reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze ciążowe brzuszki oraz wymiary

reklama
hej dziewczyny ja stoję ciągle z wagą 65 kg przy 170 cm., na razie nic nie przybyło, a zaczęłam 10 tydzień. chociaż mam wrażenie, że w spodnie nie wchodzę... brzuch mam ale chyba sam tłuszcz, pozostałości po ciąży z córką. wtedy startowałam z 69:zawstydzona/y: a zakończyłam 86:tak: teraz się staram pilnować
 
Ale Wy macie fajne te brzuszki, ja nie mogę :szok: I to tak wcześnie. Ja też mam, ale to raczej z innego powodu:tak: U mnie to długo nic tak naprawdę nie będzie widać.:-(
 
To jak tak dzisiaj rzucamy brzuchami, to i ja rzuce ;-) zdj robione wczoraj przez męża, tylko koszulę podciągnęłam, więc jeśli którąś z Was urazi moja golizna, to napiszcie :-) 9t6d :-)
20121209_095113-1.jpg

Ps. Ja bez juniora konczylam sie na trzecim pieprzyku ;-)
 
Brzusie śliczne! U mnie w domku waga się "popsuła". Jak mężusia nie było sprawdziłam, że baterie wyjął :-D cwaniaczek. To prawda, zawsze starałam się dbać o wagę, każde +100g to dla mnie dramat... wiem, może głupie. Na razie ciągle spadałam na wartości- mdłości itp, wyszło -2,2kg. I dla mnie też dramat.

Dlatego wyjął baterie i włoży jak postanowię przytyć, tak mi powiedział! Pomaga jak na razie :-)
 
reklama
Do góry