Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[anulka!!!]

boze dziewczyny co mieszkacie tam gdzie powodz szaleje wspolczuje..bo to zawsze stres nawet jak nic niby nie grozi..jak tak ogladam ta telewizje to przerazenie!!! jezuu jak ludzie maja dzieci tak jak my i traca wszystko;((masakra!!!!

U nas wczoraj 22 stopnie byly. Male w cienkich dresikach..i caly dzien na dworzu! super!dzisiaj tez cieplo sie zapowiada wiec znowu pospacerujemy.

Moje aniolki dzisiaj grzecznie spaly ale oczywiscie jedzonko 00:30 i 4.30 i do 7:30 lulu. Troche sie nawet wyspalam. Tylko ze ja mam tak ze nawet jak one spia i sie nie budz abez powodu to ja sie budze..

Akosua zycze szczesliwego rozwiazania! termin juz bezpieczny, mysle ze nie ma sie co stresowac! To byly czasy jak w ciazy siedzialam cale dni i tylko forum bardzo pomocne jest to fakt! ale czuje ze akosua juz niedlugo nie bedziesz nam tyle czasu poswiecac pozdrowienia, powodzenia i buziaki:*

Miłego dnia!

 

[Akosua]

Anulka,czas leci-wiem o tym.Niedawno,pamietam to jakby to bylo wczoraj- urodzil sie moj synus,a dzis juz biega takie male miedzy nogami i krzyczy :-)
Tez mysle,ze juz nie duzo czasu mi zostalo do takiej beztroski i udzielania sie na forum.No,ale za to bedziemy w komplecie i bede obserwowala,jak moje dzieciatka sie rozwijaja....Juz sie nie moge doczekac...
A z powodzia masakra.Wspolczuje tym ludziom.Czytalam,ze to jest najwieksza powodz od 160 lat...

 

[yenefer]

Oj tak tragedia - ja mam 4 km do Wisły i również z niepokojem oglądam wiadomości. Mój mąż pracuje dziś z domu bo obawialiśmy się że utknie w mega korkach w Wawie. Wczoraj wracał 2 godziny do domu..wrrrr

Akosua nie jest tak źle z bliźniakami, dobra organizacja czyni cuda, a skoro już masz praktykę to na pewno pójdzie Ci o wiele lepiej niż mnie. Ja czasami taka zakręcona byłam, a teraz wszystko mam tak dograne że i dom posprzątam, obiad ugotuję no i czas na forum mam

U nas też piękna pogoda - cieplutko! tylko te pierniczone komary i meszki!!!

 

[zoska-6]

cześć dziewczyny!
Piszecie że jeśli dobra organizacja to nie jest źle. Racja ale to jeszcze zależy od tego ile dzieci płaczą. Mój Kamilek od paru dni po jedzeniu strasznie płacze od wczoraj nie robił kupki i dzisiaj 2 razy chlusną mleczkiem. Nie wiem co mam robić.

Przedwczoraj byliśmy na szczepieniu płakaliśmy wszyscy czworo tzn chłopaki ja i babcia. Wagowo super Kamilek już 4950 a Michałek 4600.




Paulinka

 

[Gemelo]

Zośka spróbuj herbatki koperkowej. A jak będziesz widziała, że chce, ale nie może się załatwić, to albo czopek glicerynowy albo termometr w pupę. Te rozwiązania są oczywiście tak już jak wszystko zawiedzie, żeby pobudzić zwieracze, ale żeby się nie rozleniwiły, to nie wolno tego robić zbyt często.

U nas w końcu dzisiaj słoneczko. Siedzieliśmy sobie z 3 godzinki na ogródku. To znaczy ja biegałam za chłopakami bo w końcu obaj zaczęli raczkować. Najgorzej jest z Alexem bo z niego taka iskra jest. Wlezie wszędzie, podciągnie się nawet o ścianę i wstaje. Dzisiaj przy ubieraniu po kąpieli złapał mi się grzejnika i wstał, ale to mu było mało bo wlazł na pierwszy szczebelek. Mało zawału nie dostałam;-)

 

[justyś80]

PAULI to super, że własnie tak sie skonczyła cała akcja. Napisz co u was słychac. Dawno sie nie odzywałas. A pogoda potrafi zrobic psikusa.
GEMELO ale akcja! Tez bym zawału dostała... co te dzieci wyrabiają!!!!
ZOSIA a ciebie tez szczepili wczoraj, że tak płakałas?? Matko! Co sie stało?? Czy pomagałaś w rozpaczy dzieciom??
YENEFER jak u was "akcja wisła"?? Wszystko oki??
ANIA ja tez tak miałam w pierwszych nocach, kiedy dzieci przesypiały. Normalnie budziłam sie co dwie godziny i byłam zdzwiona, że dzieci spią. U nas tez dzisiaj cieplutko, 25 stopni

A teraz wielka mgła nad wrockiem! nic nie widac - masakra!
Ciekawe jak skonczy sie poranna fala kulminacyjna. Jestem przerazona bo okolice Wrocka juz pływają...
My w niedziele idziemy na komunie. Ciekawe czy da sie tam dojechac bo tam blisko do Odry... I nich bedzie ciepło bo nie mam w co wystroic dzieci.... kuzwa z ta pogoda!

 

[anulka!!!]

U nas wczoraj tak fajnie bylo ze caly dzien spacerowalismyale dzisiaj cos popaduje od rana:/chyba na jakies zakupy sie wybiore z dziewczynami bo w domu mi sie nie usmiecha siedziec a M musi pracowac..

Justys my tez jutro na komunie idziemy:/ tak mi sie nie chce..dzieci jak dzieci..w cos sie ubierze ale w co ja mam sie ubrac?..wiekszosc ciuchow sprzed ciazy za ciasna a jak bedzie cieplo to jeszcze w nic eleganckiego o rozmiar wiekszego sie nie zaopatrzylam..

Co do organizacji to moze pomaga ale nawet zorganizowanej mamie jest ciezko z dwojeczka. Przy pomocy rodzinki duzo latwiej sie zorganizowac

 

[justyś80]

ANIA ja tez mam ten problem... Nie mam sie w co wbic jutro Jestem załamana. Chyba załoze czarne spodnie (długie jak bedzie zimno lub 3/4 jak bedzie cieplej) i kupiłam sobie fajną turkusową bluzeczkę (w camaieu za 25zł), wiec sie w nią wbije. Szału nie ma ale trudno sie mówi.. Nie ja tam bede najwazniejsza

A pomoc rodzinki przy dwójeczce często ratuje podupadłe zycie mamy! Ja odkąd pracuje, to tak kocham swoje dzieci, ze nawet nie mam checi na nie sie denerwowac. W tym tyg widziałam je od 8 do 10 rano, a potem od 19.40 do 20-20.15, wiec 2,5 godz na dobe wystarcza Zartuje... bardzo tesknie za nimi ale nie chce tracic pracy, o którą walczyłam jak lwica

Miłego weekendu! :*

 

[Gosia_x_bonus i gratis]

witajcie
widzę,że u was też piękny weekend, my praktycznie non stop na podwórku, w końcu.

Mam pytanie do mam karmiących mlekiem modyfikowanym
jakie mleko podajecie? dzieciakom kończą się kolki nie chcę im pakować mleka antykolokowego zastanawiam sie nad zmianą, moja paediatra powiedziała,że mam zrobić jak uważam.
W piątek byliśmy na szczepieniu, dzieciaki jak zawsze bez gorączki, trochę może pomarudziły. Mały waży 4950,mała 4670, ponoć dobrze, choć mi się zdaje,że mało, ale lekarz wie chyba lepiej...

dostaliśmy skierowanie do poradnii wczesnego usprawniania,żeby sprawdzić jak wygląda rozwój ruchowy dzieci, czy wszystkie dziaciaki tam kieruja,czy znowu moja pani doktor coś wymyśliła?

pozdrawiam czekam na odp.

 

[Milenka28]

Wtajcie my dzisiaj mamy chrzciny, o jezu jak ja się denerwuję mam tylko nadzieję że chłopaki nie będą za bardzo się drzeć w kościele.:-)
GOSIA big ja karmię maluchy Bebiko i jest wszystko ok, my nie dostaliśmy skierowania do tej poradni bo nasza pediatra stwierdziła że nie ma takiej potrzeby Pozdrawiam i trzymajcie kciuki żebym jakoś przetrwała ten dzień:-)