reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze Ciążowe brzuszki-oraz waga....

reklama
i ja, obwód 102 cm, + 10kg - tyle zgubiłam tydzień po porodzie więc to co sobie wyhoduję do marca mi zostanie - buuuu
 
wiecie co dziewczyny cały czas sobie powtarzam: brzuch rośnie, dzidzia coraz bardziej wyczuwalna więc nie mam co się stresować ... tylko że ja w ogóle na wadze nie przybieram! nie chodzę głodna ale też się nie objadam bo wtedy brzuch tak ciąży że chodzić się nie da... no i się zastanawiam czemu te kg nie idą w górę... jak pójdę do gina w lutym to chyba mnie poćwiartuje! bo w ósmym miesiącu to chyba powinnam sporo przybierać...a zeszło mi w dół 0,5kg...
 
reklama
no ja mam migotka tak samo....

tylko wiecie...zaczynam odczuwać stres przed ginem:-D hehe... bo 2 miechy temu to on mi mówił o przybieraniu na wadze nawet do +16kg:-) no ale przecież jem normalnie to nie mogę mieć do siebie zastrzeżeń, prawda? no na siłę nie mam zamiaru się opychać...
 
Do góry