reklama
Madzia, współczuję :-(
A propos oka, dziś byłam w szpitalu z Pauliną na okulistyce. W szkole na rzeźbie (rzeźbiła w drewnie) dostał jej opiłek drewna do prawego oka, utkwił i za nic w świecie nie chciał wyjść, po 3 godzinach pojechaliśmy do szpitala, okulistka go wyciągnęła. Oko wygląda strasznie, całe czerwne, spuchnięte, opadła powieka. No ale to nieuniknione, oko jest wrażliwe na takie podrażnienia, Paulina musi zakrapiać oko i za 2 dni kontrola.
A propos oka, dziś byłam w szpitalu z Pauliną na okulistyce. W szkole na rzeźbie (rzeźbiła w drewnie) dostał jej opiłek drewna do prawego oka, utkwił i za nic w świecie nie chciał wyjść, po 3 godzinach pojechaliśmy do szpitala, okulistka go wyciągnęła. Oko wygląda strasznie, całe czerwne, spuchnięte, opadła powieka. No ale to nieuniknione, oko jest wrażliwe na takie podrażnienia, Paulina musi zakrapiać oko i za 2 dni kontrola.
Z Jenni to maly diabelek robi wszystko czego jej niewolno i namietnie wyciera w moje spodnie swoje gile
reklama
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
Agentka
Podziel się: