reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NASZE DIETY - czyli jak marcowym mamuśkom idzie w odchudzaniu

Dziewczyny serio nie ma co odpuszczac bo się upasiecie jak ja:(Nie mam co na siebie włozyć ,cycki jak balonye biustonoszy ze świecą szukać:( Luster w domu 4 od ziemi do sufitu i jak tu sie nie stresowac.Waga leci a nic zbytnio nie widac:(
 
reklama
waga stoi

a ciebie monia rozumiem, szkoda byloby zaprzepascic efekty naglym rzuceniem sie na niedozolone rzeczy a na 3 fazie tez sie chudnie tylko wolniej?
 
waga stoi

a ciebie monia rozumiem, szkoda byloby zaprzepascic efekty naglym rzuceniem sie na niedozolone rzeczy a na 3 fazie tez sie chudnie tylko wolniej?
podobno tak, III faza polega na ustabilizowaniu uzyskanej wagi.
Jednak spozywamy tylko kilka produktow wiecej, ale mamy tez proteinowy czwartek.
wiec nie jest to tak, ze wracamy do poprzednich nawykow zywieniowych.

no.. zobaczymy, dzisiaj zjem jablko i troche makaronu. Jednak tego chleba sie boje :-D
 
ja tam musze chleb, uwielbiam ,choc teraz jem kromke raz dziennie wielozbożowego, dalej uskuteczniam mniej wiecej tą dietę życia. Wczoraj sie wazyłam bez ubrania 67 (5,5kg mniej)w ubraniu 68 , ale moja waga mierzy z dokładnością do 0,5kg nie tak jak wasze, odchudzonym gratuluję, za chwile bedzie miesiać, aaa wczoraj zjadłam maciupeńki kawałek serniczka, który upiekłam :(
 
Moniskabe słuchaj swojego organizmu on wie najlepiej, na pewno nie przytyjesz, bo sobie na to nie pozwolisz, nie po to jadlas kurczaki i otreby od 30 dni
 
reklama
Do góry