reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze brzuszki :)

A to ja tez byłam cięta. Podobno mało która dziewczyna rodzi bez cięcia pierwsze dziecko.
Ale tego w ogóle nie czuć. Zszywania też nie :)
Drugie powinno pójść bez cięcia :)
 
reklama
O tak zgadzam sie,ze rozciecia nie czuć,ale zszywanie czuć. Cholera czułam jak mi to igla przebija skore i przeciąga ta nic i przebija znow igla. Myślałam,ze kopne tego gościa. Uczyl sie dopiero i szyl mnie prawie godzinę. A spocil sie przy tym jak prosie
 
A nie dostałaś znieczulenia?
Ja dostałam normalnie zastrzyki ze znieczuleniem do szycia.
Za to łyżeczkowanie miałam na żywca ;/
 
Popsikal czymś tylko co miało znieczulić. Ja nie mogę dostac znieczulenia ze względu na serce. W trakcie porodu mi proponowala,ale kardiolog nie wyraził zgody.
 
piękne brzuszki, ja nie pokaże bo się wstydze. Ja to mam raczej spozywczy i już mogłabym rodzić :)
co do porodu to ja tez poprzedni sn 3750 i 53cm i też bez nacięcia się nie obeszło. Lepiej to niż pęknąć bo gorzej się goi.
 
ja nie mam co fotografować - brzuszka brak :p ale sobie Wasze pooglądałam przynajmniej jak w lustrze nie widzę.
 
O tak zgadzam sie,ze rozciecia nie czuć,ale zszywanie czuć. Cholera czułam jak mi to igla przebija skore i przeciąga ta nic i przebija znow igla. Myślałam,ze kopne tego gościa. Uczyl sie dopiero i szyl mnie prawie godzinę. A spocil sie przy tym jak prosie
Ja poczulam jak mnie naciela. Zabolalo tak ze wydarlam sie na caly szpital ;)
 
Ja nie czułam tzn cos tam mi rozciagala i troszkę bolalo,ale nie pomyślałam,ze to nacięcie. Jakby uprzedzila,ze to zrobi to bym pewnie padla z bolu a tak nie zorientowałam sie:)
 
reklama
Mnie tez nie uprzedzila ale wydaje mi sie ze to moglo byc w zlym momencie zrobione czyli nie w szczytowej fazie skurczu
 
Do góry