Oli też zciąga i ubiera sama już dawno, także wiem, co to za utrapienie Choć Oliwka najchętniej niestety rozbiera sobie rajstopy i majtki i lata po domu goła - uwielbia latać goła, a potem ma lodowate nogi
reklama
Pobite bombki u rodziców pilotemSam potem chciał sprzątać.
hehe Pysia łyżeczką ale mój tato sam jej kazał
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
No a ja jestem zdziwiona, bo u nas żadna bombka nie poszła, Oli tylko delikatnie je dotyka
Kuba z reguły też.Ale wczoraj u rodziców sie rozzłościł i machał...pilotem po choince.
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
Sarcia nie niszczy nic z choinki ...;-)
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Sarcia nie niszczy nic z choinki ...;-)
Victor też nic a nic Czasem tylko przewiesił bombkę w inne miejsce, ale poza tym ogromny podziw i szacunek dla choinki;-)
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
Victor też nic a nic Czasem tylko przewiesił bombkę w inne miejsce, ale poza tym ogromny podziw i szacunek dla choinki;-)
u nas podobnie, raczej tylko oglada z wielkim zainteresowaniem czasem jej sie zdarzy poprzekładac bombki
reklama
mysia23
mama dwójeczki
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2006
- Postów
- 4 667
u nas choinka również cieszy sie poszanowaniem Filipa...i dobrze...
Ogólnei Filip jakiś mało rozrazbaijacy jest ostatnio, nie ma jakiś specjalnych pomysłów..
No ostatnio może jeden - u mojej mamy w drugi dzien swiat, siedział cichutko w kuchni z moją siostra, która grała na kompie...otworzył sobie wężyk do frytownicy - moja mama ma taką frytownice, gdzie przez wezyk spuszcza sie olej - i wśłnei Filip postanowił jej opróżnić frytkownice z oleju...cały bufet zalany, rekawy w oleju, spodnie i podłoga...no ale cóż - 20 minut spokoju było :-)
Ogólnei Filip jakiś mało rozrazbaijacy jest ostatnio, nie ma jakiś specjalnych pomysłów..
No ostatnio może jeden - u mojej mamy w drugi dzien swiat, siedział cichutko w kuchni z moją siostra, która grała na kompie...otworzył sobie wężyk do frytownicy - moja mama ma taką frytownice, gdzie przez wezyk spuszcza sie olej - i wśłnei Filip postanowił jej opróżnić frytkownice z oleju...cały bufet zalany, rekawy w oleju, spodnie i podłoga...no ale cóż - 20 minut spokoju było :-)
Podziel się: