reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze Ciążowe brzuszki-oraz waga....

Bosonozka to nasze mamy moga sobie podac reke :),moja ma 62lata,158cm i wazy 56kg,w obu ciazach przytyła ok 20kg i szybko wrociła do formy,a przed ciaza to wazyła ok48kg,taki szkrabik z niej ;).
Ja to sie nie boje ile przytyje(wystarczy mi ok12kg) ale boje sie jak bede funkcjonowac z wieksza waga,nigdy nie wazyłam wiecej niz 52kg i wydaje mi sie ze bedzie mi poprostu nie wygodnie z nadwaga.Jak na razie to widac ze mam geny po mamie bo nigdy nie miałam problemow z waga i mam nadzieje ze tak pozostanie ;)
 
reklama
ja juz nie wiem z jakiej zaczynalam.... No i dla mnie 71 to duzo.
Bosonozka, to mamy podobny wzrost bo ja tak 168-171 w zaleznosci kto mnie mierzy :)
 
Zapisałam się na zajęcia w wodzie! 3 razy w tygodniu po pół godziny - ambitnie. A jak będę chodzić 2 razy, też będzie dobrze. Godziny fajne, bo 18.30, to akurat prosto z pracy będę brykać. Zaczynam w przyszłym tygodniu. Muszę kupić kostium!!!
 
futrzakowa ja trochę skakałam na takiej piłce jak byłam z Hanią w ciąży, relaksująca gimnastyka:-) a kupiłam w promocji za jakieś 25 zł w tesco, miala srednicę ok. 65 cm, w sklepach medycznych są podobno o wiele droższe - przynajmniej tak mi mówiła położna na szkole rodzenia
bosonóżka aż zazdroszczę tych zajęćna basenie, niestety mieszkam w małej miejscowości, nie ma kąpieliska, najbliższe jakieś ok.30 km i w dodatku nie cieszy się dobrą opinią więc nie chcę ryzykować niepotrzebnie infekcji
 
ja z synkiem chodze co sroda na zajecia, wiec w sumie nie zapisuje sie na nic innego :)
Futrzakowa, ja mialam taka pilke,ale nic z nia nie robilam, bo pracowalam do konca i mialam duzo gimnastyki z dziecmi ktorymi sie opiekowalam :) Ale polecam w czasie porodu :) (wlasnie sobie uswiadomilam, ze znow bede rodzic. szybko).
 
Mnie tam brzuszek w pływaniu nie przeszkadzał. Jeździłam na basen do końca ciązy. Tylko ratownicy patrzyli na mnie dziwnie, jakby sie obawiali czy nie będą musieli porodu w wodzie odbierać:-D
 
reklama
Do góry