reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Andula - jak już Ci Misiek robi 2 kroczki, to ja myślę że on za dni parę ruszy, a nie tygodni. Moja dwa kroczki zrobiła przedwczoraj, a wczoraj już przeszła kawałek do nas do stołu jak jedliśmy obiad, dziś już idzie jej lepiej, nawet na parkiecie:-)
 
reklama
Andula Pabla ma rację,bo u nas identycznie było:tak:
Brawo dla Lenki! może jutro już po parkiecie będzie zasuwać jak szalona:tak:
Maciuch ma lepiej w tym względzie,bo wszędzie wykładzina,więc sie nie trzeba tak namęczyć,tym bardziej szacun dla Lenki!:tak:
 
Lenka super ze juz tak zwinnie pomykasz.U nas tez wszedzie dechy jeden dywan w duzym pokoju i Miskowi jeszcze nie bardzo raczkowanie wychodzi ale bede na biezaco informowac :tak::tak:
 
U nas też raczkowanie pełną parą nawet w spodniach:tak:no i kabelki i wszelkie śmieci są the best:crazy:wczoraj kupiłam skarpetki z abs'w\em i lepiej wychodzi :-D
renia u nas to samo, tylko ja daję troszkę wody i Kuba śpi dalej:dry:
 
a ja to sie wlasnie po mieszkaniu rozejrzalam i nie wyobrazam sobie jak Maly zacznie raczkowac tak na calego. :baffled:
chyba sie juz zaczne pakowac do Polski;-)
 
zazdrościmy wszystkim bąbelasiom zwinności i aktywności fizycznej:-):-):-) my nadal tylko pełzamy do tyłu, chwijemy sie przy siedzeniu i nienawidzimy leżeć na brzuszku:-(
 
Brawa dla wszystkich małych raczków:tak:
Olga jakieś "sztuki" na siedząco robi, ale raczkowania to ni cholery nie przypomina;-):-D
Renia, Olga też dzis w nocy obudziła się (z reszta jak zwykle:sorry2:) ale nie mogła zasnąć:baffled:
 
Gratulujemy kolejnym raczkującym maluszkom ich umiejętności :-)
U nas nadal raczkowania brak, na topie cały czas jest wstawanie w łóżeczku i podskoki:rofl2::-D no i cały czas nocki do bani dzięki przebijającym się ząbkom.....:szok:
 
reklama
Gratulujemy wszelkich umiejętności:-):-):-)
mój Prezes kocha siedzieć i dziękuje:zawstydzona/y::-) przypiera pozycję do raczkowania macha tyłkiem i pad ciężko zmęczony:-p trenuje ostro, ale przemieszczanie idzie Mu kiepsko:zawstydzona/y: Antek ostatnio ma nową rozrywkę ćwiczy siadanie z pozycji leżącej i to akurat nieźle mu wychodzi:-p
co do usypiania to Mały albo zasypia sam (ja tylko troszkę potrzymam za rączkę lub pogłaszcze po główce) albo przy butli (sam pije od długiego czasu i jak ja chce Go nakarmić na rękach to jest bulwers i muszę Pana położyć na łóżku dać butle i musi sam wypić:-D), usypianie na rękach też jest be bo Antoś to poważny facet i zasypia sam bez jakiegoś dzidziusiowego kołysania:-p w nocy śpi prawie 12 godz z jedna pobudką, więc gdybym kładła się wcześniej spać to byłabym naprawdę wyspana:-p
 
Do góry