reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

kicrym dużo zdrówka dla Kubusia
Kasiu oby Olguni już tak zostało z tym spaniem - ona coś jak mój Tymuś, 2 pobudki i mama happy
surv może dużo wrażeń serwujecie Florci i stąd takie rozregulowanie
mój Tymek tak potrafi się zachowywać przeważnie u dziadków jak ludzi pełno i szkoda spać
albo ząbki idą - w każdym bądź współczuję i oby jak najprędzej dała Wam odsapnąć
 
reklama
Dorka, Surv i Pabla ale ja wam zazdroszczę tego mammamaa!!! Moja jest na razie na etapie pierwszych prób modulacji glosu ;-);-)drze sie nieopamiętale i to nie dlatego, że jest zla, tylko tak dla zasady :happy::happy: a tatuś zachwycony tymi krzykami, ciekawy jakbym ja się tak darła co on by na to powiedział???:confused:
Kicrym nasi przyjaciele mają córcię dwa m-ce starszą od naszych dzieci i też lekarz wykrył u nich bakterie w moczu. Powiedział im, że to nie jest nic strasznego wypisał lekarstwa i za jakiś czas znowu mają zrobić badania, dlatego nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze :tak::tak:
Jestem ciekawa jak dzisijsza noc nam minie, bo od dwóch dni mała śpi w śpiworku i coś nie może zaakceptować tego stanu rzeczy, wkurza się w nocy niemilosiernie:-p
 
Kicrym mojej siostry corcia tez miala bakterie w moczy i miala wtedy zaledwie dwa tygodnie po antybiotyku wszystko przeszlo i nigdy wiecej nie wrocilo.Kubulek juz jest stosunkowo "duzy" wiec napewno po podaniu lekarstwa wszystkie bakterie odpuszcza sobie slicznego bobaska:-)
 
melduję posłusznie kolejną przespaną noc przez synka
szkoda tylko, że ja nie umię tego wykorzystać i dopada mnie bezsenność
Kasiu mam nadzieję, że jednak Olgusia pozwoliła na nocny odpoczynek mamie;-)
tosika jak ja zakładałam na początku śpiworek Tymkowi to też wierzgał sie jak młode źrebię, ale teraz już jest dobrze
 
Renia, cos w tym jest, ja też mam problem ze spaniem odkąd młoda ładnie śpi w nocy:baffled: budze sie na przykład około 03:00 i do 05:00 kręce sie w łóżku....i jestem wściekła że wszyscy śpią tylko nie ja:dry:
 
Pabla, no ja właśnie mam identycznie: jak się fuksem trafi przespana noc Florki to ja nie śpię..człowiek jak pies Pawłowa ma już wbudowane, że w nocy się nie śpi tylko czeka z cycem w gotowości:-D
co do nadmiaru wrażeń, to na pewno częściowo tak, bo i tato jest w domu cały dzień, do czego dziecko nie przywykło, i nowa ciocia przyjechała i co rusz w związku z tym spotykamy się pełną rodziną, a to wygląda trochę jak we włoskiej komedii:-p No ale z drugiej strony nei mogę Florki zupełnie od wrażeń odciąć, bo i tak wygląda mi na introwertyka, co by najchętniej życie przy maminym cycu przeżył, więc jakoś przemęczymy:baffled: Jedyne co starams ię robić, to co kilka godzin izoluję ją od otoczenia i leżymy sobie same, żeby się dziecko wyciszyło. No zobaczymy jak będzie jutro, bo wiigilię mamy dopiero koło 19, więc to nam rytm dobowy kompletnie w kosmos wyśle:-p
Kicrym, myślę, że Kubuś raz dwa wyzdrowieje! Bakterie w moczu mogą być chociażby od rozmazanej po pieluszce kupy, a częściowo pewnie też i przy pobieraniu naszły, bo przecież w domu idealnie sterylnych warunków nie zapewnisz. No a to raczej bolesne nie jest, więc nic dziwnego, że Kubuś neiświadom choroby, czuje się świetnie:tak:
 
U nas noc zaliczona do przespanych tzn. od 19:30 do 6:00. Był cyc potem dziecko się zbuntowało i nie chciało spać ale nie dałam się i całkowita ignorancja pomogła. Potem dzieciątko obudziło się o 10:00. Także mogę powiedzieć że dzisiaj się wyspałam. Chociaż nie ma co narzekać patrząc na wasze nocki to moje są rewelacyjne. U nas dzisiaj trochę wieje i właśnie zastanawiam się czy iść z Młodym na spacer. Ale mimo to chyba się wybierzemy...
My jutro musimy zaliczyć potrójną wigilię więc tak naprawdę na podbój wyruszamy o 13:00 na herbatkę do Ciotki , potem do teściów , potem do moich rodziców no i dziecko z Tatą spać:-) a ja z powrotem do Ciotki po zgarniecie prezentów. Nie możemy wcześniej ich zabrać ze względu na mojego siostrzeńca ( 8 lat ) który jeszcze wierzy w świętego Mikołaja . Także jak przeżyję jutrzejszy dzień to chyba w pierwszy dzień świąt się upije :happy:

No już nie mówiąc o tym że Adaś ma jutro swoje pierwsze imieniny :-)
 
reklama
U nas podobnie jak u Survivor,albo jeszcze gorzej:crazy:Maly ciagle ryczy,w nocy budzi ciagle sie budzi i nie moze zasnac,nawet jak go bierzemy do siebie,to ryczy i nie spi.Nie wiem czy to zabki,czy jakas choroba go lapie(tfu tfu),czy oglonie stracil cierpliwosc do innej sytucji,w jakiej jest od tygodnia,bo przyzwyczajony jest ,ze jest tylko ze mna i z K,a tu nagle tyle ludzi,ciagle ktos cos od niego chce i na dodatek nie u siebie w domciu.Mam nadzieje,ze mu niedlugo przejdzie,ale nie wiem czy sie jeszcze dzisiaj do lekarza nie wybierzemy,bo ten placz jest bardzo dziwny:baffled: I oby te nasze pierwsze swieta przebiegly w ciszy.
 
Do góry