reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

O wielkie dzięki Tosika :happy: W takim razie wybiorę się tam na dniach i zaopatrzę , bo Adaś też uwielbia robić świece do tego jeszcze walić nogami w część karuzeli która jest przy szczebelkach:-)
 
reklama
:)
polecam jak największe spiworki. Ja zakupiłam taki 6-12 miesięcy i zaszyłam troszkę przy szyjce coby się młoda nie zakopała z głową w środek:tak::tak::tak:
Ja sobie nie wyobrażam bez śpiworka spania....Kładę i wiem że jej ciepło jest:tak:
Ja zakupiłam w Ikea
 
Mój Antoś śpi podobnie jak Misia Dorki na boczkach:-) zdarza się na wznak, ale główka i tak leci na boki:tak: pod kołderką nie ma szans się rozkopać, ale pod kocykiem tak:zawstydzona/y: nóżki już zostały posmakowane, więc ciągle lądują w buzi:-p ostatnio ściągnął sobie skarpetkę z nóżki i tak ją wymiętosił, że aż z niej ciekła ślina:rofl2: a poza tym małe paluszki muszą wszędzie wejść - najlepsze są dziurki w nosie rodziców lub dziadków:-D no i w standardzie jest szarpanie za mamine włosy:szok:;-) lub głaskanie mame po twarzy przy zasypainu to lubię najbardziej:-D:-D:-D
 
Michal tez uwielbia szarpac mame za wlosy i w malym stopniu przyczynia sie to mojego lysienia;-)
u nas problemy ze spaniem trwaja nadal teraz Michalowi nawet w dzien ciezko usnac broni sie przed snem jak oszalaly a jak jest spiacy to normalnie jest nie do wytrzymania marudzi jeczy itd Dzisial usnal w lozeczku ale pospal 20 min i koniec za godzine sprobowalam go uspic w wozku i jak narazie grzecznie spi zobacymy jak dlugo.Zamiast z wiekiem byc coraz lepiej u nas coraz gozej:baffled:W nocy tez pobudek sporo ale od dzis zaczynam prawdziwa "walke" z nocnym jedzeniem bo juz padam na pysk .Wydaje mi sie ze Maly chce cyca z przyzwyczajenia a nie dlatego ze jest glodny:tak:.Ostatnio do 18 moje dziecko spalo raz 25 min nie wiem jak on to robi kurde jak ja bym chciala aby mnie ktos ululal i dal pospac:tak:Czytalam ze jak dziecko przemeczone to ma jeszcze wieksze problemy ze snem i usnieciem:-(Juz sama nie wiem co robic.Dziewczyny a jak u Was nocki porawily sie ??
 
Andula, u mnie nadal kiepsko: zasypianie 2-3 godziny, generalnie przed 23 nie da rady, do tego wycie nieprzytomne:baffled: Uczę spać w łóżeczku, tak jak kiedyś, ale teraz idzie znacznie oporniej. W nocy też pobudki co rusz: zębów ani widu, ani słychu, więc jedyne co jeszcze zostaje to świąteczne rozregulowanie i nadzieja, że od jutra powoli się unormuje - no a jak nie, to zgłoszę się do "Faktu", jako kobieta, ktora nie śpi a żyje:-p:-p
 
reklama
surviv szczerze współczuję nieprzespanych nocek - może to serio ząbki dają Florce a przy okazji wam w kość
oj jak ja bym chciałą mieć przespane całe nocki
ale nie narzekam bo nie ma po co - kiedyś pewnie i one nadejdą
 
Do góry