Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
witajcie
cieszę się,że u Was wszystko ok. maluszki jak widać zdrowe nikt nie narzeka, mnie zabrakło hi hi, przyczyny techniczne
co do wagi urodzeniowej według usg 2,5 mała zawsze większa, urodzeniowo mała 2100, mały 2370, więc inaczej...
co do siadania ja podobnie słyszałam od rehabilitanta 6-10 zależy od dziecka, my nadala jeździmy najpierw niby napięcie teraz ponoć przećwiczone i asymatria lewej strony, śmiać mi się chce jak się w Polsce naciąga NFZ...dość mam, ale co może to im wyjdzie na dobre, chociaż kiedyś nikt nic nie robił, dzieci siadały chodziły jakoś wszyscy żyjemy
u nas szał, dzieciaki szaleją na brzuszkach, mały się opanował od tygodnia w nocy tylko szalej przewraca sie z boku na brzuchu budzie się bo nie umie odwrotnie zawsze coś, małej chyba idą zęby ślini się, wpycha wszystko co sie jej przytrafi i czasem ma napady szału, byłam u pediatry nawet i wszystko ok.
przerabiamy kaszę waniliową, kleik nie przeszedł jadły, ale tak je bolał brzuch jak przy kolkach darcie, wyginanie, na kaszy jest ok. po niedzieli marchewka
jak tam u Was dziewczyny?jak pogoda, jak maluszki?
jak u was z ząbkami kiedy mogą sie pojawić?pewnie w zależnosci od dziecka
uciekam zajrzę wieczorkiem
p.s w szpitalu ostatnio jak byliśmy u pana rehabilitanta widziałam trojaczki o matko robi wrażenie poczułam się najszczęśliwsza na swiecie, że moje są tylko 2 sztuki...:-)
cieszę się,że u Was wszystko ok. maluszki jak widać zdrowe nikt nie narzeka, mnie zabrakło hi hi, przyczyny techniczne
co do wagi urodzeniowej według usg 2,5 mała zawsze większa, urodzeniowo mała 2100, mały 2370, więc inaczej...
co do siadania ja podobnie słyszałam od rehabilitanta 6-10 zależy od dziecka, my nadala jeździmy najpierw niby napięcie teraz ponoć przećwiczone i asymatria lewej strony, śmiać mi się chce jak się w Polsce naciąga NFZ...dość mam, ale co może to im wyjdzie na dobre, chociaż kiedyś nikt nic nie robił, dzieci siadały chodziły jakoś wszyscy żyjemy
u nas szał, dzieciaki szaleją na brzuszkach, mały się opanował od tygodnia w nocy tylko szalej przewraca sie z boku na brzuchu budzie się bo nie umie odwrotnie zawsze coś, małej chyba idą zęby ślini się, wpycha wszystko co sie jej przytrafi i czasem ma napady szału, byłam u pediatry nawet i wszystko ok.
przerabiamy kaszę waniliową, kleik nie przeszedł jadły, ale tak je bolał brzuch jak przy kolkach darcie, wyginanie, na kaszy jest ok. po niedzieli marchewka
jak tam u Was dziewczyny?jak pogoda, jak maluszki?
jak u was z ząbkami kiedy mogą sie pojawić?pewnie w zależnosci od dziecka
uciekam zajrzę wieczorkiem
p.s w szpitalu ostatnio jak byliśmy u pana rehabilitanta widziałam trojaczki o matko robi wrażenie poczułam się najszczęśliwsza na swiecie, że moje są tylko 2 sztuki...:-)