak upada to delikatnie na pupkę :))) ALe się cieszę!! Martwię się odrobinkę mniej. Najlepsze jest to że to Lena jest tą sprawniejszą bliźniaczką - szybciej siedziała, raczkowała, jest sprytna jak sprężynka. A Maja nasza księżniczka, tylko by siedziała - no i proszę!!!! :)))))
 
o, yen, gratulacje dla MAjeczki:) no i dla Ciebie,że przeszlas przez ten horror... JA dziś weszłąma sobie do Rossmana, wszystko fajnie, nawet podjazd zamiast schodkó, ale ludzie musieprzed wózka jak szłam, bo wąskli mi się usuwać sie przejścia. Doszłam do alejki z dzieciowymi - na szczęście słoiczki na samym brzegu, no i znów zablokowałam przejście. Nie wzięłam koszyka, bo jak z wózkiem, za to wzięłam kilka butelek boboofruta (Sa w promocji po 2,49) no i musiałam trzymać to w ręku przy kasie gdzie nikt matce z wózkiem nie ustąpil. By było jakby mi wypadły na podłoge, chyba awanture bym zrobiła, jak słowo daje.

domki dla dzievi fajne, ciekawa jestem czy tesciowie sie zlamia i cos takiego kupia dla wnukow - poki co smieja sie z sasiadow co to oni dLA DZIECKA NIE WYMYSLAJA I WCALE SIE TYM NIE BAWI... CIEKAWA JESTEM ICH MIN JAK NASZE DZIECI POWIEDZA ZE TEZ TAKIE CHCA :d
Huśtawkę maja taką łąwjkę spora, więc chyba wszyscy czworo się tam zmieścimy ;)


Przypominam sobie temat trojów kąpielowych, akurat chodziłam po sklepach więc zrobilam przeegląd - w HM były takie po 39.90. ale wszystkie na cienkich ramiączkach, można coś wybrać. NO i w Tesco gazetce sa jakieś i dla dziewczynek i dla chłopców, bardzo tanie ( jakies 15 zł) na żywo ich nie widziałam, bo właśnie mieliśmy jechac na zakupy, ale siostra nam sie zgubiłą( miała zostać z dziećmi)
Mam tylko takie pytanie natury praktycznej - czy te stroje to sie, zakłada bez pampersa? Bo nie wyglądają na przystosowane do pieluch, a widzialam tez tkie pampersy do pływania... hmmm, jak to powinno być?
 
Ja wczoraj agacie robiłam sesje w bikini, ale to bardziej na własną satysfakcje, bo i tak nigdzie tego stroju nie założy :tak:

Ja z zapytaniem odnośnie pieluch, mamy w okolicach 10kilogramowych, jakich rozmiarów używacie, my 4, na noc 5 a i tak jest problem z pojemnością :baffled:
 
Yen - gratulacje! Teraz to poleci zobaczysz. Jak dziewczyny zobaczą, że świat z perspektywy nóg wygląda ciekawiej niz z podłogi to jeszcze będziesz je ganiać! :)

Luckaa - my cały czas uzywamy 4. Przerzucilismy sie na Sleep&Play z Active baby. Znaleźliśmy promocję - "normalna cena półkowa" 68 sztuk po 39 zł więc jak jesteśmy na Bródnie to robimy zapasy :) Raz nam co prawda nad ranem - jak Maja wstała z "gigantem" to jej pielucha spadła - zsuneła się przez biodra od ciężaru, ale nic nie wyleciało! :)
 
No to dobra cena, tylko że w naszym alkesie to słąbo z promocjami, ale dzis poszukam vzego więcej.

Yen no to teraz już z góki będzie, tylko patrzeć jak pobiegnie
Mój m odkrył u agi trzonowce, niespodziewanie tylne któreś dwa trzonowce, także mamy jedynki i dwa trzonowce. :-) Pierwsze ząbki wyszły jej na roczek,a trzonowce dostała pierwsza.
 
o, yen, gratulacje dla MAjeczki:) no i dla Ciebie,że przeszlas przez ten horror... JA dziś weszłąma sobie do Rossmana, wszystko fajnie, nawet podjazd zamiast schodkó, ale ludzie musieprzed wózka jak szłam, bo wąskli mi się usuwać sie przejścia. Doszłam do alejki z dzieciowymi - na szczęście słoiczki na samym brzegu, no i znów zablokowałam przejście. Nie wzięłam koszyka, bo jak z wózkiem, za to wzięłam kilka butelek boboofruta (Sa w promocji po 2,49) no i musiałam trzymać to w ręku przy kasie gdzie nikt matce z wózkiem nie ustąpil. By było jakby mi wypadły na podłoge, chyba awanture bym zrobiła, jak słowo daje.
dzięki, faktycznie to był horror! A ja się nie mieszczę do rossmanna, to znaczy może inaczej - mieszczę się ale alejki są tak wąskie, że zajmuję całą - a w rossmannie są zwykle tłumy i musiałabym za każdym razem przepraszać jakbym chciała przejść - wolę oszczędzić sobie tego stresu, tym bardziej że mój mąż pod pracą ma rosmanna i zawsze kupi to co potrzeba.
domki dla dzievi fajne, ciekawa jestem czy tesciowie sie zlamia i cos takiego kupia dla wnukow - poki co smieja sie z sasiadow co to oni dLA DZIECKA NIE WYMYSLAJA I WCALE SIE TYM NIE BAWI... CIEKAWA JESTEM ICH MIN JAK NASZE DZIECI POWIEDZA ZE TEZ TAKIE CHCA :d
Huśtawkę maja taką łąwjkę spora, więc chyba wszyscy czworo się tam zmieścimy ;)
właśnie sobie uświadomiłam że to już niedługo te nasze słodkie maluszki będą patrzyły na nas wielkimi oczami i mówiły - JA CHCĘ! i mamusi a tym bardziej babci i dziadkowi ciężko będzie powiedzieć NIE :)))


Przypominam sobie temat trojów kąpielowych, akurat chodziłam po sklepach więc zrobilam przeegląd - w HM były takie po 39.90. ale wszystkie na cienkich ramiączkach, można coś wybrać. NO i w Tesco gazetce sa jakieś i dla dziewczynek i dla chłopców, bardzo tanie ( jakies 15 zł) na żywo ich nie widziałam, bo właśnie mieliśmy jechac na zakupy, ale siostra nam sie zgubiłą( miała zostać z dziećmi)
Mam tylko takie pytanie natury praktycznej - czy te stroje to sie, zakłada bez pampersa? Bo nie wyglądają na przystosowane do pieluch, a widzialam tez tkie pampersy do pływania... hmmm, jak to powinno być?

Ja już mam zamówione kostiumiki i też się zastanawiałam jak to będzie, czy będę zakładać na pampka. No zobaczymy...Będę próbowała bez...na wszelki wypadek zabieram też wodoodporne pampki.

Ja wczoraj agacie robiłam sesje w bikini, ale to bardziej na własną satysfakcje, bo i tak nigdzie tego stroju nie założy :tak:

Ja z zapytaniem odnośnie pieluch, mamy w okolicach 10kilogramowych, jakich rozmiarów używacie, my 4, na noc 5 a i tak jest problem z pojemnością :baffled:

Moje dziewczyny, wczoraj ważone - Maja 10,4kg Lena 10,3kg - nosimy aktualnie 4 tzn dziewczyny noszą :-D Ostatnio moja mama kupiła paczkę takich 4+ są troszkę dłuższe. Znajomi polecali nam pieluchomajtki - ja miałam jedną sztukę do testowania i powiem Ci że super sprawa. Fajnie się trzymają, nie obsuwają się i nie rolują - tylko niestety są drożesz od zwykłych pampersów, a te do tanich przecież nie należą. Ostatnio kupiłam też biedronkowe Dady - nawet mogą być.
Yen - gratulacje! Teraz to poleci zobaczysz. Jak dziewczyny zobaczą, że świat z perspektywy nóg wygląda ciekawiej niz z podłogi to jeszcze będziesz je ganiać! :)

Luckaa - my cały czas uzywamy 4. Przerzucilismy sie na Sleep&Play z Active baby. Znaleźliśmy promocję - "normalna cena półkowa" 68 sztuk po 39 zł więc jak jesteśmy na Bródnie to robimy zapasy :) Raz nam co prawda nad ranem - jak Maja wstała z "gigantem" to jej pielucha spadła - zsuneła się przez biodra od ciężaru, ale nic nie wyleciało! :)

Kurcze, a ja jakoś nie lubię tych sleep&play. Jak je kupujesz to kiedyś widziałam w korzystnej cenie na allegro. Tylko nie pamiętam już u kogo:zawstydzona/y: Musisz poszukać.

Mój m odkrył u agi trzonowce, niespodziewanie tylne któreś dwa trzonowce, także mamy jedynki i dwa trzonowce. :-) Pierwsze ząbki wyszły jej na roczek,a trzonowce dostała pierwsza.

nooo, to gratulacje dla Agusi! Będzie miała czym gryźć braciszka:-) Moje dziewczyny też mają po dwa dolne trzonowce, a Majka jeszcze jednego górnego:-p


wow - ale się rozpisałam:dry:
 
Yenefer - co do sleep&play to ja kiedyś też uwazałam, że są beznadziejne - i to jeszcze nie tak dawno temu :) Jednak z braku-laku musiałam jakiś czas temu kupić bo akurat naszych nie było. Okazało się, że dziewczynom pasują - i jak teraz się tak cieplej zrobiło (i ostatnio jak było) to one są cieńsze (przynajmniej tak mi się wydaje) i małe mniej mają problemów z pupami. U nas Julka ma taką delikatniejszą skórę a teraz jak te zęby wychodzą to ciągle czerwienieje... Tylko mam wrażenie, że one jakoś tak bardziej wiszą na pupach jak małe nie mają bodziaków :)

A i zauwazyłam, że córy coraz bardziej nienawidzą pajacy do spania. Popołudniu jak kładę do łózeczek, żeby poszły spać to zdejmują sobie same skarpetki żeby mieć gołe stopy. Wieczorem Julka rozpieła sobie pajaca i próbowała zdjąć nogawki - udało się jej. Spała z gołymi nogami w nocy! W dzień tez tylko na bosaka by chodziły. Wasze dzieci też tak mają?
 
moje to już od dawna mają awersję do skarpetek - zakładam im kilkanaście razy w ciągu dnia, a one znajdują przyjemność w ich ściąganiu. Co do pajaców to jeszcze nie zauważyłam żeby im przeszkadzały - Iws może czas na kolejny etap - piżamkę:-)?
 
reklama
A to moje są całkowitą odwrotnością, mają bzika na punkcie wszelkiego rodzaju papci i skarpet, jak któremuś spadnie to przybiegają żeby założyc, podają nogi do zakładania, lub zakładają sobie same. To chyba dlatego że jak kupiłam pierwsze buty to pokazałam im jak fajnie pukają na podłodze i od tej pory jak tylko coś znajdą (skarpete albo buta) to od razu wpychają na nogi. :-)
Moje 10 i 9 olbrzymy, kupiłam dziś agacie dźinsowe legginsy rozmiar 3-6msca i wiszą na tyłku :szok:

Dzieciakom pieluchy dobrze się trzymają, a przelatują tylko z powodu ilości, rano darek ma mokre ciuchy po nocy, a pam waży 0,5kg i jest napompowany jak balon, jeszcze miesiąc jak się ociepli i trenujemy nocnik, ale cienko to widze :no:
 
Do góry