reklama
Dzięki Susu, mam taką nadzieję ....to super KASIAD!!! mam nadzieje ze oznacza to ze pokonaliscie juz alergie OLIWCI!!!
No to teraz macie szarą owieczkęWłożył do pralki z ciemnymi ciuchami białą owieczkę i już nią nie jest
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Właśnie ją moczę w Vanishu i wraca do stanu pierwotnego.A jest to Kuby ulubiona "meme"No to teraz macie szarą owieczkę
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
A bo mi sie czasami juz ne chce opisywac jakie to pomysły ma Zosia...rece mi czasem opadaja a czasem naprawde mnie zaskakuje ze 16 msc dziecko tak potrafi sobie radzic z roznymi rzeczami.
Np. odnosi po sobie talerzyk do zlewu...po drodze cos zawsze wyleje
Teraz jest na etapie spiewanai do kabla od odkurzacza i czasami musze jej wyciagać odkurzac (4 razy dziennie) bo ona chce śpiewać.
I sprzata na okragło, bierze miotłe i łopatke albo sciere do podłogi i dywan wyciera
A teraz coraz czesciej jak ja nie widze chowa swojego misia-usypiacza w rozne miejsca i przychodzi do mnie i placze ze chce misia ja juz oblana potem (bo wiem ze bez misia Zosia nie zasnie) szukam go... a pozniej Zosia sama idzie po niego i szczerzy zeby do mnie
Np. odnosi po sobie talerzyk do zlewu...po drodze cos zawsze wyleje
Teraz jest na etapie spiewanai do kabla od odkurzacza i czasami musze jej wyciagać odkurzac (4 razy dziennie) bo ona chce śpiewać.
I sprzata na okragło, bierze miotłe i łopatke albo sciere do podłogi i dywan wyciera
A teraz coraz czesciej jak ja nie widze chowa swojego misia-usypiacza w rozne miejsca i przychodzi do mnie i placze ze chce misia ja juz oblana potem (bo wiem ze bez misia Zosia nie zasnie) szukam go... a pozniej Zosia sama idzie po niego i szczerzy zeby do mnie
karolina77
mamy lutowe'07 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2006
- Postów
- 4 112
Milena takze uwielbia sprzatac miotla i szufelka. To jej jedno z ulubionych zajec. No i oczywiscie moczenie rak - czy to mycie rak, czy chlapanie woda w wiadrze na dworze, czy w misce dla psa (u Dziadkow).
reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
He,he,jak u nas.Do tego jeszcze zaczepianie ludzi na balkonie,macha ręką i krzyczy heeeej,heeeej.A dzieciom to buziaczki wysyła.Milena takze uwielbia sprzatac miotla i szufelka. To jej jedno z ulubionych zajec. No i oczywiscie moczenie rak - czy to mycie rak, czy chlapanie woda w wiadrze na dworze, czy w misce dla psa (u Dziadkow).
Chodzi też z łapką na muchy i udaje,że łapie.
Wie,gdzie mieszka babcia(kilka bloków dalej),bezbłędnie potrafi trafić.(oczywiście w naszej asyscie)
Podziel się: