Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[mati84]

oj chcialabym zeby moje juz mialy 2 latka
tez nie wyobrazam sobie jak to bedzie uczyc maluchy sikac do nocniczka,ja zaczne uczyc jak bedą samodzielnie chodzic a do tego jeszcze dluga droga
a moze jest tu jakas mama wczesniaków ktora podzieli sie swoimi doswiadczeniami ,bo niestety moje daleko w tyle dodam ze urodzone w 32tc
pozdrawiam

 

[Agata88]

Ah a teraz znowu mnie nie było siedziałam z maluchami nad jeziorkiem,M pracował i wszystko super jestem opalona a mi do szczęścia to tylko min 30 stopni i jest git ale...no wlasnie moj tatuś ma taka działkę nad jeziorem ze dziewczyny jestem jak koń po westernie wykończona...jeden w jedna stronę drugi w przeciwna i co tu zrobic?a moje dzieci należą do tych co jak usiada na min to zastanawiam sie czy nie chore czasem...ale dałam rade
Mati miło cię tu widzieć jak maluchy sie sprawują? I jak ty dajesz rade?
Co do mam które piszą o kłótniach...eh moje maluchy albo sie przytulaja albo zaczynaja gryzc,lac po głowach MASAKRA!ale moja Pani dr która tez ma blizniaki mówi ze to normalne i przejdzie wie spoko
Tyle ze wlasnie kondycyjnie w terenie nie daje rady czasem,w domu to inaczej czy w terenach znanych nam,ale tak to tragedia tym bardziej se maluchy nie przesypiaja calyh nocy i jakos sie nie zapowiada dobrze ze w ciagu dnia mi spia jeszcze bo inaczej jak cień bym chodziła...
A p

 

[Agata88]

A pieluszki w jakim wieku odstawiacie?ja narazie nawet sie nie zabieram bo jak sie zsiusiaja to nawet im nie przeszkadza,jak maja kupke to czasami pokażą.Konsultowalam z kilkoma lekarzami i podobno najskuteczniej w drugim roku to wychodzi bo dziecko kontroluje zwieracze wcześniej to podobno tzw fuks...ale sama juz nie wiem co o tym myślicie?
A my podobno zmezem za dwa tyg mamy wolne.tesciowa powiedziała ze bierze małych(wprost ich uwielbia-kurcze ze tez nigdy jej nie denerwują) i mamy z mezusiem nad morze jechac na weekend a moj tatuś zaoferował sie (bo moja mama ciężki temat zero pomocy) ze mogą ich odebrać od teściów i zabrać na kolejne 2-3 dni.Matko normalnie wakacje!tyle ze chyba wiecej niż 3 dni nie wytrzymamy bez małych...buziaki dla wszystkich dzielnych mam!

 

[mati84]

Agata ja już byłam z malucha mi nad morzem i zamiast wypocząć to tylko się umeczylismy wiec tez podjęliśmy decyzję ze
Jedziemy sami na weekend
Ja niewiem kiedy oducze dzieciaczki od pieluszek
U nas jest tak ze milosz zabiera milence wszystkie zabawki i jest krzyk
Kochana a kiedy twoje maluchy zaczely same chodzic.

 

[MamaZuzi&Marty]

Witajcie drogie podwojne mamy.
Jestem nowa na tym watku ale sama juz niewiem gdzie sie pozalic???
Wysiadla mi psycha i kompletnie juz sobie nie radze.Dziewczyny sie woogole nie sluchaja a mi szybko puszczaja nerwy i zaraz zaczynam krzyczec i klnac.Niechce tego robic ale to jest silniejsze odemnie,jestem taka sfrustrowana chodzaca bomba zegarowa.Help.Jak Wy sobie radzicie? Najgorsze,ze nie mam zadnej odskoczni,mieszkamy sami za granica,maz ciagle w pracy a ja z blizniakami 24/h ....
Jak tak dalej bedzie to czeka mnie kaftanik...
Upalne podrownia,Kaska

 

[Agata88]

Mati moje zaczęły chodzić w 10 miesiącu życia więc teraz to latają...po płotach,schodach,szafkach Eh szkoda gadać
Pochwale sie ze nad morzem byliśmy 4 dni było super!odpoczelismy mali za nami nie płakali,histerii nie było (są przyzwyczajeni czasami na noc ich oddawalismy-w sensie wieczorem i rano odbieralismy bo niestety dzieci śpiące to nie były...) a pisze nie były bo jest poprawa!chyba zabki jak sie wybiły budzą sie raz w nocy...mam nadzieje ze tak zostanie bo było cieżko a przecież zaraz 15 miesięcy będzie.
MamaZuzi&Marty kochana ja Ci sie wcale nie dziwie-i żadna mama blizńiat nie powinna ja tez miałam taki okres okazało sie ze mam problemy z tarczyca.Zbadaj sobie hormony
A jeśli tylko masz taka możliwość korzystaj z pomocy-koleżanki,mamy,ciotki czy sąsiadki oddaj czasem małe na dwie godziny odpocznij,idź do fryzjera,na spacer ale sama albo wyjdz gdzie z mężem czy najzwyczajniej odpoczywaj,spij.Znajdz hobby tylko swoje tak żebyś miała odskocznie.Mi pomógł mąż bardzo zorganizowaliśmy wszystko tak abym ja tez miała "swoje 5minut" na początek było to wyjście do kosmetyczki czy czas na poczytanie książki.Teraz mamy wszystko tak ułożone ze pracujemy,spędzamy czas z maluchami a raz na jakiś czas wyskakujemy na weekend albo na kolacje gdzieś sami tak dla podtrzymania ognia bo ile o samych pieluchach można mimo ze dzieci bardzo sie kocha miłością ogromna pózniej wszystko tak jak mówisz irytuje.

 

[Agata88]

Moze chociaż jakiś zlobek raz w tyg na 4 h?

 

[niuleczka]

Hej melduje się;-), jesli mamuśki doczytały i wyrażają chęć "obudzić" nieco ten wątek to zapraszam:-)

 

[Cailina]

Zagadalas Niuleczka to od dzis tez sie oficjalnie przenosze na ten watek;-).

 

[mati84]

Ja tu juz zaliczylam pare wpisow ale od dzis obiecuje zagladac tu codziennie, eh mnie moje dzieci dzisiaj wykonczyly marudy, milenka caly czas placze bi milosz wali jej z glowki wiecznie i zabiera wszystkie zabawki