Deizzi
Fanka BB :)
Deizzi tylko patrzeć jak NomiMalone się rozpakuje i będziemy mieć kolejne lutowe dzieciątko....swoją drogą ciekawe czy przypadkiem większośc marcówek nie rozpakuje się już w lutym....wszystko na to wskazuje :-)
Też mi sie tak wydaje że dużo "naszych marcowych" maluszków przeniesie się na luty...
ewelinka - no akurat taki zbieg okoliczności z tymi naszymi fotkami ale bardzo miły U ciebie na reszcie widać brzuszek ciążowy - jest super ;-):-)
deizzi - ty mnie lepiej nie strasz z tym niziutkim brzuszkiem bo ja jeszcze mam 5 tygodni wcześniej niech mi sie mała z brzucha nie rusza ;-);-) Niech tam siedzi bo ja teraz mam remont a do teściów z maleństwem iśc nie chcę , no ale gdyby tak się stało to byłabym zmuszona - ale wtedy to byłby horror , z jednej strony mały szkrab który beczy co troche a ja jako niedoświadczona matka nie wiem co robić a z drugiej strony wszystkowiedząca teściowa ze swoimi modlitwami do Boga, i tym jak to było ponad 30 lat temu jak ona zajmowała się dzieckiem , że karmiła bezproblemowo, że jej dzieci nie płakały itd itd .
Muszę męża pogonić z tym remontem :-) choć to łątwo się mówi
EDIT- Ewelinka wypluj 100 razy
Życzę Ci z całego serca żeby Maluszek siedział jeszcze długo długo w brzuchu, ale naprawdę pogoń męża bo niziutko masz brzuszek... A z teściami to kochana ja mieszkam i jak Antoś płakał choćby o 3 w nocy to od razu wszyscy byli u nas w pokoju i "dobre rady sprzed 30 lat" jakieś ziółka, wymysły, domowe metody... Wrrr... Mam nadzieję że teraz będzie chociaż troszkę lepiej....