Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[justyś80]

Cześć dziewczyny!
Już mega dawno nie zaglądałam na bb i na nasze forum... Sorki!
Ale dzisiaj w Grocie solnej myslałam o was i stwierdziłam, że sie odezwę

U nas wszystko po staremu.
Jestem teraz na etapie sprzedawania Kolcrafta bo mam PHIL&TEDS jedno pod drugim i wózek kładzie inne na łopatki! Serio!
Dzieci rosną jak na drożdzach, nadal są grzeczne, jedzą zawsze i wszystko, chodzą do żłobka, mało chorują (tfu, tfu). Daję im Ribomunyl na odporność i lek jest naprawdę warty polecenia.
Świeta spędzamy we wrocku, u teściów. Prezenty kupione (większość przez znany portal aukcyjny), dla dzieci mam lalki szmacianki i puzzle drewniane z uchwytami. Dostaną jeszcze ubranka, pluszaki i lale bobaski no i kasę na szczepionke na pneumokoki ale to po 2.urodzinach.
Ja pracuję i jestem szczęśliwa. W sumie ciągle jakieś koleżanki mnie odwiedzają, więc nie narzekam na nudę. Jakiś mies temu zmieniłam fryz ale juz zdążyłam zarosnąć jak dziki agrest i chyba nie dam rady odwiedzić fryzjera przed świętami

Piszcie co u was!
LIDKA jak chłopcy? Ja o was pamietm bo nasze dzieci z jednego miotu - prawie
PAULA< GEMELO< GEMINI<YEN.... czekam na wiadomości i pozdrawiam cieplutko!
:*

 

[rainmanka]

Pochwaliłam się że sie u mnie poprawiło to mam.
Jestem dziś juz fizycznie i psychicznie wyczerpana. Przemka tyle co uspałam a Milene usypiał mąż a ryczała od popołudnia gdzieś. Już sie martwie że cos z nią nie tak...

 

[Gosia_x_bonus i gratis]

witajcie
oj stare mamy mają wiecej na głowie dzieciaki wymagają więcej opieki itp. ja przestałam zaglądać odkąd zaczęły chorować, tak uwielbiam to forum.Młode mamy mają jakby nie było wiecej czasu, pamietam jak potrafiłam zaglądać tu po kilka razy dziennie.Teraz do codziennych obowiązków doszła praca praca i praca.

Moje czorty lepsze hi hi, dają pospać w nocy, dla małego wyszedł w końcu 1 ząb i pospokojniał także światło w tunelu jest,uporyczwie chcą chodzić.

Dobra uciekam do roboty mam całe biurko papierów.
pozdrawiam

Yenefer, ale małe mają dużo zębów,u mnie mała prawie 3 zęby,mały dopiero widok pierwszego.

 

[iws]

Yenefer - zaglądaj, zaglądaj... ale masz rację. Ja też kiedyś częśćiej zaglądałam - pare razy na dzień i mogłam naprawdę referat napisać, a teraz to walę w klawiature byle szybciej

A czasu jest mniej z tego zwględu że i ilnowac bardziej trzeba i animować więcej. Moje już obie sie przemieszczają - od kilku dni Julka dołączyła do Majki więc oczy doooła głowy. Jula chyba stara się sobie odbić ten czas co nie mogła za siostrą biegać bo teraz wszędzie jej pełno -sama czasem sie kręci w koło i nie wie za co się zlapać

My za to dalej po 2 zęby tylko ale chyba coś idzie bo i ślinią się znowu troszkę i takie markotne potrafią być - glównie w nocy.

Ja choinke ubrałam wczoraj jak położyliśmy dziewczyny. Zaryzykowałam i postawiliśmy dużą na podłodze - plastikowe bombki jednak na dole są dla bezpieczeństwa wszystkich. Oby im nie spodobala sie za bardzo Ciekawa jestem jak zareagują jak im dzisiaj pokażę ze świecącymi lampkami. Narazie bawią się razem w łóżeczku

 

[yenefer]

o jak miło że odezwało się tyle "starszych" mam ("starszych" brzmi całkiem śmiesznie bo my też przecież młode )))

Niestety dziś nie mam czasu odpisać osobiście do każdej z Was, bo w kuchni czeka na mnie robota. W tym roku wigilia u mnie w domu i mam całą masę roboty. Już i tak jestem spóźniona z piernikiem bo powinnam go upiec kilka tygodni temu.
U nas choinka już ubrana, tym razem mniejsza (stoi na stoliku). Ubrałam ją bardzo naturalistycznie, sama uszyłam czerwone serduszka, zawiesiłam drewniane ozdoby i pierniczki. Dziewczyny nawet nie popatrzyły na nią ;P Są ciągle zajęte zabawą - moje zapracowane córki

Miłego dnia dla WSZYSTKICH mamuś!!

 

[lenna1982]

Witam poniedziałkowo. U mnie znów śnieżyca. Miałam plan wyjść chociaż pod blok z wózkiem ale teraz to nawet pod blokiem w prawo i lewo się nie pokręcę tyle jest śniegu. Jestem tak niewyspana że masakra. Niby 2 ostatnie nocki ok ale jakoś tak słabo się czuję. Bujam teraz 2 leżaki na raz licząc że zasną i dam radę się zdrzemnąć.
Choinka ubrana- dzieci nawet nie zauważyły , prezenty popakowane a na wigilie to dużo mama i teściowa przywożą żebym ja nie musiała za dużo robić ) Grunt to się dobrze ustawić hehe
Moje dzieci odpukać coraz grzeczniejsze nawet jak Jerzyk w nocy się obudził i nie bardzo chciał zasnąć to nie płakał tylko stękał i musiałam mu tylko smoka pilnować. Później poszła kupka jeszcze chwilę pomarudził i spać./ Oj oby tak zostało..

Cafe witamy ja tam Cie nie chce straszyć ale brak czasu i zmęczenie dopiero nastąpi Ja też się cieszyłam że moje śpią i jedzą do czas Teraz trzeba je "animować" jak to ktoś fajnie napisał bo nie śpią 2 godziny po jedzeniu, wieczorem usypiać ale i atk jest fajnie

Jedynka nie wiem czy mam rację ale gdzieś mi się tam obiło że pas można nosić 3-4 godziny nie cały dzień

Ja się tak zastanawiam bo jak nacisnę brzuch zwłaszcza pod pępkiem to czuje ból i ten brzuch jest cały czas "wysadzony" czy to znaczy że macica się jeszcze nie obkurczyła??

 

[rainmanka]

Witam i ja,
u nas choinka też już ubrana ale tak jakoś bez przekonania to robiłam. Na wigilie bedziemy w domu choc tesciowa powiedziała że nam podrzuci potrawy żebyśmy nie musieli nic robić (miło )
A noc była okropna... Milenka się budziła ciągle i płakała oczywiście. Zauwazyłam że mniej też je, niby weżmie butle do buzi, pare łyków i płacz... zasypiała tylko na ramieniu u mnie albo męża... odłozona zaraz praktycznie sie budziła. Teraz zasnęła normalnie. Tak mi jej szkoda i juz sama nie wiem co z nia robic... porównując z Przemusiem to Milenka taka kruszynka że aż serce się kraje jak tak płacze.

 

[jedynka]

a ja sama musze te cale swieta przygotowac. nie mam pojecia o jakis tam sledziach a moj sobie wymyslil. a chlopcy dzis sami siebie przechodza. no koszmarni sa odbijaja sobie za wczoraj bo byli grzeczni. boze jestem psychicznie wykonczona. dra sie jakby ich opetalo. chyba egzorcyzmy zaczne odprawiac szczegolnie na Macku no ten to sam siebie przechodzi. zal mi go bo ja wogole nie wiem o co chodzi cyrki przy jedzeniu bo spiacy zasnac nie moze bo glodny. o losie...

 

[Gosia_x_bonus i gratis]

jedynka na moje egzorcyzmy nie działały,żyje i Ja i one będzie lepiej trzymaj się

 

[malusia88]

witam. Dziewczyny ma moze ktores z Waszych malenstw alergie ? moj Adas ma, daje mu bebilon pepti ale strasznie mu sie po nim ulewa,ledwo zje a tu chlus, wrecz wymiotuje i to nawe 2 godz po posilku. W tv byl program i mowili ze to od zle dobranego mleka.. Wiecie moze jakie jest dobre dla alergika? bylam u pediatry i ona nie wie.. jakas masakra. a tak po za tym to adas dzis caly dzien spi, nie wiem co to bedzie z nim w nocy.. za to jula ma jakies ataki histerii, i tak juz z tydzien.. juz nie daje sobie z nia rady :/ pozdrawiam wszystkie mamusie.