reklama
grudnióweczka111
Fanka BB :)
Na zaparcia suszone śliwki także polecam-w każdej formie. Jako że mnie problem zaparć też nie ominął (w tej i w poprzedniej ciąży), to powiem Wam, że gin polecił mi syrop-LACTULOSUM. Jedna łyżka przed posiłkiem. Całą poprzednią ciążę nie narzekałam już na zaparcia i teraz też stosuję. Polecam.
Za to nudności mam mega i to przez cały dzień. Nie ma już stanu normalności sprzed ciąży. Męczy mnie to okrutnie, ale cóż, dla Maleństwa przetrwamy wszystko.
Za to nudności mam mega i to przez cały dzień. Nie ma już stanu normalności sprzed ciąży. Męczy mnie to okrutnie, ale cóż, dla Maleństwa przetrwamy wszystko.
Już nie wyrabiam...w marcu miałam ściągnięty aparat ortodontyczny więc teraz powinnam na noc nosić taką specjelną wsadzaną płytkę, która trzyma zeby...już 4 dni pod rząd jest tak, że zakładam ją po czym muszę ściągać w szaleńczym tempie bo biegne wymiotować. POtem jestem głodna więc się budzę w nocy bo mi niedobrze z głodu...wstaję rano, szybko coś jem bo mi niedobrze z glodu i po 5 minutach znów wymiotuje...i tak w kółko...
juliana
Fanka BB :)
Hej
Jest szansa ,ze wracam do zywych:-)Poki co drugi dzień nie mam mdlosci zeżarłam ze 20 ruskich pierogów i zyję jupiiiiii.Nawet małosolne dzisiaj zrobiłam.
Jest szansa ,ze wracam do zywych:-)Poki co drugi dzień nie mam mdlosci zeżarłam ze 20 ruskich pierogów i zyję jupiiiiii.Nawet małosolne dzisiaj zrobiłam.
vinga89
mamusia syneczków
potwierdzam, działa. sama tak robię.dziewczyny jeśli bolą was jajniki to przy kichaniu pochylcie się by brzucha nie mieć "wyprostowanego". To pomagaa te bóle jajnika, o ile gin nie stwierdził torbieli ani niczego innego, są spoko )
ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
U mnie doszedł kolejny objaw - niskie ciśnienie. Właśnie mierzyłam, mam 83/54 samopoczucie przy tym świetne, ale głowa boli :/
co do tego kichania z pochyleniem i ogólnie bólu przy kichaniu, to standard chyba.. przynajmniej u mnie, przy każdej ciąży tak było.. tak samo jak któraś z was będzie okropnie kaszleć (np przeziębienie czy nie daj Boże zapalenie oskrzeli) - wtedy należy kaszleć pochylonym, by nie było takiego przełożenia na brzuszek (jest bezpieczniej dla dzidzi)
co do tego kichania z pochyleniem i ogólnie bólu przy kichaniu, to standard chyba.. przynajmniej u mnie, przy każdej ciąży tak było.. tak samo jak któraś z was będzie okropnie kaszleć (np przeziębienie czy nie daj Boże zapalenie oskrzeli) - wtedy należy kaszleć pochylonym, by nie było takiego przełożenia na brzuszek (jest bezpieczniej dla dzidzi)
reklama
Podziel się: