Ahahaha, oj tak - małe księżniczki i królewicze. Ja mam tylko jednego a daje mi tak popalić że nie wiem co się będzie działo jak już będzie na świecie. Dziś też mi coś ucisnął z prawej strony, że aż mi łzy napłynęły
i to dwa razy. Musiałam Go poprosić żeby przestał bo robi mi krzywdę - to się ogarnął Pierniczek mały <3 Miejsce na pewno sobie w środku ogarną. Najwyżej nas rozepchają do bólu ^^
Ja wczoraj dla odmiany stanęłam tyłem do lustra żeby zobaczyć jak wyglądam xD Przodem jest dość grubaśnie jak na mnie. Za to z tyłu
O lalala, nie jest najgorzej, hihihihi