reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

U nas noc z 4 pobudkami, ale jakoś sie już przyzwyczaiłam:sorry2:
Gratulacje dla Florci, u nas siedzenie i owszem rewelacja ale siadanie juz nie:-p
 
reklama
Floruś, wielkie gratki. Natusia zazdrości :zawstydzona/y:;-)

A u nas po wizycie u pani dr. kicha. Nie zaszczepiła małej przez kropeczki na brzuszku, choć ja twierdzę że to po obiadku z królikiem (pierwszy raz próbowalam jej wcisnąć):baffled:
A poza tym przyczepiła się do zbyt niskiej wagi, która nie mieści się nawet w 3-cim centylu:wściekła/y:....no i to nieszczęsne ulewanie nasze...:dry:
Zapisała nam Nutramigen i jeśli to nie przyniesie rezultatu w postaci lepszego apetytu, nieulewania i przybierania na wadze.... to czeka nas wizyta u gastrologa:szok:
Trzymajcie kciuki dziewczyny żeby to wystarczyło bo na samą myśl o gastrologu skóra mi cierpnie:no:

Poza tym pani dr stwierdziła że kurcacek świetnie się rozwija i była zdziwiona że tak pięknie się trzyma podnoszona do siadu...he,he a tak się tego kiedyś czepiała:-p:-pgupia:-p:-p
 
Mamabartka wszystko będzie dobrze:tak:a jak często Natusia ulewa?Kubie też się jeszcze czasem zdarza:tak:ja dawałam nutriton do zagęszczania i było lepiej:tak:
 
Moja też jeszcze ulewa po mleku, szczególnie jak zaraz po jedzeniu przekręca sie na brzuch...
Mamabartka - nutramigen na lepszy apetyt??:confused: przecież to mleko jest takie smierdzące.....juz chyba lepszy bebilon pepti, tak mi sie wydaje, jesli chodzi o smak i zapach...
 
mamabartka grunt, że kurcacek prawidłowo się rozwija:-)
u nas tez ulewanie to norma - po pierwsze żelazo, a po drugie wygibasy zaraz po jedzeniu;-)

aaaaa i jedna najważniejsza jak dla mnie sprawa
mój syn z okazji 7go miesiąca zagadał do mnie "mamamama" i nie było to marudzenie tylko rozkoszne gaworzenie
cała jestem w skowronkach (w przeciwieństwie do tatusia)
 
renia to gratulacje!

moje dziecko tez mowi mama ale jak np chce cycusia i marudzi, ale zeby tak na wesolo to jesczez sie nie zdarzylo;-)
 
A u nas pierwsza przespana noc:szok: Od północy do szóstej rano Młoda spała jednym ciągiem...ja nie, bo przeszkolona przez marudę budzę się jak pies Pawłowa co 2 godziny:-D

Florka gratulacje :-) Aby tych nocy było coraz więcej...
Surv powiem Ci że jak Adaś pierwszą noc przespał ( a było to jak miał 3,5 miesiąca ) to ja też czuwałam i co 2 godziny chodziłam do niego i patrzyłam czy on oddycha. Miałam tak jeszcze przez kilka dni aż w końcu zaczęłam przesypiać normalnie noce...no i teraz jak młody się budzi o 7:30 to jest to dla mnie straszna katorga :-) Aczkolwiek coś mu się poprzestawiało i dlatego tak się budzi ale ja wietdy szybko cycka,zmiana pieluchy i do łóżka go jeszcze więc 1,5h jest jeszcze moje :happy:
 
reklama
Surv rewelacja!! Florka poprostu dorośleje:tak::-D
Renia ależ ci zazdroszczę tego mamamama
Mamobartkainatalki moja Antosia też ulewa, mało tego mój M miał dzisiaj zaszczyt zasmakować ulanego twaroszku (leżał na plecach i robił samolot Tosi i tak niefortunnie mala ulała mu prosto na buzie i szyję):-p stwierdził że to straaasznie kwasem śmierdzi (jakbym nie wiedziała):cool2:
a nasza mała numery odwala nieziemskie: teraz jest u nas mama, więc my korzystając z okazji razem z M wyskakujemy na miasto:tak: Wiecie, ze bździągwa wyczuwa, ze nie ma nas, jest marudna, nie chce jeść i spać i co jakiś czas zzera na drzwi wyjściowe:szok::szok::szok: (wg relaacji mamy). dzisiaj zauważyłam, że jak wróciliśmy to był szał jak nas zobaczyła (radość wielka, machanie wszystkimi rączkami i nóżkami) - mam stwierdziła trzymając ją na rączkach, ze z tej ekscytacji to aż bączka puściła biedulka:happy: i jak już byliśmy razem, to momentalnie marudzenie i zły humor minął a zagoscił błogi uśmiech na twarzy:-)
zobaczcie takie to jeszcze malusie i ciupusie a jakie już rozumne:confused:
 
Do góry